MarekP - 2008-02-10, 01:13 Temat postu: Zapraszamy na TRATWĘ Jestem ojcem Oli z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Razem z żoną stalismy się przyjaciółmi wszystkich chorych dzieci. Ola urodziła sie 11 lat temu z otwartym rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Przeżyliśmy z Olą osiem operacji, nadal jest pod opieką 5 lekarzy specjalistów i jest intensywnie rehabilitowana. Jak większość dzieci z jej chorobą wymaga cewnikowania pęcherza moczowego (8 razy na dobę) i mimo tego ma problemy z nerkami. Poza tym jest pogodną dziewczynką, samodzielnie chodzi, choć zapewniano nas że chodzić nie będzie, sama potrafi się cewnikować. Wiele udało się osiągnąć, ale wiele jeszcze przed nami. Chore dziecko w rodzinie sprawiło, że zacząłem sie interesować zawodowo terapią dzieci z dysfunkcjami rozwojowymi. W ubiegłym roku założyliśmy własny Ośrodek Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży, który nazwaliśmy TRATWA. Serdecznie do nas zapraszamy. Ideą ośrodka jest profesjonalna rehabilitacja dopasowana do indywidualnych potrzeb każdego dziecka prowadzona w kameralnych warunkach i domowej atmosferze. W ramach rehabilitacji proponujemy: masaż, hydromasaż, kinezyterapię (w tym elementy metod Domana, NDT-Bobath, PNF, SI, PETO), spider net (pająk), Terapi Master, UGUL, kinesiotaping. Od turnusów letnich oferujemy także zajęcia z hipoterapii. Zajecia z pedagogiem odbywają się codziennie i obejmują: zajęcia edukacyjne stosowne do etapu rozwojowego dziecka, terapię ręki oraz muzykoterapię. Zajecia prowadzi równiez logopeda. Turnus obejmuje 4 – 4 ½ godz. zegarowych zajęć rehabilitacyjnych (tj. 7 – 8 zabiegów dziennie). W zależności od potrzeb dziecka nacisk polozony jest na terapie ruchową bądź na terapie pedagogiczną. Ośrodek przystosowany jest do pobytu z małymi dziećmi – nieograniczony dostęp do kuchni, lodówki, pralki, oddzielny mały pokój do ćwiczeń z maluchami. Najmłodszym proponujemy bezpłatne konsultacje, świeże powietrze i dużo zieleni wokół a także kontakt z naszymi zwierzątkami (pies, koza, króliki, koty). Dla starszych mamy oprócz tego inne nieodpłatne atrakcje, jak: wspólne śpiewanie przy gitarze, biesiadowanie przy ognisku, hamaczek w sadzie, zajęcia sportowe, wycieczki po okolicy, nocowanie w namiocie. Spokojnie można do nas przyjechać całą rodzinką lub ze zdrowym rodzeństwem – nikt nie będzie się nudził. Więcej informacji możecie znaleźć na www.tratwa.sos.pl Pozdrawiam serdecznie i zapraszam raz jeszcze. Życzymy dużo sił i szczęścia na co dzień. Marek Piernik Alicja - 2008-02-11, 17:31 Marku Twój post łamie pkt 7 Zakątkowego regulaminu. Z racji,że nie zapraszasz nas na wczasy pod gruszą tylko proponujesz turnusy dla naszych dzieciaczków to kara w postaci ostrzeżenia Cię ominie. ...ale niesmak pozostanie 
MarekP - 2008-02-13, 10:16 Przepraszam, nie chciałem naruszać regulaminu forum. Kiedy moja Ola się urodziła byliśmy zagubieni, zdezorientowani i zmęczeni, na turnus w Zabajce czy Stobnie trzeba było czekać ponad rok i nadal tyle się czeka. To długo w życiu małego człowieka. Stąd po latach pomysł założenia własnego ośrodka i dodatkowo bezpłatnych konsultacji dla rodziców. Można na spokojnie skonsultować się z rehabilitantką i panią pedagog, wstąpić do nas na kawę, bo TRATWA to także nasz dom 
Przepraszam raz jeszcze i pozdrawiam serdecznie, Marek Witek - 2008-05-07, 16:55 Byliśmy na Tratwie. Pojechaliśmy na długi weekend majowy w ramach agroturystyki, którą Tratwa również oferuje. Bardzo nam się spodobał Ośrodek i Gospodarze, gdy byliśmy u nich przez dwie godziny jadąc w lutym do Jadownik. Wystarczyło, żeby poczuć atmosferę. Podczas weekendu mieliśmy zorganizowanych mnóstwo zabaw dla całych rodzin, były ogniska, śpiewy, kontakt z zwierzętami, z przyrodą. Mają bardzo duży ogrodzony plac, na którym można grać w siatkówkę, koszykówkę, jeździć na rowerze, biegać. Jest górka do zjazdów w zimie sankami w lecie samochodem na gumowych kołach. Jest piaskownica. Gdy pada można skorzystać z dużego korytarza - Agata jeździła na nim swoim rowerem, a żona Olga uczyła się jeździć na rolkach (które dali gospodarze). Jest też sala do zabawy dla dzieci, gdzie są materace, drabinki do wspinania, zabawki. Gospodarze to przemili ludzie, angażują się całym sercem. Gotował nam sam gospodarz i muszę przyznać, że robił to rewelacyjnie. Poprosiliśmy o spotkanie z panią pedagog i rehabilitantką - chcieliśmy sprawdzić, jak Agatka będzie z nimi współpracować i co potrafią zaoferować nam podczas turnusu. Agatka z panią pedagog spędziła 1,5 godziny i mogłaby jeszcze. Pani pedagog stosowała metodę Dobrego Startu i Gruszczyk-Kolczyńskiej. Na koniec pracowała z Agatką przy komputerze. Rehabilitantkę oceniamy również bardzo wysoko. Dużym plusem Tratwy jest to, że jest to mały ośrodek. Dzięki temu mogą ofertę dostosować indywidualnie do dziecka. Tratwa oferuje dużo zajęć w ciągu dnia dla dziecka. Oceniamy bardzo wysoko ośrodek (biorąc pod uwagę Gospodarzy, kadrę terapeutów, ilość zajęć w ciągu dnia dla dziecka, jedzenie, bazę noclegową, możliwości spędzenia wolnego czasu). Zapisaliśmy się na turnus w lipcu. Jadą z nami nasi znajomi. sylpa - 2008-05-09, 13:34 A jak przedstawiają się ceny? P.S. Zdjęcie Agatki w avatarku to chyba już nieaktualne  ?
