panpepe - 2006-12-07, 23:11 Temat postu: Turnus rehabilitacyjno-terapeutyczny w Mielnie Źródło: http://www.acentrum.com.p...nusy.php?item=9
Janusz - 2006-12-08, 00:15 Cena szokująca. Jak ktoś oferuje wszystko, to znaczy, że nie wie na czym polega turnus terapeutyczny. Nie dajcie się nabrać. Nie da się tylu rzeczy na raz rzetelnie przeprowadzić. Na turnusie psychoterapeutycznym w Mrzeżynie mieliśmy około 60 indywidualnych zajęć z dziećmi, zajęcia obejmowały 4 podstawowe obszary, a nie kilkanaście, a koszt był 1070 PLN za dziecko i 910 za opiekuna. Szczerze powiem, że harmonogram i tak napięty był do niemożliwości. Ktoś tu chce pod sczytnymi hasłami zrobić sobie niezłą kasę. kabatka - 2006-12-08, 07:52 Mam również nieodparte wrażenie, że turnus w Mielnie jest tylko ładnie ubrany marketingowo: profesjonalna strona WWW, fotki, profesjonalny opis zajęć, a i cenę niektórzy mogą chcieć sobie wytłumaczyć tym, że musi tyle kosztować, bo bardzo dużo oferuje... 
Byłabym również bardzo ostrożna. Jeśli na tym turnusie jest tyle zajęć, a Janusz mówi, że już u nich na turnusie był napięty grafik - to gdzie czas wolny dla dziecka i rodzica? Przecież turnus to chyba także powinien być wypoczynek w jakimś stopniu - a nie tylko stymulacja, edukacja, wspomaganie, xterapia, yterapia itd. panpepe - 2006-12-09, 00:43 Ja myślę, że trochę tu tego za dużo, tzn. tych wszystkich terapii  .
Podałem Wam jednak ten link bo może ktoś będzie zainteresowany i dysponuje zbędną kwotą czterocyfrową  Przez przypadek znalazłem te namiary, szukając sobie ciekawych szkoleń w Polsce.
Sam jednak nie wybrałbym się na ten turnus ze swoja pociechą 
Osobiście - odradzam. boszka59 - 2007-12-30, 18:24 A ja jadę więc po powrocie opowiem. Cena faktycznie niemała. Co prawda zakwaterowanie w super hotelu więc i trochę to jest wytłumaczone. Terapii jest minimum 50 zajęć ale na dwanaście dni to daje ok 5 dziennie popół godziny. Ponieważ poprzeplatane ruchowe z pedagogicznymi więc dziecko to zniesie, ja stawiam na logopedę ipedagoga i mam to mieć. Zobaczymy.Czy ktoś już korzystał z zajęć w tej fundacji, Acentrum lub przyjaciel.Na ile są rzetelni i wywiązują się z obowiązków. A co do mnogości zajęć to akurat na turnusie w Mrzeżynie było ich mało. Trzy razy dziennie po 20min. Normalnie w domu Adam ma więcej nie mówiąc o innych turnusach. W Jadownikach jest 6-7 razy po 30 min plus grupowe. sylpa - 2008-01-02, 14:54 Ośrodek Unitral w Mielnie znam - moja firma organizowała tam kilka szkoleń dla pracowników z noclegiem. Rzeczywiście standard ma niezły, warunki odpowiadają dobrej klasy hotelowi. Basen znacznie, znacznie mniejszy niż np. w Jadownikach. Widziałam tam głównie niemieckich emerytów, ale może na turnusy dla dzieci ściągają tam wyszkoloną kadrę. Organizator - fundacja przyjaciel to ta, która wydaje to bezpłatne pismo, które poleciła kiedyś w odpowiednim wątku Marta Witecka. Wydają się znać na rzeczy, ale kto wie? A Ty Boszka kiedy jedziesz na ten turnus z nimi? Bo też się nad nim zastanawiałam. 
boszka59 - 2008-01-02, 17:39 Ja jadę 6 stycznia. Turnus zaczyna się obiadem w niedzielę.W hotelu byłam przez tydzień na początku grudnia. Było super.Fakt dużo niemieckich emerytów ale oni świetnie reagowali na Adasia. Sylpa decyduj się szybciutko może są jeszcze miejsca chociaż ja zapisywałam się w sierpniu i już na rezerwową a potem były wolne dwa miejsca w październiku. sylpa - 2008-01-05, 20:48 Boszka, czekamy na pierwsze wrażenia. 
Jestem bardzo ciekawa, jakie będzie Twoje zdanie. boszka59 - 2008-01-17, 20:20 No to dzisiaj przedostatni wieczór na turnusie. Jest to zdecydowanie najlepszy turnus na jakim byłam. Przygotowany bardzo profesjonalnie z ogromną dbałością i o rodzica i dziecko. Zachowana jest równowaga między zajęciami ćwiczącymi mózg a tymi dla ciała.Terapia układu taktylnego i neuromotoryczna dla mojego Adasia rewelacja a wydawało mi się że absolutnie on tego nie wytrzyma. 45 minut na łóżku do masażu.A on cioci Anecie nawet na kolacji proponował żeby go masowała a szczególnie kolegę który płakał.Udzielono mi wielu wskazówek do pracy. Poza tym było szkolenie z udzielania pierwszej pomocy z możliwością prób reanimacji na fantomach, równiż dziecka.Był też wykład o ogólnym rozwoju psychomotorycznym dziecka i wpływie poszczególnych terapi na rozwój.Mieliśmy też prezentację super programu z Young Digital Planets do nauki dla dzieci. Jest to program 'Wspomaganie rozwoju'. Cena porażająca ale moze jakię ośrodki się nim zainteresują bo świetny. Wszedł na rynek w listopadzie.Poza tym do domu pocztą dostaniemy uwagi od terapeutów pracujących z dziećmi.Też ważne. To tyle. Ja już zapisałam się na następny ich turnus ale jestem na liście rezerwowej 
boszka59 - 2008-01-18, 12:44 Mój syn wczoraj usnął na terapii taktylnej i spał 14 godzin. Dzisiaj wstał tak wypoczęty i szczęśliwy że jestem w szoku. Aśka - 2008-01-18, 14:46 Cieszę się Boszko, że jesteście zadowoleni 
No a te 14 godzin snu - robi wrażenie 
 pozdrawiam Was!
|
||||||||
