To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek medyczny - Grypa

Aśka - 2006-11-09, 13:51
Temat postu: Grypa
Czy i kiedy iść do lekarza....czy to grypa, czy przeziębienie......nie czekaj - lepiej to sprawdzić.
Pocztaj więcej,TU.....

kabatka - 2006-11-13, 08:09
Temat postu: Szczepienia przeciw grypie
Mity i fakty o szczepieniu przeciw grypie
Artur Włodarski
2006.03.21
źródło: Gazeta.pl

Jest nieobliczalna, choć systematyczna. Atakuje co roku, a co dwa, trzy lata - wyjątkowo silnie. Nie dajmy się zaskoczyć.

Choć z roku na rok do szczepień ochronnych przekonuje się coraz więcej osób, nadal funkcjonują mity, które podważają sens tej formy profilaktyki - ubolewa prof. Lidia Brydak*, kierownik Krajowego Ośrodka ds. Grypy. Poprosiliśmy ją, by mit po micie rozprawiła się z tymi, które uważa za najbardziej szkodliwe.

MIT: Szczepionki osłabiają ogólną odporność organizmu

Fakt: badania na to nie wskazują. Gdyby tak było, polityka szczepień nie miałaby sensu. To między innymi dzięki niej średnia długość życia tak bardzo wydłużyła się podczas ostatniego stulecia. Szczepionki niemal zupełnie uwolniły nas od wielu chorób. Starsze osoby pamiętają, jakim problemem była kiedyś wywoływana przez wirus polio choroba Heinego-Medina.

MIT: Od szczepionki można zachorować

Fakt: To niemożliwe. Zgodnie z wymogami WHO w całym świecie stosuje się szczepionki inaktywowane, czyli zabite. Czy coś, co jest zabite, może namnażać się w organizmie? W żadnym wypadku nie.

MIT: Szczepionki spóźnione są o rok w stosunku do wirusa powodującego epidemię

Fakt: Bzdura. Szczepy wyizolowane od pacjentów w danym sezonie są antygenowo spokrewnione z tymi, na bazie których sporządzono szczepionki. Tak jest i w tym roku. Niedawno udało się nam wyizolować wirusa grypy z próbek pobranych od 13-letniego pacjenta. Wykorzystanie w takiej identyfikacji najnowszych technik biologii molekularnej (stosowanych w kryminalistyce) wyklucza pomyłkę.

MIT: Szczepisz się, a i tak chorujesz. Wniosek? Szczepionki nie chronią przed epidemią

Fakt: To mit wynikający z mylenia grypy z przeziębieniem. Oprócz wirusów grypy o tej porze roku łatwo paść ofiarą innych drobnoustrojów atakujących drogi oddechowe - około 200 typów. Niektóre wywołane przez nie choroby przypominają grypę (parainfluenza, wirus RS). Nie należy z tego jednak wyciągać wniosków co do skuteczności szczepionki przeciwko grypie.

MIT: Po 15 listopada już nie powinniśmy się szczepić

Fakt: Nie ma żadnych limitujących to terminów. Zalecenia wydawane przez Komitet Doradczy ds. Szczepień jeszcze w 2002 r. rekomendują szczepienia nawet wtedy, gdy stwierdzamy wzrost zachorowań na grypę oraz izolujemy wirus w badaniach populacyjnych. Wyjątkiem są osoby z grup podwyższonego ryzyka: powinny zaszczepić się przed sezonem grypowym.

MIT: Są szczepionki lepsze i gorsze

Fakt: To chwyt reklamowy stosowany przez konkurujące ze sobą firmy farmaceutyczne. Wszystkie zarejestrowane szczepionki przeciwko grypie są immunologicznie równocenne. Ich producenci korzystają z tych samych szczepów wirusa, otrzymywanych co roku od Światowej Organizacji Zdrowia.

