Zakątek 21 Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.
Teoretycznie o zespole Downa - zD i jego stopień "zaawansowania"?
Artur21 - 2011-02-07, 17:12 Już dajcie spokój oburzenie wyrażone, Boszka i Tuśka wypowiedzały się w temacie, bebe nie czuje jak widać takiej potrzeby a obserwator się nie boczy więc nie ma co roztrząsać niepotrzebnie Kalinka - 2011-02-07, 17:26 Tobie Arturze to trzeba wybaczyć wszystko , ja rozumiem, ciąża, hormony szaleją Artur21 - 2011-02-07, 17:37 Ja obserwatora nie atakowałem tylko mieszającą bez celu bebe czego zresztą więcej robić nie będę z kilku powodów.
Co do wybaczania trudno mi się z Tobą nie zgodzić, jak tak sobie pomyślę, przeanalizuję to z uwagi na wrodzony urok osobisty wybaczyłbym sobie to i owo... Tuśka - 2011-02-07, 17:38
reni napisał/a:
Dziewczyny wstyd mi za Was i bardzi mi się nie podoba ,że tak potraktowałyście OBSERWATORA.Jak dla mnie nie było nic obraźliwego w jej wypowiedziach.Kto szuka nie błądzi...Ja sama póki nie miałam dziecka z zD byłam w tym temacie zielona.
Niech każdy wstydzi się sam za siebie, ok?reni - 2011-02-07, 18:45 I po co Tuśka te docinki?Tuśka - 2011-02-07, 19:04 Docinki?
To tylko rada...
Jak już Artur wyżej zauważył, dyskusja się odbyła, za swoją zbyt emocjonalną wypowiedź przeprosiłam. Po co więc i czego się wstydzisz?
Ja jak uznam, że mam się za siebie wstydzić to się zawstydzę w tej materii akurat samodzielna jestem.reni - 2011-02-07, 21:25 Z mojej strony koniec i kropka.Nie mam ochoty na przepychanki słowne Tusiu bo to do niczego nie prowadzi,chyba ,że tylko do negatywnych emocji.Nie lubię i nie jestem uszczypliwa,więc wolę się wycofać.sylpa - 2011-02-08, 14:30 Jako że lubię gorące dyskusje, z zaciekawieniem przeczytałam ostatnie wpisy i rzeczywiście, też nie widzę nic niestosownego w postach Obserwatora.
Też uważam, że trzeba cieszyć się z tego że kogoś interesuje temat i próbuje go zgłębiać. Tak więc życzę Małgosi powodzenia