izka - 2009-01-18, 19:46 Temat postu: Jaskinia solna Nie wiem, czy wpisuję się w odpowiedni wątek. W razie czego proszę o przeniesienie. Otóż dziś byliśmy w COS w Spale, w Komnacie solnej. Dowiedziałam się, że pobyt w niej wpływa pozytywnie na układ immunologiczny, hormonalny, krążenia, zmnijsza podatność na infekcje. Szymonek ma problemy z każdym z nich, więc postanowiliśmy spróbować. Chciałabym poznać opinie na ten temat. Czy któreś z waszych dzieci korzystało z tego rodzaju rehabilitacji zdrowotnej? Dodam, że Szymuś był zachwycony  i przez całą 45-minutową sesję bawił się rewelacyjnie kryształkami soli, przesypywał je i zgniatał swoimi malutkimi paluszkami, wić sądzę , że miało to też pozytywny wpływ na Jego "chwytność"  .
emka205 - 2009-01-18, 20:37 ja tez byłam z fefkiem, fajnie było i zamierzam z tej formy skorzystać na turnusie, myślę ze to na pewno nie zaszkodzi a pomoże na pojawiające się od czasu do czasu katarki. mija - 2009-01-18, 21:48 U nas są 2 jaskinie solne. Jak Bianna była mniejsza to chodziłyśmy co tydzień. Fajny klimat, relaksująca muza.... Muszę znów zacząć ! asia14 - 2009-01-18, 21:58 W Jeleniej są dwie Jaskinie 1 solnojodowa a 2 solna. W zeszłym roku chodziliśmy z dziećmi z przedszkola i wcześniej też. Ale mamy dzieci, które mają przeciwskazania do tych klimatów (Problemy z Tarczycą) i w tym roku mamy przerwę. RENIA - 2009-01-19, 07:34 Ja korzystałam z Celinką z groty solnej na turnusie w Ciechocinku chodziłyśmy przez dwa tygodnie trudno powiedzieć czy coś pomogło bo było to lato ale na pewno warto bo bardzo relaksuje 
emka205 - 2009-01-19, 16:46
a właśnie, niedoczynność czy nadczynność jest przeciwskazaniem?? joa - 2009-01-19, 16:59 My byliśmy parę razy. Ale jedna mama mi mówiła, że jej dziecku nie służy (ma więcej wydzieliny w nosku po seansie). Tak że chyba nie dla każdego jest to najlepsze. izka - 2009-01-19, 17:14 Czytałam, że przy nadczynności tarczycy Jaskinia jest niewskazana. Szymuś ma niedoczynność :TSH - 6,52 a reszta w normie. Mam zamiar skonsultować to ( tzn.korzystanie z Jaskini) z naszą panią endokrynolog.Jeśli się uda, to jutro zadzwonię i będę wiedziała na 100 % co i jak. kabatka - 2009-01-19, 17:31 Wskazania
Przeciwwskazania
 źródełko
emka205 - 2009-01-19, 21:33
izko i podzielisz sie wieściami? kabatko -dzięki. eelusiaa - 2009-01-19, 21:39 ja osobiście nie korzystałam z oferty jaskiń solnych, ale mialam taki zamiar dopóki nie posłuchałam swojej koleżanki. Ona bardzo skutecznie mnie zniechęciła. Uczuliła mnie na takie jaskini. Stwierdziła, że to wylęgarnia grzebów. Cały czas wilgoć, ciepło... Może faktycznie lepiej skonsultować to z lekarzem, zwłaszcza przy niskiej odporności naszych dzieciaczków. izka - 2009-01-19, 22:30 emko205 jak tylko się czegoś dowiem to napiszę, kabatko wielkie dzięki sylpa - 2009-01-20, 12:37 Ja w jaskini solnej do tej pory umawiałam się z koleżankami na ploteczki 
Wybieramy taką małą na 4 osoby i jest super, leżymy pod kocykami na leżaczkach, gra muzyka relaksująca, a my wreszcie mamy czas się nagadać 
I dopiero potem idziemy zawsze gdzieś do knajpy. Na babskie pogaduchy to jest naprawdę super miejsce! Myślałam nawet, żeby kiedyś wybrać się i z Patrycją, ale bałam się, że dla niej to będzie za nudne, chociaż obsługa oferowała się, że włączą jej bajkę do słuchania
Myślicie, że rzeczywiście jest to wylęgarnia zarazków? Czy nie jest tak, że wszechobecna sól w jakiś sposób dezynfekuje? izka - 2009-01-20, 12:59 Rozmawiałam dziś z endokrynologiem w "naszej" sprawie. Pani doktor powiedziała że na tarczycę to raczej nie pomoże Szymkowi, natomiast w sprawie częstych infekcji Jaskinia jest jak najbardziej wskazana. Nie należy traktować tego jednak jako terpi  .
Mówiła też żeby nie przesadzać z częstotliwością, raz w tygodniu nie zaszkodzi. Dodam tylko że była to rozmowa telefoniczna więc na najbliższej wizycie i tak poruszę ten temat. Ja zamierzam korzystać z Jaskini właśnie raz w tygodniu, ponieważ nie stać nas na pobyt nad morzem a Jaskinia ma właściwości morskiego klimatu. Szymek jest po czterech zapaleniach płuc, dwa razy miał "oskrzela", no i jeszcze gardło, dwie operacje serca, więc może to coś da. Jak zobaczymy że Jemu to nie służy, to zrezygnujemy. Znajoma mówiła mi że dopiero 10 systematycznych sesji w Jaskini daje efekt odpornościowy ale pewnie co osoba, to opinia. Każdy musi sam zaobserwować co jest dobre dla jego dziecka. zula - 2009-01-22, 11:25 Witajcie!ja z Kamilkiem co 2 tyg jade do jaskini bo mamy zapłaconą ze kosztów stowarzyszenia.Rozmawiałam na ten temat z lekarzami i najbardziej poleca grote nasz laryngolog.Pediatra natomiast odradza w przypadku kiedy wystepuje już katatek bo wtedy może sie on jeszcze bardziej nasilić. |
||||||||||
