To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek medyczny - Świńska grypa...

Ilona Dahnke - 2009-11-09, 12:51

Szczepil sie ktos z Was na swinska grype?
Mysmy dostali zalecenie, ale jakos taka nie ufna jestem.

martas - 2009-11-09, 12:53

Ja nigdy w życiu nawet na zwykłą się nie szczepiłam i nigdy nie chorowałam :tak:
Ilona Dahnke - 2009-11-09, 12:56

No nie wiem co robic, wszedzie strasza :-( nawet podawali w wiadomosciach, ze juz choruja bez zadnych symptomow i umieraja :cry: , troche sie boje, ale szczepionki tez sie boje..., no i co wybrac ... ;/
Bataga - 2009-11-09, 13:01

Ja zaszczepiłam się raz w życiu zwykłą i tak wtedy chorowałam jak nigdy. I to nie zaraz po zaszczepieniu tylko kilka miesięcy później. Od tej pory w ogóle się nie szczepię i nie choruję. ;-) Znam wiele osób które tez się przestały szczepić bo wtedy bardziej chorowały.
martas - 2009-11-09, 13:06

Ilonka a pamiętasz jak było z ptasią grypą??? Też straszyli ;/ Nie wiem sama ile w tym prawdy a ile paniki. Ale mimo wszystko decyzja należy do Ciebie :]
Ilona Dahnke - 2009-11-09, 13:18

Nawet juz mnie gardlo rozbolalo :shy: , to ladnie idzie na psychike. Strasza i mam nadzieje, ze na straszeniu jest koniec. Dzisiaj w wiadomosciach mowili o 15 letniej uczennicy, ktora zmarla na SG bez wczesniejszych objawow. Ale wiem, ze te szczepienia to tez takie do konca nie sa przebadane. Lepiej z domu nie wychodzic :evil:
magda - 2009-11-09, 13:26

Ilona a Tobie w ciąży wolno się szczepić?
Marta Witecka - 2009-11-09, 13:34

Dziewczyny, mój mąż mówi, że jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
Celem mediów jest podać najbardziej aktualne i robiące wrażenie informacje, bo to im zwiększa oglądalność. Natomiast koncernom farmaceutycznym zależy na zarobieniu na szczepionkach, więc mogą wchodzić w układy. Koncern podaje informacje o rzekomych badaniach nad zwiększającą się zachorowalnością i śmiertelnością z powodu grypy Ah1n1, a media przekazują to z odpowiednią dawką emocji.
I widocznie Ilonka im uwierzyła... ;-)
Trzeba zachować zdrowy rozsądek, jeśli są podejrzenia, że szczepionka jest nieprzebadana, nie do końca sprawdzona, to trzymać się od niej jak najdalej! A i nie zapominajmy, że jesteśmy w UE. Odgórnie próbuje się nakazać szczepienia, jak nie wszystkie kraje się godzą, to trzeba je straszyć. A jeśli chodzi o zdrowie, to wielu ludzi temu ulegnie. Na razie nie ma obowiązku szczepień, ale kto wie kiedy tak będzie...
Ja wiem Komu ufam, i się nie boję! :tak:

nefre - 2009-11-09, 15:12

Marta, zazdroszczę Ci :spoko:

ja też słyszałam o osobach, które szczepiły się na zwykła grypę i bardzo odchorowały później.. :-(

musisz podjąć sama decyzję, to trudne, ale my możemy jedynie Ci napisać co sądzimy, a nie doradzać..
ja się nigdy nie szczepiłam i raczej trzymam się z daleka, a o szczepionce na SG to słyszałam właśnie, że nie do końca jest przebadana, bo na szybko była wprowadzana na rynek..

powodzenia...