MIT: Nie powinno się szczepić małych dzieci

Fakt: Kiedy pod koniec lat 50. w Japonii zdecydowano się na obowiązkowe szczepienie dzieci w wieku szkolnym (ktoś powiedział, że są one siewcami infekcji), nastąpiło gwałtowne zmniejszenie zgonów spowodowanych grypą wśród osób starszych, a kiedy ów obowiązek zniesiono, odnotowano wyraźny wzrost. Istnieje coraz więcej przesłanek, by obowiązkowym szczepieniom przeciwko grypie objąć dzieci poniżej piątego roku życia. Warto to zrobić również ze względu na skutki powikłań pogrypowych (np. pogrypowe zapalenie ucha u małego dziecka może spowodować nieodwracalną częściową lub całkowitą głuchotę). Jednak Komitet Doradczy ds. Szczepień Światowej Organizacji Zdrowia jeszcze nie podjął wiążącej decyzji w tej sprawie.

MIT: Nie mniej skuteczne od szczepionek są różne preparaty przeciwgrypowe

Fakt: Jak dotąd szczepienie to zdecydowanie najlepszy sposób walki z grypą. Na pewno nie są nim wydawane bez recepty preparaty (OTC), które nie chronią przed chorobą, lecz najwyżej łagodzą jej przebieg. Profilaktyczne ich łykanie nie ma najmniejszego sensu.

Pewien skutek w zwalczaniu infekcji grypowej odnoszą całkiem nowe leki z grupy tzw. inhibitorów neuraminidazy. W przeciwieństwie do preparatów OTC, zanamivir (wziewny) i oseltamivir (w kapsułkach lub w formie syropu) są aktywne wobec wirusów grypy typu A i typu B. W Polsce zarejestrowany jest tylko ten pierwszy. Oba mogą być podawane najpóźniej do 36 godz. od wystąpienia objawów grypy, które muszą być potwierdzone laboratoryjnie. Dlaczego? By nie powstały szczepy oporne.

*Prof. dr hab. Lidia Brydak jest też Członkiem European Scientific Working Group on Influenza, pracuje w Państwowym Zakładzie Higieny w Warszawie. Od 35 lat zajmuje się problematyką dotyczącą grypy.

:arrow: źródełko - Gazeta.pl

Trochę wiadomości na temat szczepionek przeciwko grypie:

Szczepionka zawiera zabite wirusy grypy lub ich fragmenty pozbawione działania chorobotwórczego. W naszym kraju dopuszczone do użytku są szczepionki typu SPLIT i SUB-UNIT. Co roku, na podstawie zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), opracowywana jest nowa wersja szczepionki, ponieważ wirus grypy posiada ogromne zdolności przeobrażania się. Po podaniu szczepionki komórki obronne naszego organizmu potrafią rozpoznać żywego wirusa i szybciej rozpoczynają zwalczanie go. Aby zachować odporność, należy szczepić się co roku. Zalecane jest, aby szczepienia odbywały się między końcem sierpnia a początkiem listopada.

Kto szczególnie powinien się zaszczepić?
Do grupy osób, którym Ministerstwo Zdrowia (załącznik II B do kalendarza szczepień) zaleca szczepienia przeciwko grypie należą:
- przewlekle chorzy (astma, cukrzyca, niewydolność układu krążenia, oddychania, nerek)
- osoby z obniżoną odpornością
- osoby w podeszłym wieku
- pracownicy służby zdrowia, szkolnictwa, handlu, transportu, budownictwa
- osoby narażone na kontakty z dużą liczbą ludzi
- osoby pracujące na otwartej przestrzeni (narażone na zmiany temperatury i niekorzystne warunki atmosferyczne).

:arrow: źródełko - Profilaktyka, rodzaje dostępnych szczepionek przeciwko grypie
:arrow: Czym się różni przeziębienie od grypy?
:arrow: artykuł o szczepieniach z eDziecka

Aśka - 2006-11-22, 12:22

Szczepienie przeciw grypie obniża ryzyko zawału
źródło: PAP, MFi
2006-11-22
Szczepienie przeciwko grypie zmniejsza ryzyko zawału serca, hospitalizacji i zgonu - wynika z polskich badań, zaprezentowanych podczas konferencji American Heart Association w Chicago.
Badania przeprowadził dr Andrzej Ciszewski z Kliniki Choroby Wieńcowej Instytutu Kardiologii w Warszawie. Kierownikiem kliniki jest prof. Witold Rużyłło.