Alicja - 2008-05-09, 13:49 OFERTA TURNUSÓW REHABILITACYJNYCH 2008 - Koszt dwutygodniowego turnusu to 2600 zł dla dziecka z opiekunem. - Dopłata za pobyt innych osób wynosi: 50 zł dziennie dorośli, 40 zł dzieci powyżej 3 lat, 25 zł dzieci do 3 lat. - Turnus rozpoczyna się w niedzielę kolacją a kończy w piątek obiadem. - Turnus obejmuje 11 dni zabiegowych. - Dzień turnusu obejmuje 6-8 zabiegów w wymiarze 4-4,5 godz. zegarowe. Witek - 2008-05-09, 20:29 Fakt, dane Agatki i jej stronę musimy zaktualizować .
Jeżeli chodzi o Tratwę, to o zaangażowaniu Tratwy w rehabilitację dzieci na turnusach może świadczyć również fakt, że Marek (Gospodarz turnusów) ma ukończone 3 semestralne studia podyplomowe na Uniwersytecie Warszawskim w zakresie Rehabilitacji Dzieci z Dysfunkcjami Rozwoju (2006r). Od września zaczyna kurs z hipoterapii. Iwona K - 2008-05-09, 21:16 Dałam sie zaprosić na Tratwę od 24 sierpnia.Na turnusie jest 6 dzieci,więc mam nadzieję na rzeczywiście indywidualne traktowanie każdego dziecka. Witek - 2008-07-29, 11:26 Właśnie wróciliśmy z turnusu na Tratwie. I tak jak się spodziewałam nasze oczekiwania co do turnusu się zrealizowały. Faktycznie jest indywidualne podejście do dziecka. Chcieliśmy więcej zajęć z pedagogiem niż ćwiczeń rehabilitacyjnych i tak też było. W poniedziałki, środy i piątki Agatka miała 2,5 godziny z pedagogiem (1,5h z panią Sylwią i 1h z panią Martą) pół godziny na koniu, pół godziny muzykoterapii, pół godziny z terapii ręki i godzinę ćwiczeń na sali. We wtorek i czwartek zajęcia z pedagogiem trwały godzinę i do tego dochodziły zajęcia z logopedą (pół godziny). W sobotę zajęcia z pedagogiem trwały 1,5 godziny. Pozostałe zajęcia były stałe. Dzieci z potrzebami rehabilitacji ruchowej, miały więcej zajęć im potrzebnych niż pedagoga. Było 11 dni zabiegowych. Kadrę oceniam bardzo wysoko. Do tego dochodzi bardzo miła atmosfera, super jedzenie. Dzieci przygotowały przedstawienie i ostatniego dnia je przedstawiły rodzicom. Do tego można pojechać z swoim zwierzakiem. Na Tratwie ich nie brakuje, więc jedno więcej nie stanowi problemu. My byliśmy z naszym 3,5 miesięcznym psem Zulusem, który się tam świetnie czuł. Na podwórku są atrakcje jak duży dmuchany basen z wodą, namiot, w którym można spać, piaskownica. Trochę za późno odkryliśmy, że jedna z rehabilitantek prowadziła kiedyś aerobik i poprosiliśmy o zajęcia dla nas, czyli rodziców. W przyszłym roku zaczniemy ćwiczyć od początku. Za rok jedziemy ponownie na Tratwę. boszka59 - 2009-07-29, 18:46 Adaś w niedzielę jedzie na Tratwę. Tylko na tydzień i będzie tam z siostrą. Jak mu się spodoba to jeszcze się wybierze kiedyś. Grażyna O. - 2009-07-30, 07:53 To sobie Bożenko odpoczniesz, ale czy wytrzymasz bez dzieci? kruffka - 2009-07-30, 08:47 Ładnie to wygląda z opisu, zwłaszcza ta pościel antyalergiczna mnie cieszy (w Rowach Krzyś po raz pierwszy w życiu miał napad duszności). boszka59 - 2009-07-30, 11:01 Oj ja jużdoczekać się nie mogę. Pracy mam tyle że nie umiem czasu na zajęcie się Adasiem znaleźć agakomadowska - 2009-07-31, 13:47 A my jesteśmy w Tratwie i jeszcze tydzień zostajemy.To poznamy się 
boszka59 - 2009-07-31, 18:11 No to do zobaczenia w niedzielę |
||||||
