To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Turnusy rehabilitacyjne - Jadowniki Mokre

aniak - 2010-10-15, 21:12

I owszem. Choćby przy okazji odbierania faktur i końcowych rozliczeń.
Alicja - 2010-10-15, 21:16

Nie,no proszę Basia...
litości
nie pogrążaj się :-D
Kilku księży w ośrodku było? z księdzem dyrektorem dwóch,jeden to emeryt.
A ten młody to kleryk.
Śmiem podejrzewać,że większość z nas żegnała się i z kierowniczką ośrodka (wszelkie płace) i z p.kierowniczką turnusów (odbierałyśmy i podpisywałyśmy odbiór faktur)

Grażyna O. - 2010-10-15, 21:22

Jak na pierwszy naszym turnusie w Jadownikach zapytałam który to Ojciec Dyrektor - to powiedzieli mi: Ten co najgłośniej stuka obcasami :lol: i zgadzało się.
I od tego czasu w czasie turnusu mieszkam z Ojcem Dyrektorem, Z Księdzem Prałatem i Klerykami pod jednym dachem i jest fajnie.

basia_s - 2010-10-15, 21:29

To w sumie ja też się z kierowniczką rozliczałam tylko wtedy jeszcze nie wiedziałm ,że będę wyjeżdzać w niedziele, to wyszło w ostatniej chwili. W czwartek poszłam do niej aby wysłała fakturę do Fundacji bo długo się czeka na zwrot pieniędzy. Także zapłaciliśmy za całe dwa tygodnie.
Ale Ty Alicjo masz już o mnie swoje zdanie więc co ja się będę tłumaczyć.

aniak - 2010-10-15, 21:33

Basiu, ale to chodzi o to, że mogłaś powiedzieć zwykłe "cześć, muszę jechać" i już. Trochę nam było głupio jak terapeutki pytały o was, a my nic nie wiedziałyśmy i same byłyśmy zaskoczone.
basia_s - 2010-10-15, 21:48

Powiedziałam tylko Magdzie i mojej nie zakątkowej współlokatorce. A Wy macie rację ,że można było to inaczej rozegrać ale czasem nie wszystko wychodzi tak jak chcemy. Śpijcie dobrze i śnijce o kolejnym turnusie w Jadownikach bo ja tam już raczej nie zawitam bo już nikt tam mnie nie będzie chciał.
aniak - 2010-10-15, 21:55

Basia, spoko :spoko: Każdy może zapisać się na zakątkowe Jadowniki. Trzeba tylko zrobić to w odpowiednim czasie. Ty tez możesz.
grażyna - 2010-10-16, 08:25

aniak napisał/a:
...Każdy może zapisać się na zakątkowe Jadowniki. Trzeba tylko zrobić to w odpowiednim czasie...


Kiedy start?

sambaaa - 2010-10-16, 08:31

Czy moja Julka na drugi rok nie będzie za mała na turnus?
Alicja - 2010-10-16, 08:44

grażyna napisał/a:
aniak napisał/a:
...Każdy może zapisać się na zakątkowe Jadowniki. Trzeba tylko zrobić to w odpowiednim czasie...


Kiedy start?


hmm... :nzastanawianie:
W grudniu,może w listopadzie.

romaya - 2010-10-16, 13:00

klooocuszek napisał/a:

A co Twój szanowny mąż lekarz (nie powiem jak go zwała romaya :lol: ) powiedział, że Was puścili?

Żeby była jasność (bo doszły mnie słuchy, że ktoś coś wymyśla), ja o Łukaszu per konował nie mówiłam. Nazwałam tak jego kolegę po fachu, który po 6 latach studiów medycznych nie potrafił zajrzeć dziecku do gardła. Rzecz odbyła się zresztą przy vinegro. Zatem słuchaj Hońdzia ze zrozumieniem i ćwicz pamięć.

aniak - 2010-10-16, 13:58

Moje zdjęcia z Jadownik
http://picasaweb.google.p...rAE&feat=email#

Alicja - 2010-10-16, 14:02

romaya napisał/a:

Żeby była jasność (bo doszły mnie słuchy, że ktoś coś wymyśla), ja o Łukaszu per konował nie mówiłam. Nazwałam tak jego kolegę po fachu, który po 6 latach studiów medycznych nie potrafił zajrzeć dziecku do gardła.Rzecz odbyła się zresztą przy vinegro.


:tak: potwierdzam,rozmowa na temat umiejętności lekarzy odbyła się w obecności Łukasza,który podśmiewywał się pod nosem i jakoś specjalnie nie oponował ;-)

romaya napisał/a:
Zatem słuchaj Hońdzia ze zrozumieniem i ćwicz pamięć.


Otóż to :spoko:
Na spotkaniach trza prezentować umysł nie ciało ;-) (ma ktos może fotkę Honi w jej szlafroczku?)

Poczucie humoru nie jest cechą charakteru, jest sztuką, która wymaga nieustannej praktyki.
David Seabury


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


I dla wyjaśnienia tym,którzy nie byli a wierzą w słowo pisane:
Nieprawdą jest jakoby niejaka romaya zaniedbywała swoje dziecko!

romaya - 2010-10-16, 14:03

Ja niestety nie zarejestrowałam ani szlafroczka, ani pidżamek :nie:
aniak - 2010-10-16, 14:07

Alicja, a widziałaś, żeby któraś z nas przychodziła z aparatem na grupową terapię ? ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group