658 osób, które niedawno przebyły zabieg rozszerzenia tętnic wieńcowych (angioplastykę), podzielono losowo na dwie grupy. Jednej z nich podano szczepionkę, drugiej - pozorujące ją placebo. Po roku 5 proc. osób, które otrzymały szczepionkę, zmarło z powodu choroby, przebyło zawał serca, zostało hospitalizowanych z powodu choroby serca lub wymagało natychmiastowego wszczepienia bypassów lub też powtórnej angioplastyki. Wśród chorych, którzy przyjęli placebo, zanotowano aż 9 procent takich przypadków.

Zdaniem prezesa American Heart Association, prof. Raya Gibbonsa, praca dra Ciszewskiego była jedną z najważniejszych, jakie przedstawiono na konferencji. Amerykańscy lekarze zalecają chorym na serce doroczne szczepienia przeciwko grypie. Choć najlepszy okres na szczepienie przeciw grypie trwa od września do listopada, nawet szczepienie przeprowadzone w styczniu może ochronić przed grypą, która zwykle atakuje od stycznia do marca. Odporność uzyskuje się po dwóch tygodniach od zaszczepienia. Ze względu na zmienność wirusa, szczepienia trzeba powtarzać co roku.

:arrow: źródełko: zdrowie. onet.pl

Alicja - 2007-01-30, 10:53

Grypa szaleje - najgorsze jeszcze przed nami

"Dziennik Zachodni": Epidemia grypy panuje od kilku dni w wielu czeskich miejscowościach położonych przy granicy z Polską. Czy grypa może do nas dotrzeć?

"Jeżeli u sąsiadów jest już epidemia grypy, to do nas wirus też wkrótce przyjdzie - mówią cieszyńscy lekarze - Na razie zauważyliśmy wzrost ilości zachorowań, ale czy to grypa, czy zapalenia górnych dróg oddechowych dowiemy się za kilka dni, bo od wybranych pacjentów pobraliśmy wymaz dla sanepidu."

Dwa lata temu do Polski grypa przyszła właśnie z Czech i w cieszyńskim szpitalu na 3 tygodnie zakazano odwiedzin.
Liczba zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę w trzecim tygodniu stycznia była o 93 procent większa niż w drugim tygodniu - informuje Centrum Informacji o Przeziębieniu i Grypie.

W trzecim tygodniu stycznia odnotowano 7345 domniemanych i potwierdzonych przypadków grypy, a w ciągu trzech ostatnich tygodni - 16 296. W województwie mazowieckim zachorowało aż o 3412 osoby więcej niż tydzień wcześniej, za to w Łódzkiem - o 400 mniej. Na szczęście, jak dotąd, nikt nie musiał być z powodu grypy przyjęty do szpitala, ale choroba potrafi być niebezpieczna, zwłaszcza dla osób starszych.

Dla grypy charakterystyczny jest nagły początek, wysoka gorączka, dreszcze, bóle mięśni, stawów, ból głowy i gardła oraz kaszel.

Na zachorowanie narażeni są wszyscy - wirusem, który przenosi się drogą kropelkową, można się zarazić w miejscach publicznych, choćby w sklepie czy tramwaju. Zakażeniu sprzyja zarówno wychłodzenie, jak i przegrzanie.

Jak wynika z obserwacji prowadzonych w poprzednich latach, szczyt zachorowań na grypę przypada na luty i marzec - niewykluczone, że w tym roku będzie podobnie. Co roku 63 procent dorosłych Polaków choruje na przeziębienie i grypę - nie należy ich lekceważyć. O ile w początkowej fazie mogą wystarczyć leki dostępne bez recepty, to przy nasilonych objawach trzeba się udać do lekarza. W chorobach wirusowych, takich właśnie jak grypa, nie ma sensu przyjmowanie antybiotyków - jednak pacjenci często na to nalegają, a lekarze przepisują je "dla świętego spokoju".

Zalecanym przez specjalistów sposobem zapobiegania grypie jest szczepionka przeciwko tej chorobie. Niestety, wirus jest tak zmienny, że co roku potrzebne jest kolejne szczepienie.


