Zakątek 21 Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.
Turnusy rehabilitacyjne - Zapraszamy na TRATWĘ
ania_as - 2009-09-07, 17:03 Rozpoczęliśmy turnus na Tratwie. Łuki wykończony śpi, sporo jest zajęć , mamy nadzieję, że wytrwamy.Alicja - 2009-09-07, 17:48 Agnieszko,Aniu,Boszko opiszcie swoje wrażenia z pobytu na Tratwie Iwona K - 2009-09-07, 20:38 My byliśmy na Tratwie już 4 razy. Jestem bardzo zadowolona z rehabilitacji ruchowej, hipoterapii, znakomitej pani pedagog, teraz poprawiła się terapia ręki, masaż również OK, logopeda też. Nie wszystkim odpowiadają warunki bytowe- brak łazienki przy pokojach, ale ja już się przyzwyczaiłam. Nie można wesprzreć się dofinansowaniem z PFRON- za mały ośrodek. Ja polecam.ania_as - 2009-09-09, 12:17 My jesteśmy zadowoleni, choć dla Łukasza narzucone tempo zajęć jest troszkę męczące. Zaczynamy zajęcia o 8.30 - kończymy o 14.00. Każda forma zajęć trwa pół godziny. W przypadku Łukasza wygląda to następująco: pajączek, sala (gimnastyka usprawniająca), logopeda, masaż, sala, hipoterapia, przerwa 45 minut, terapia ręki, sala (elementy SI) , muzykoterapia. Już drugi dzień z rzędu Łuki usypia na hipoterapii. Moim zdaniem rehabilitacja tym sposobem małych dzieci z ZD może dać zamierzony skutek.
Poza tym jedzonko jest wyśmienite. Dodatkową atrakcję stanowią pieski, kotki i kózka.dorotka8s - 2009-09-09, 13:39 O, takie tempo zajęć by nam pasowało. Ania nie lubi się nudzić. Jaki jest koszt takiego turnusu? Szkoda, że nie ma dofinansowania z PFRON-u.mamagugu - 2009-09-09, 16:11 To brzmi prawie tak fajnie jak Jadowniki, i Nigela i Nigellę bym mogła wziąć. Był ktoś ze zdrowym rodzeństwem i małżem? Jest co robić?Iwona K - 2009-09-09, 21:26 Jadowniki z Tratwą trudno porównac. W Jadownikach świetne warunki bytowe, ale w porównaniu z Tratwą zero rehabilitacji. A Steklinek jeszcze mniejszy, taka prawdziwa wies z aromatoterapią w czasie spacerów.Do sklepu półgodzinny spacerek, szmatek tez nie kupisz.ania_as - 2009-09-09, 21:52 Zgadza się , tutaj można portfela ze sobą nie zabierać, pieniążki potrzebne są jedynie na benzynę. O atrakcje trudno, sama natura, jak to na wsi, tlenoterapia za darmo.mamagugu - 2009-09-09, 21:56 A trudno tam się dostać jak się jest bezsamochodowym ludem?agakomadowska - 2009-09-10, 07:08 Mamagugu bywa tak,że ktoś ma samochód i wtedy zabiera innych na zakupy.Ja tym razem zabierałam dziewczyny na zakupy do Czernikowa albo zamówienia były składane.W tym czasie Oliwka zawsze miała opiekę ciocie chętnie z nią zostawały.Rehabilitacja konkretna i Oliwka dawała radę,jedzenie pyszne,a z łazienkami można się dogadać.Przyjeżdżają też całymi rodzinami. boszka59 - 2009-09-10, 10:29 Ja na tratwie byłam pół godziny.Widać że atmosfera fajna , rodzinna. Dla mnie było zbyt mało możliwości aktywnego spędzenia czasu po zajęciach. Żadnego placu zabaw. Wtedy było upalnie i jedyną rozrywką były dwa niewielkie baseniki i piaskownica w pełnym słońcu. Wprost z ośrodka wychodzi się na drogę -asfalt i nie zabardzo jest ona ciekawa do spacerów szzególnie w upale. Tam z Adasiem miała zostac moja córka i nie zgodziła się. Ja pewnie bym została ale ona nie chciała. Wydaje mi się że Tratwa to swietne rozwiazanie dla dzieci słabiej się poruszających natomiast dla skakaczy- biegaczy trochę nudne.
Fajnie by tam było wybrać się grupą zaprzyjaźnioną i wtedy jest ok, jest co robić{gadać, }.
No to takie wrażenia , pomijam wysoką cene ale to zależy od rahabilitacji a tej nie poznałam więc się nie wypowiadam. Wysoka i to bardzo gdyby zależała od warunków lokalowy.Tuśka - 2009-09-10, 10:40 No, jak na wspólne łazienki to bardzo drogi, 3400zł za takie warunki. Rozumiem że to za 2 tygodnie, tak?
Boszka, to mówisz że dla starszych dzieci tak średnio się sprawdza.
A Adaś w końcu był ten tydzień na tratwie, czy całkiem zrezygnowałaś?ania_as - 2009-09-10, 17:18 Mamagugu, właściciele ośrodka wyjeżdżają po niezmotoryzowanych do Torunia.mamagugu - 2009-09-10, 17:22 dziękuję boszka59 - 2009-09-10, 17:43 Nie my nie byliśmy bo ja nie mogłam a córcia była przerażona co ona ma z nim robić w wolnym czasie. On się musi wybiegać, wyskakać.