To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek administracyjny - Posty poprawne językowo

osmiora - 2012-12-02, 11:59

Uuuuuuuu ! Miodek nie przeżył by moich wypracowań :lol:
Margola - 2012-12-02, 20:23

Widzę, że dzisiaj Dzień Drażliwych Reakcji ;-)

Kochani, wrzuciłam ten artykuł, bo wydał mi się ciekawym podsumowaniem naszej troski (wydawało mi się, że wspólnej) o poprawność języka polskiego, jakim się posługujemy na co dzień. Nie rozumiem, czemu rozwój pod względem znajomości własnego języka miałby być czymś niewłaściwym. Nota bene, że "na co dzień" nie pisze się "na codzień" też doczytałam dość późno... Zresztą, po 37 latach życia dowiedziałam się, że robię błąd mówiąc "łabędź" - nie wiem, skąd mi się wziął, prawdopodobnie z dość przewrotnej książeczki o poprawnym języku ;-) źle zakonotowałam :oops: . Po 39 latach dowiedziałam się, ze jest różnica między upustem a opustem. Ne czuję się jakoś szczególnie źle z tym, ze robiłam błędy, ale z przyjemnością dowiem się, jakie są poprawne formy i zacznę je stosować. Ludzie! więcej dystansu do siebie dobrze robi :tak:
Od dłuższego czasu nie zwracam uwagi, tylko cierpliwie i po cichu, w miarę wolnego czasu, koryguję bez wytykań i podkreśleń dziesiątki błędów ortograficznych, nie tylko w postach oryginalnych, ale też w cytatach. Na przykład poprawiłam ręcznie 59 niewłaściwych użyć słowa "bynajmniej", zmieniając na "przynajmniej", u różnych osób ;-) Taki mój włoski strajk :cool2:

izakrupska - 2012-12-02, 20:27

Margolciu, mnie tam ten artykuł nie uraza :-) . Odpowiedziałam tylko, że za błędy nikt nikogo nie wyrzuci z forum :)
Margola - 2012-12-02, 20:29

Jasna sprawa, w ogóle poza recydywą w spamowaniu reklamami, trollowaniem i obrażaniem naszych dzieciaków nie banuje się nikogo na forum :-)
anna30 - 2012-12-02, 23:58

Dobra, to ja mam teraz pytanie, bo ja już tyle opinii czytałam, że sama nie wiem :-?
Miałam świetnego nauczyciela polskiego w podstawówce i On nam zawsze tłukł, że wszelkie formy: On, Ona, Jej itp. powinno się pisać dużymi literami, bo to świadczy o tym, że mamy szacunek do osoby, o której piszemy. Tak jest grzecznie itp itd. Trochę mi się to zawsze górnolotne wydawało, ale tak się w głowie zakotwioczyło, że zostało i tak właśnie piszę. Jednak moja polonistka w średniej uważała, że to totalna bzdura i była przeciwna pisaniu tych wyrazów z wielkiej litery... Co ja się namęczyłam na maturze, żeby gafy nie palnąć to już moje ;/
Na forum widzę, że chyba jednak polonistka miała rację, bo większość z Was pisze małą literą. Jak to w końcu poprawnie i po polskiemu ;-) jest?

Margola - 2012-12-03, 00:01

Licentia poetica ;-)
Dla mnie to też pretensjonalne, poza naprawdę wyjątkowymi chwilami, gdy chcemy podkreślić czyjąś istotność, np. piszemy o Mamie adresata w liście - grzecznościowo będzie napisać Ona. Co do zasady, używam małej litery.

mamagugu - 2012-12-03, 00:30

A twój polonista nie miał listu na myśli? Kazał w każdym tekście zaimki osobowe dużą literą pisać??? Ciekawe.... :roll:
kacha_wawa - 2012-12-03, 00:39

Ania ja też miałam taką polonistkę :tak: I jak się nie zapomnę tak walę z dużej litery ;-) Mało tego, przeniosłam to do UK ;-)
anna30 - 2012-12-03, 00:48

mamagugu napisał/a:
(...) w każdym tekście zaimki osobowe dużą literą pisać??? Ciekawe.... :roll:

