To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek administracyjny - Posty poprawne językowo

kabatka - 2006-10-07, 21:28
Temat postu: Posty poprawne językowo
Paragraf 3 pkt 6 naszego forumowego regulaminu zawiera mówi:


par. 3 pkt 6. Zanim wyślesz posta, skorzystaj z opcji Podgląd. Pozwoli Ci ona wyłapać ewentualne braki, literówki i błędy formatowania. Forum to nie czat, nie musisz się spieszyć.b]

Chciałam rozwinąć ten punkt.
Otóż dzięki zwracaniu uwagi na to, jak piszemy, wyrażamy nasz szacunek dla czytających. Może brzmi górnolotnie, ale właśnie tak to odbieram.
Wiem, że nie każdy ma w głowie słownik ortograficzny, słownik poprawnej polszczyzny. Ale tak jak jest napisane w tym punkcie, forum to nie czat, można sprawdzić, choćby w :arrow: [b]słowniku online
.


Proszę Was także o używanie znaków interpunkcyjnych oraz dzielenia postów na zdania.

I jeszcze kilka rad z pogranicza interpunkcji i grafiki:

- przed znakami interpunkcyjnymi nie stawia się spacji, a zatem: Czy Ola ma kota? (przed pytajnikiem nie będzie spacji)
- ale już po danym znaku interpunkcyjnym spacja jest: Tak, Ola ma kota. Ten kot ma dwie łatki.
- jeśli piszecie dłuższą wypowiedź, pamiętajcie o enterze - wszystko wtedy czytelniej wygląda.

To tyle na szybko. Mam nadzieję, że dzięki stosowaniu tych zasad wszystkim nam będzie przyjemniej czytać wypowiedzi pozostałych forowiczów :spoko:

kabatka - 2006-11-16, 10:59

Ponawiam prośbę o zwracanie uwagi na pisownię - szczególnie dzielenie postów na zdania i używanie znaków interpunkcyjnych.
To, że ktoś zrobi literówkę - trudno, każdemu może się zdarzyć, przez pół godziny od wysłania posta możecie to sami poprawić, potem ewentulnie my możemy - o ile czas nam pozwala na to.
Jeśli jednak post nie ma podziału na zdania ani znaków interpunkcyjnych - nie będziemy przecież redagować Waszych wypowiedzi :roll: A coś takiego naprawdę źle się czyta :-?
Z góry dziękuję :prosze:

kabatka - 2007-01-04, 12:34

Zauważyłam, że niektórzy piszą łącznie pewne słówko, a zatem przypomnienie ortografii:
piszemy na pewno (oddzielnie) :okular:

Piszemy też oddzielnie zwrot na co dzień.

Alicja - 2007-01-04, 16:34

Ale grzecznie :okular: zwróciła nam uwagę ;-)

A ja zauważyłam,że niektórzy łamią pkt 5 regulaminu
5. Masz kilkanaście słówek do zamieszczenia? Zrób to w jednym poście!

kabatka - 2007-01-04, 16:41

Owszem zgadza się - łamią.

Punkt ten można też rozciągnąć na zamieszczanie zdjęć: wklejacie trzy zdjęcia - zróbcie to w jednym poście, nie ma potrzeby wklejać ich do osobnych postów.

Alicja - 2007-01-05, 19:46

kabatka napisał/a:
Owszem zgadza się - łamią.

Punkt ten można też rozciągnąć na zamieszczanie zdjęć: wklejacie trzy zdjęcia - zróbcie to w jednym poście, nie ma potrzeby wklejać ich do osobnych postów.


No i jak grochem o ścianę...
będę pisać czerwone upomnienia!
ostrzegam :okular:

Sylwia M. - 2007-01-07, 09:07

a ja myślę, że dziewczyny mają tutaj mnie na myśli... No cóż powiem, że mam problem z wysyłaniem kilku zdjęć w 1 poście. Otóż kiedy wklejam jedno zdjęcie, znów wchodzę do żaby kopiuję drugie zdjęcie, no właśnie a co się stało z pierwszym zdjęciem już go nie ma i nie ma tego całego posta, gdzieś przepadł...
Alicja - 2007-01-07, 11:57

Ja proponuję otworzyć po raz drugi internet.Wtedy bez problemu sobie poradzisz.
kabatka - 2007-02-01, 09:12
Temat postu: baner
No to dziś o słówku baner. No właśnie: baner czy banner :cool2: ?