Artur21 - 2009-11-09, 16:35

Ja mam na ten temat podobne zdanie co Marta. Też nigdy się nie szczepiłem i jeżeli już choruję to jestem przez dwa-trzy dni zaziębiony- odmian wirusów grypy jest wiele, także A/H1N1 i szybko mutują więc ględzenie o odporności, łagodniejszym przechodzeniu, braku powikłań jest nieprawdą...Napar z czosnku i do przodu :spoko:
Mój dziadek który był żołnierzem miał zdecydowanie najlepszą metodę- gorąca kąpiel, pięćdziesiątka spirtu i spać. Ewentualnie powtarzać do skutku ;-)
Ptasie, świńskie itp bez szans :lol:

agakomadowska - 2009-11-09, 17:35

Nie szczepiłam siebie ani dzieci przeciw grypie i nie chorowaliśmy,jak już to inne choróbska przechodzimy.Podchodzę do szczepień z rezerwą.
kabatka - 2009-11-09, 18:11

Na świńską się nie zaszczepię (na dzień dzisiejszy :roll: ), bo nikt nie robił żadnych badań na kobietach w ciąży... Moja profilaktyka - to unikanie skupisk ludzi i unikanie chorych i kaszlących :evil: (np. mam nawet zagwostkę w związku z konferencją BK w tym względzie, ale... wezmę maseczkę może ;-) i poczęstuję nią, jak ktoś chory będzie chciał ze mną gadać :okular: ). Mam to aż do przesady (wiem), ale szczerze powiedziawszy chrzanię to, co sobie ktoś o mnie myśli. Moje zdrowie jest obecnie najważniejsze dla mnie.

Ilona Dahnke napisał/a:
nawet podawali w wiadomosciach, ze juz choruja bez zadnych symptomow i umieraja


A to ciekawostka - bez żadnych symptomów :?: W dzisiejszym Wproście jest raport w sprawie świńskiej. I tak:

Objawy grypy sezonowej
Atak choroby zwykle następuje nagle, czasami w ciągu kilkudziesięciu minut pojawiają się dreszcze, temp.38st. C, bóle mięśni i stawów, jadłowstręt oraz skrajne zmęczenie. Następnie może wystąpić ból gardła, kaszel, katar i biegunka. Symptomy różnią się jednak od wieku i stanu zdrowia chorego oraz typu wirusa. U znacznej liczy chorych gorączka oraz większość objawów ustępują po 3-7 dniach, choć kaszel i zle samopoczucie może utrzymywać się nawet ponad dwa tygodnie.

Objawy grypy A/H1N1 obejmują wszystkie symptomy grypy sezonowej, takie jak gorączka, dreszcze, ból głowy, gardła, kości i stawów, katar i kaszel, problemy z przewodem pokarmowym. Jedyną różnicą w wypadku grypy A/H1N1 jest nieco częstsze występowanie objawów z układu pokarmowego, takich jak bóle brzucha czy biegunka. Podobnie jak w przypadku grypy sezonowej objawy te utrzymują się mniej więcej przez tydzień.

Intensywność objawów obu rodzajów grypy jest również podobna - w większości przypadków łagodna, niewymagająca leczenia antywirusowego ani hospitalizacji.
Fragment za Wprost nr 46 (15 listopada 2009 r.)

Prośba - o grypie sezonowej i szczepieniu na nią bądź nie :arrow: rozmawiamy w tym miejscu.
Ten wątek niech zostanie przy świńskiej :-) Ewentualnie porównaniu jej do sezonowej.

mariola - 2009-11-09, 18:28

Nigdy nie szczepiliśmy się na grypę, też podchodzę z rezerwą do tych szczepień, mam nadzieję, że grypa ominie nas szerokim łukiem ;/
mamagugu - 2009-11-09, 18:34

No to ze mną, kabatko, nie pogadasz :nie: na konferencji. Choruję od miesiąca, tylko choroby się zmieniają, żebym się nie nudziła. W maseczki nie wierzę. No chyba że na psyche dobrze działają i ktos wierzy, że się nie zarazi jak się zamaskuje. Wezmę krótkofalówkę Nigela ;-)
Co do grypy, zgadzam się absolutnie z Martą Witecką. :spoko:

kabatka - 2009-11-09, 18:42

Gugu podobno maseczka od założenia przez 15 min działa - więc 15 min będziemy miały :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group