Zakątek 21 Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.
Turnusy rehabilitacyjne - Jadowniki Mokre
Tin - 2013-09-11, 22:16 Dziękuję serdecznie za odpowiedzi. Czuję się uspokojona.
Przejdę się raz jeszcze do pediatry i poproszę o zaświadczenie o braku przeciwwskazań.
Już nie możemy się doczekać. Tin - 2013-09-12, 16:11 Taka informacja:
Po kilku nieudanych próbach skierowania na prześwietlenie w kierunku niestabilności szczytowej (pediatra odmówił: nie zna przesłanek do takiego badania; 2 ortopedów odmówiło: odcinkiem szyjnym zajmują się podobno neurolodzy), zadzwoniłam do Jadownik.
Tam otrzymałam informację, że hipoterapia dla dzieci prowadzona jest wyłącznie po ukończeniu 3 roku życia. Czy Wasze doświadczenie jest podobne? Nigdy dzieci młodsze nie jeździły w Jadownikach? Jestem zaskoczona.
Dodatkowo, dalej nie potrafiono mi powiedzieć, kto to badanie ma wykonać. ? Alicja - 2013-09-12, 16:17 Tin, tutaj interesujący Cię wątek klikEdyta1245 - 2013-09-12, 17:14 Za dodatkową opłatą jest też sala doświadczeń świata.Słyszałam też ,że jest terapia ręki.ale tego nie sprawdzałam osobiście.Miłego pobytu życzę.
My też cieszymy się już na swój wyjazd.Będziemy tuż po wasmamagugu - 2013-09-12, 19:26 Na turnusach, na których byłam jeżdziły młodsze niż 3-letnie dzieci. Nie daj się zbyć. szałwia - 2013-09-12, 20:11 Odkopałam papiery i sprawdziłam
Igor był pierwszy raz w Jadownikach jak miał skończone 2 lata (wrzesień 2011), nie miał zajęć z hipoterapii, a w zaleceniach wypisowych miał napisane: "wskazane RTG odc.C celem kwalifikacji do hipoterapii". Zamiast tego miał więcej fizykoterapii (hydromasaż, masaż suchy i inhalacje). Nie upierałam się wtedy specjalnie na hipo. Chodziliśmy oglądać koniki, on się też chyba ich troszkę bał...
Na następnym turnusie - w marcu 2012 ( nie miał jeszcze 3 lat) zjawiliśmy się z RTG, miał hipoterapię , ale nie codziennie, kilka razy.
Trzeci pobyt Igora , w kwietniu tego roku - hipoterapia codziennie.
No i jak - wszyscy gotowi psychicznie ? :)
Dzieci zdrowe?
Ja liczę dni do wyjazdu... Pracowałam teraz razem z weekendem - jutro 12 dzień ciągu... padam więc na twarz... potrzebuję Jadownickiego powietrza
Igora jak na złość wczoraj rozłożył katar, ale mam nadzieję, że się wygrzebie- zastosowałam ostrą kurację
Alicja - a Ty wybierasz się do nas w odwiedziny? anna_maria - 2013-09-12, 20:26 Dominika jeździła niedawno w Jadownikach (codziennie), jak miała 2,5 roku, bez żadnego prześwietlenia. Może to zależy od lekarza tam na miejscu jaki się trafi?..anita1978 - 2013-09-12, 20:42 Szałwia u mnie też jak na złość katar nas dopadł ale faszeruję małego syropkami i witamina i siebie też i mam nadzieję że sie wykurujemy,
Ja powoli się szykuję- dziś zrobiłam pierwsze pranie - w domu poschnie ze 3 dni
dziewczyny a wiecie ile kosztuje basen w Jadownikach i czy bierze się go ile chce?
Jeszcze pytanko - o której tam najlepiej być na miejscu?aniak - 2013-09-12, 20:44 Piotrek miał 2 i pół roku na pierwszym turnusie w Jadownikach i miał hipoterapię.
A czy woda w basenie nadal taka zimna ?mona31 - 2013-09-13, 13:16 ja też mam katar tylko mam nadzieję że na mnie się skończy, tak okropnie się czuję. Pozdrawiam Tin - 2013-09-17, 00:22 My się już pakujemy. Chyba będziemy rekordzistami, bo jedziemy pociągiem nocnym bez miejsca sypialnego (9 dni przed wyjazdem już wszystko wykupione - ale ten naród podróżuje!) w sumie 17h. Ale czego się nie robi dla dobrej przygody.
Upierdliwa może jestem, ale czy jest szansa, że ktoś z Zakątka ma takiego t-shirta zakątkowego na sprzedaż i będzie w Jadownikach? Pretty please! MagdaO - 2013-09-17, 02:55 My też właśnie wyruszamy. Do zobaczenia