Słówko jest zapożyczone z angielskiego i jeszcze niedawno najczęściej można było spotkać pisownię z dwoma "n". Ale użytkownicy języka polskiego mają tendencje ku spolszczaniu zapisu - piszemy już kontroling, diler, keczup, skaner itp. Zresztą tendencję tę aprobują językoznawcy.

A zatem, jak zauważyliście bądź nie, ja używam wedle zaleceń właśnie już spolszczonej wersji, czyli baner :-)

A tu notka z Poradni Językowej PWN:

banner czy baner?

W najnowszych słownikach PWN są obie formy, banner i baner. Można przypuszczać, że w miarę upowszechniania się tego słowa, forma z pojedynczym n zyska przewagę, a może nawet wyłączność. [...]
Jak stąd wynika, nie ma sztywnej i prostej reguły dotyczącej adaptacji wyrazów z podwojoną literą. Moje oczekiwania co do upowszechnienia się pisowni baner wynikają głównie stąd, że podwójne nn i tak nie jest w tym słowie wymawiane, w przeciwieństwie do podwójnego ss w lassie czy podwójnego rr w corridzie. Sądzę więc, że pisownia bannera (banera) zostanie z czasem dostosowana do wymowy. Tak zresztą stało się już z angielskim scannerem, przyswojonym polszczyźnie jako skaner.
— Mirosław Bańko

Janusz - 2007-02-01, 11:00

No, to już wiemy, że baner, to na pewno nie jest gościu, który dostał bana :lol:

Może być, będziemy spolszczać :-D

kabatka - 2007-02-08, 09:47

Muszę Wam się przyznać, że bardzo nie lubię słówka Dokładnie! - jest tak nadużywane, że jak słyszę co drugie zdanie zapewnienie, że dokładnie tak ktoś myśli, to wrrrrr...
Nie jest to tylko moje widzimisię, językoznawcy również twierdzą, że słówko to jest nadużywane, że jest zapożyczeniem z ang. lub niem. (tego do końca nie wiadomo), a w polskim są odpowiedniki tego słowa: Właśnie!,
oczywiście,
owszem,
tak jest,
w rzeczy samej,
zgadza się,
słusznie,
istotnie

- nie ma potrzeby więc ich zastępować.

Poniżej komentarze z Poradni Językowej PWN na ten temat :-)

Szanowny Panie,
Ostatnio spierałam się z kolegą o zwrot Właśnie! i Dokładnie!. On twierdzi, ze zgadzając się z czymś, należy mówić Właśnie (np. „Czujesz się niepewnie? - Właśnie”). Nie uważam, że to nie jest poprawne, ale wydaje mi się, że zwrot Dokładnie jest bardziej elegancki, ale według kolegi jest on zupełnie niepoprawny. Może to drobnostka, ale jednak są to zwroty dość często używane. Chciałabym więc poznać opinię znawców w tym zakresie. Czy lepiej mówić Właśnie!, czy Dokładnie?
Dziekuje za poświęcenie mi uwagi,

[...]

Bezpieczniej mówić Właśnie!, gdyż nie ryzykuje się krytycznego osądu słuchacza. Językoznawcy odnoszą się do owego Dokładnie! z rezerwą, niektórzy aprobują je z zastrzeżeniem, że to słowo modne i pretensjonalne, inni całkowicie je odrzucają. Znaczącym elementem tej krytycznej oceny jest domniemanie, że Dokładnie to zapożyczenie z języka angielskiego. W gruncie rzeczy nie wiadomo, czy jego źródłem jest angielskie Exactly!, czy może niemieckie Genau! Nie to jednak jest najważniejsze. Słowa, jakich używamy, są czymś takim, jak ubranie, które nosimy, albo rodzaj fryzury. Można się ubrać krzykliwie na naradę w biurze albo włożyć ciemny garnitur na plażę, ale większość ludzi powie, że jest to niestosowne. Używając słowa Dokładnie, możemy też narazić się na zarzut niestosowności, złego smaku, bezmyślnego naśladownictwa itp. Oczywiście wszystko zależy od tego, gdzie i do kogo mówimy. Disco polo też było przedmiotem drwin, ale jednak tańczyło i śpiewało je pół Polski.
Mirosław Bańko