Ano właśnie tak ;/ I ja to tak w sobie "wyuczyłam", ze teraz praktycznie cały czas tak pisze :lol: Normalnie w krew weszło. Poczytam jeszcze co na ten temat mówi Pan Miodek. Ciekawam, czy się bedę potrafiła przestawić :nzastanawianie:

mamagugu - 2012-12-03, 00:49

A Pan dlaczego wielką napisałaś? :lol:
I dlaczego ja jeszcze nie śpię? :papa:

anna30 - 2012-12-03, 01:04

mamagugu napisał/a:
A Pan dlaczego wielką napisałaś? :lol:
I dlaczego ja jeszcze nie śpię? :papa:

Bo akurat Pana Miodka miałam zaszczyt poznać, wysłuchać Jego wykładu, porozmawiać z Nim dłuższą chwilę i nawet jeśli te moje wszystkie wielkie zaimki nie powinny być wielkie, to akurat Pana Miodka wielką literą pisać będę :tak: - wielbić i wychwalać pod niebiosa :spoko: Nie dość, że mądry człowiek, to jeszcze przesympatyczny. Szacun :prosze:
Doczytałam, że rzeczywiście nie pisze się wielką, ale "utarło się", że według uznania i wiele osób pisze podobnie jak ja (z przesadną grzecznością :wow: ), czyli nie jestem sama w ortograficznym bagnie, uffff.... Acha, znalazłam cóś ;-) takiego:
małą czy wielka literą?
Źródełko PWN

Margola - 2012-12-03, 01:06

W ortograficznym bagnie nikt nie jest sam. Tyle, ze jedno rozpaczliwie walczą, by się utrzymać na powierzchni, a inni z rezygnacją się pogrążają :lol:
ewelin27 - 2012-12-03, 09:10

Każdemu zdarza się popełniać błędy.
Ja też nie jestem idealna w pisowni,ale staram się pisać jak najbardziej poprawnie chociaż jak wiecie i widzicie nie kiedy mi to nie wychodzi ;-)

vagabunda8 - 2012-12-03, 10:00

mamagugu napisał/a:
A twój polonista nie miał listu na myśli? Kazał w każdym tekście zaimki osobowe dużą literą pisać??? Ciekawe.... :roll:


Hi, hi, i mnie też, trudno się teraz przestawić z zaimkami, ale z drugiej strony cieszę się, że j.polski jest językiem żywym, a nie jak umarła łacina. :lol:

mamagugu - 2012-12-03, 16:35

anna30 napisał/a:
mamagugu napisał/a:
A Pan dlaczego wielką napisałaś? :lol:
I dlaczego ja jeszcze nie śpię? :papa:

Bo akurat Pana Miodka miałam zaszczyt poznać, wysłuchać Jego wykładu, porozmawiać z Nim dłuższą chwilę i nawet jeśli te moje wszystkie wielkie zaimki nie powinny być wielkie, to akurat Pana Miodka wielką literą pisać będę :tak: - wielbić i wychwalać pod niebiosa :spoko: Nie dość, że mądry człowiek, to jeszcze przesympatyczny. Szacun :prosze:
Doczytałam, że rzeczywiście nie pisze się wielką, ale "utarło się", że według uznania i wiele osób pisze podobnie jak ja (z przesadną grzecznością :wow: ), czyli nie jestem sama w ortograficznym bagnie, uffff.... Acha, znalazłam cóś ;-) takiego:
małą czy wielka literą?
Źródełko PWN

Anka, i my ci mamy uwierzyć, że ty taka uczuciowa i grzeczna? ;-) :*
Całe życie się człowiek uczy. Nie wiedziałam, że to jest "dopuszczalne".
Ja też poznałam profesora Miodka. Uczył mnie. Czego po mojej składni nie widać, oj nie. :lol: I jestem w stanie zrozumieć dlaczego chcesz go wielką literrrrrą pisać. :tak: Podziwiam i wielbię również. :tak:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group