Alicja - 2013-08-27, 23:56 Monisi-córce mojej koleżanki zepsuł się procesor.Bez niego jest całkowicie głucha 
O kupnie nowego rodzice nawet nie myślą, to koszt ok 38 tys. Chcą natomiast naprawić stary ale koszt naprawy również przerasta ich możliwości finansowe. Proszą o pomoc... Jestem pewna, że znajdzie się na forum kilka dobrych dusz, ktore niewielką kwotą pomogą Monice blog Moniki Margola - 2013-08-28, 01:48 Hej, proponuję zgłoszenie jej do fundacji Jaśka Meli "Poza horyzonty" - dofinansowują sprzęt rehabilitacyjny, może uda się też w jej przypadku? groszek - 2014-05-19, 23:07 Temat postu: dziecięce wioski SOS Z okazji Dnia Dziecka Księgarnia Internetowa Gandalf we współpracy ze Stowarzyszeniem SOS Wioski Dziecięce zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli, by podarowali dzieciakom małą książkę, sprawiając wielką radość. Zasady akcji są bardzo proste: w dniach 19.05-8.06.2014 wystarczy dokonać zakupu jednej bądź kilku książek z dedykowanej listy na www.gandalf.com.pl. Za pośrednictwem księgarni internetowej Gandalf zostaną one przekazane dzieciom ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce. więcej Alicja - 2014-09-01, 16:36 Andrzej czeka na kartki groszek - 2016-10-28, 10:57 Chłpiec z naszej szkoły ciężko zachorowal na raka mózgu Stowarzyszenie Bardziej Kochani prowadzi jego subkonto, jesli możemy wspomóżmy go groszek - 2017-12-12, 19:33 Temat postu: Bratu Ciborki spalił się dom Pamiętacie naszą Ciborkę? Na portalu Zrzutka napisała: "Dom rodzinny - każdy go ma, każdy wie, co to znaczy. Ile to przeżyć, wspomnień, pamiątek... Niestety na skutek pożaru 4 grudnia tego roku mój dom rodzinny przestał istnieć. Ja żyję już gdzie indziej, ale dla mojego brata to jedyny dom, jaki miał. W takim momencie trudno myśleć o odbudowie, ale działać trzeba. Trzeba uprzątnąć to co grozi zawaleniem, czyli potrzeba pieniędzy na rozbiórkę i wywóz pogorzeliska. Rafał wie, że może liczyć na rodzinę, ale finansowo ta tragedia wszystkich nas jednak przerasta, dlatego zdecydowałam się to wszystko napisać. Dlatego proszę Was - pomóżcie mi pomóc Rafałowi. Julita." zrzutka na rozbiórke domu rodzinnego Ciborki Marzenia - 2018-03-05, 17:07 Stowarzyszenie "Wspólnymi Siłami", potocznie zwane domem samotnej matki na Białołęce w Warszawie, prosi o pomoc przy zakupie węgla. "Tak źle nam jeszcze nie było" - apelują. Dom samotnej matki znajduje się przy ul. Skierdowskiej, w pobliżu Oczyszczalni Ścieków "Czajka". Jak informuje "Eska Warszawa", urzędnicy nie chcą go wspomóc, ponieważ ich zdaniem to samowola budowlana. Kilka lat temu nakazali jego zburzenie. Teraz pracownicy stowarzyszenia są pozostawieni sami sobie. Co roku, gdy mroźna zima się przeciąga, pracownicy oraz mieszkanki domu narzekają za zimno. W lutym już całkiem zabrakło węgla na opał. W tym sezonie wykorzystano już kilka ton. W tej chwili ok. 30 matek z dziećmi żyje w zimnie. "Tak źle nam jeszcze nie było - prosimy o pomoc" - mówią opiekunowie domu na warszawskiej Białołęce. Nawet symboliczną kwotę można przelewać na poniższe konto: Stowarzyszenie Wspólnymi Siłami DOM SAMOTNYCH MATEK Z DZIEĆMI 03-054 Warszawa Skierdowska 2 BGŻ BNP Paribas S.A 53203000451110000004072860 Źródło  fb
Metro Warszawa
Gdzie są nasze władze? Jak się ma prawo i przepisy za życiem w tym przypadku? Przykre, że w Warszawie, naszej stolicy nie ma funduszy na pomoc samotnym matkom z dziećmi będącym w trudnej sytuacji. Jeżeli to samowolka budowlana to niech przeniosą te matki z dziećmi w jakieś inne godne miejsce i problemu nie będzie. |
||||||