Szanowni Państwo,
Irytuje mnie zwyczaj nadużywania od pewnego czasu wyrażenia dokładnie. Wydaje mi się, iż ta kalka z języka angielskiego (exactly) zubaża nasz i tak już jałowy język potoczny, a słyszy się ją wszędzie - nawet w radiu i telewizji, i to głównie z ust ludzi młodych, którzy chcą w ten sposób zaznaczyć swoją przynależność do... ano, do czego?
Swoim dzieciom "zabroniłem" mówienia dokładnie, zalecając takie wyrażenia, jak: oczywiście, owszem, tak jest, w rzeczy samej, zgadza się, słusznie, istotnie, a nawet (to już żartem): precyzyjnie.
Zdaję sobie sprawę, że mowa ludzka własnymi chadza drogami i nie można społeczeństwu narzucać siłą norm językowych, ale czy nie dałoby się na łamach (lub na antenie) jakiegoś publikatora wydać wojny takim prymitywizmom, jak właśnie dokładnie?
Życzę powodzenia i radości z pracy,

[...]

Szanowny Panie,
Mody mają to do siebie, że w przesadzie drażnią. Mnie też. Gdy wszystko dokoła jest takie "dokładne", to prawdziwe znaczenie tego słowa gdzieś się oddala. Ma Pan rację, to z angielskiego exactly. Samo w sobie słowo właściwie nieszkodliwe - możemy przecież chcieć wyrazić np. nasze uznanie dla precyzji sformułowania rozmówcy. Ale gdy za często się pojawia, trudno wytrzymać. Dzieciom proszę jednak nie zabraniać używania dokładnie. Owoc zakazany jest smaczniejszy. My mówmy tak, jak Pan proponuje, może jeszcze z dodatkiem najprostszego słowa: właśnie.
Pozdrawiam serdecznie -
Jerzy Bralczyk

:arrow: źródełko

Norelka - 2007-02-08, 11:25

Kabatko, dziękujemy za dbałość o naszą higienę językową :-)
U mnie od dzisiaj "dokładnie" jest "be", ponieważ też mi się czasem zdarza używać :oops:

Aśka - 2007-02-08, 14:51

O, to moje "oczywiście" jest w pewnym sensie usprawiedliwione :jupi:
Jeszcze tylko muszę zamienić "rzeczywiście" na "w rzeczy samej" ;-)

magdalenka - 2007-02-08, 21:31

A ja lubie i "dokladnie" i "exactly" :evil2:
kabatka - 2007-02-21, 09:39

Dziś obchodzimy :arrow: Dzień Języka Ojczystego.

A zatem może o słówku forum

Czy jest poprawna forma te forum (w odniesieniu do liczby poj.) zamiast to forum? Czy to jest wyjatek?

To forum, nie te forum, ale te fora. Podobnie to okno, nie te okno, ale te okna. Zaimek ten w mianowniku i bierniku lp rodzaju nijakiego ma formę to, nie te.
— Mirosław Bańko, PWN


Szanowni Państwo,
które formy są poprawne: forumowicz czy forowicz? Czy jestem użytkownikiem for czy forów?


Jest Pan użytkownikiem forów internetowych (a nie for), jest Pan przy tym forumowiczem albo forowiczem.
Formę forumowicz można bez trudu znaleźć na forach. Brzmi podobnie jak klubowicz, plażowicz, wczasowicz, wycieczkowicz – i podobne wywołuje skojarzenia. Forumowicz bywa na forach – tak jak klubowicz w klubach, a plażowicz na plaży. Nie z obowiązku, lecz dla przyjemności.
Jest w użyciu też forma forowicz, dużo rzadsza i nielubiana przez forumowiczów (forowiczów?), popierana zaś przez niektórych moich kolegów językoznawców, odwołujących się do analogii for-um → for-owicz jak lice-um → lice-alista. W obu wypadkach, jak widać, przyrostek -um jest nieobecny w wyrazie pochodnym. Z argumentacją opartą na analogii nie sposób się nie zgodzić, zwłaszcza że przykładów podobnych do licealisty jest mnóstwo, bo dołączają do nich pochodne przymiotniki, np. plen-um → plen-arny. Skoro jednak forowicze uważają się forumowiczów, to nie widzę powodu, żeby im tego zabraniać.
W słowniku można by przytoczyć obie formy, ze wskazaniem na forumowicza jako wariant wprawdzie częstszy, ale środowiskowy.
— Mirosław Bańko, PWN

Pamiętacie, na muminkach pisałam o forowiczu - okazuje sie, że wypowiedź na podstawie której to przytaczałam, była właśnie konserwatywnego językoznawcy. Uzus językowy (zwyczaj) pozwala używać i forumowicza, a jak uzus pozwala, to znaczy że jako użytkownicy tego słowa możemy jak najbardziej go używać.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group