Aga S. - 2007-11-08, 22:41 Temat postu: Hipoterapia 
Michałek 
Kajtuś Janusz - 2007-11-08, 23:18 Wspaniałe 
Aśka - 2007-11-16, 10:45  dla chłopców!
Ale Kajtuś za mamą się ogląda? 
olcik - 2007-11-16, 12:34 Wielkie brawa!!!
Hania się boi koni. Będziemy się oswajać. Chłopaki, widzę, wspaniale trzymają się na koniu. My czekamy na wizytę u ortopedy. Anonymous - 2007-11-16, 18:14 Olu, Michaś też strasznie boi się koni :cry: Myślałam, że jakoś po mału się przyzwyczai. Niestety za każdym razem było co raz gorzej. Płakał okropnie :cry: Postanowiłam, że na razie "odpuścimy", spróbujemy znowu na wiosnę. GRADKA12 - 2007-11-16, 18:18 Qrcze, nie wiem co sie stało, post wyżej pisałam ja (gradka) a nie jakiś gość groszek - 2007-11-16, 22:00 Gradko może zamiast konia lepszy byłby kucyk, zawsze to mniejszy konik i bliżej do ziemi
Brawa dla dzielnych jockey'ów
Wronek - 2007-11-16, 22:26 Tak duże brawa
Grażyna O. - 2007-11-16, 22:51 Chłopaki jesteście rewelacyjni  tacy odważni prawdziwi jeźdźcy. A Tomek panicznie boi się konia ( kucyki chodził w lecie dokarmiać ), ale prawdziwy jest dla niego za duży.
dawid legnica - 2007-11-17, 10:18 Dawid lubi wszystkie konie i duże i małe karmi je robi cacy dopóki dopóty nie musi na nie wsiadać potem ja muszę zejść z pola widzenia i jeździ ale jak mnie widzi to już katastrofa tak więc ja siedze w aucie a dawidek się usprawnia i jest ok 
sylwucha - 2007-11-18, 23:22 konie to swietna sprawa ,przyjemne z pozytecznym,Tomek chodzil czesto jezdzic ,na poczatku byl oporny ale on szybko sie oswaja z nowa sytuacja ,kilka seansow i jest ok,teraz nico odposcilismy bo mamy brata w domciu |
||||||