żródełko

gosia73 - 2007-01-30, 14:29

Jakoś nie wierzę szczepionce przeciw grypie - większość osób, które znam po jej przyjęciu bardzo mocno chorowało.
My sie nie szczepimy i jakoś nas co roku omija - oby i teraz tak się stało.

magda - 2007-01-30, 14:37

Masz rację Gosiu, ja jestem tego żywym przykładem. Od dwóch lat nas szczepią w pracy. Ale po co ja się zaszczepiłam to właściwie nie wiem. Nigdy nie chorowałam. Za to teraz nie mogę się opędzic przed infekcjami. Aktualnie leżę z powikłaniami poszczepiennymi i ledwo żyję. Już się szczepic nie będę :nie:
mamagugu - 2008-10-31, 21:21

dziewczyny, szczepicie dzieciaki przeciw grypie?
Dostałam wczoraj zaproszenie dla Violi. Tutaj dzieci z grup podwyższonego ryzyka (astma, cukrzyca itd) dostają darmową szczepionkę. Jak robiliśmy badania w Polsce wyszło, że Viola ma bardzo niską odporność i doktor Ganowicz zaleciła szczepić na wszystko co się da, ale coś mi się tak wydaje, że powiedziała: "wszystko z wyjątkiem grypy". Pani dr nie odpowiada na maile a ja już schizuję, że może mi się to przysniło, tak mam czasami, że mi się rzeczywiśtości mieszają... :oops:
Jeżeli nie zgodzę się na zaszczepienie Violi to mam podpisać papiery, że to na moją odpowiedzialność, że oni byli mili i oferowali itd. Sama mam nie najlepszą opinię o szczepionce na grypę. Sama nigdy się nie szczepię i nie choruję, ale za to znam kilka osób, które się szczepią i na okrągło chorują, może nie jest to grypa ale paskudne infekcje. Trzeba by być prorokiem żeby stwierdzić zależność, czy zachorowały bo się zaszczepiły, czy jakby się nie zaszczepiły to zachorowały by "mocniej" ;-) :?:

monikaks - 2009-09-16, 10:36

Witajcie,
no właśnie mam ten sam problem. Karol poszedł do przedszkola i też się zastanawiam czy go szczepić czy nie. Napiszcie co myślicie?
Monika

Marta Witecka - 2009-09-16, 12:11

Agata, ja bym nie szczepiła. Trochę mnie dziwi podejście dr Ganowicz, aby szczepić na wszystko co się da. Co roku są nowe szczepy grypy, a szczepionki z zeszłego roku. Szczepienie nie daje gwarancji, a obciąża dziecko.
A teksty lekarzy, pielęgniarek itp są tendencyjne: "Jakby coś się stało, to my nie ponosimy odpowiedzialności, my proponowaliśmy." Ma to na celu wywołać taką reakcję u rodzica, że ze stresu pójdzie i zaszczepi. Ja olewam takie teksty bo i tak to moja odpowiedzialność, przecież pani pielęgniarka jej nie dźwiga z Tobą, bo Ci zaproponowała szczepienie. :lol:

mamagugu - 2009-09-16, 22:06

Marta, ale dr Ganowicz mówi: Szczepić na wszystko oprócz grypy. Przynajmniej my mieliśmy takie zalecenia. Ja nigdy nie byłam zaszczepiona, nikt z mojej rodziny i nie chorujemy, mój były szczepił się co roku i co roku miał grypę. ;/
mammamika - 2009-09-17, 18:32

Agata, a na podstawie jakich badań wyszła Violce słaba odporność?
mamagugu - 2009-09-17, 22:19

Wstyd przyznać, ale nie pamiętam. Wiem, że to coś było bardzo niskie. Dr Ganowicz tak zinterpretowała wyniki w tamtym roku, zaleciła nawet jakieś lekarstwo ale ja staram się Violi żadnej chemii nie dawać, chyba że bardzo muszę, no i czosneczek, czosneczek ;-) W tym roku kontakt nam się urwał odkąd pani dr nie raczy utworzyć sobie nowego konta mailowego ;/
Tutaj co roku przysyłają nam zaproszenie dla Violi na szczepienie i muszę łazić do przychodni i gęsto się tłumaczyć i podpisywać papiery żem zdrowa na umyśle i świadomie tak ryzykuję :roll:

Iga - 2009-09-18, 21:31

mamagugu napisał/a:
.. podpisywać papiery żem zdrowa na umyśle...


hmmmmm.......

mamagugu - 2009-09-18, 21:37

Iga, :boks:
Iga - 2009-09-19, 17:51

Agata, a ja odpowiadam miłością :* (dla Ciebie) na przemoc :lol: :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group