groszek - 2017-08-19, 16:06 Ja też nie lubię się pakować. Ma byc chłodno...Maks myśli że jedzie nad morze 
magda - 2017-08-19, 16:37 Wy się pakujecie a ja kończę prać
Kuba rano wrócił znad morza. Czyli ja tradycyjnie wszystko na zwariowanych obrotach. Do zobaczenia jutro 
baronek - 2017-08-19, 18:52 Kulka, ja mam dużo toreb. Jak jadę autem, to się nie ograniczam ;) No i zawsze w tyle głowy mam nieoczekiwane wpadki Julka. Tak że ten. Szałwia, Julek wprawdzie nie mówi (jeszcze) "jedziemy na turnus", za to powtarza "Mama, Idoch?" i banan na twarzy. Przy okazji opowiadam mu, które dzieci będą i zaczyna wymieniać imiona :) Jutro wyruszamy z rana. Do zobaczenia wszystkim
Marzenia - 2017-08-19, 20:02 Nie mogę się doczekać spotkania z Wami, z naszymi dzieciakami i ja też. Bardzo się cieszę na ten piękny pomarańczowy tydzień. Zaraz zacznę się pakować. Bardzo boję, się, że o czymś bardzo ważnym zapomnę. Do zobaczenia na miejscu w Polanice w Chrustach a może kogoś po drodze spotkamy. My A1 i przez Piotrków jedziemy
kulka - 2017-08-20, 07:49 Ja też przez Piotrków. groszek - 2017-08-21, 21:16 Minął pierwszy dzień turnusu. Dobrze że jesteśmy razem. Łatwiej znieść różne zawirowania i niespodzianki. Wygląda jednak że pozostaniemy wirne 12 Dębom. aniak - 2017-08-21, 22:48
Pozdrowienia dla Wszystkich 
mamagugu - 2017-08-25, 23:39 My tez pozdrawiamy 
Daga - 2017-08-26, 21:01 My już w domu. Bardzo się cieszę, że Was wszystkich zobaczyłam i miło spędziłam czas . Miejsce piękne, jedzenie super smaczne, z terapiami już gorzej, więc w przyszłym roku wybierzemy się jednak do Zaździerza. Jeszcze raz uściski i podziękowania dla Ani groszek P.s. to był najlepszy turnus jeśli chodzi o zachowanie Fifka Maria74 - 2017-08-26, 22:33 My również bardzo dziękujemy wszystkim za miłe towarzystwo. To był naprawdę wspaniale spędzony czas. Zakochaliśmy się z Darkiem w Waszych dzieciaczkach! Wielkie ukłony i szczególne podziękowania dla Ani Groszek  To nasz pierwszy turnus ale na pewno na pewno nie ostatni i na pewno kolejny będzie zakątkowy o ile nie podpadliśmy za bardzo.
Marzenia - 2017-08-27, 16:19 My już wyjechaliśmy z Polaniki . Wystawiono mi fakturę przelewową na Fundację za pobyt na turnusie na kwotę 2.560 zł Wydaje mi się, ze to jest coś za dużo. Chcieli policzyć jeszcze więcej za zabiegi dla mnie miałam zlecenie lekarza ale Ośrodek nie dał mi terminow . Pani recepcjonistka wystawiająca fakturę zapewniała mnie, że nie ujęła tych zabiegów w fakturze, ze jutro bedą wyjaśniać czy byłam na nich czy nie i dlaczego lekarz mnie nimi obciążył. Aniu gdybyś znalazła czas to proszę sprawdź naszą fakturę i proszę wylicz mi ile powinniśmy zapłacić. Tu znalazłam na zakątku informację, że tygodniowy turnus z 30 zajęciami kosztuje 2.850 ( nasz miał 25 zajęć) A nasz ile kosztował bez dofinansowania albo ile dziecko i opiekun powinno zapłacić z dofinansowaniem Zakątka? 2850-500 zaliczki = 2350-900 ( dofinansowania zakątka) =1450+130+130 (dostawka kosztuje tyle samo?)+90 (za dodatkowy dzień pobytu) = 1800 tyle mi wyszło za nasz pobyt a Polanika nam wyliczyła fakturę za turnus Ani i dodatkowy dzień na kwotę 2560 zł. ? Ważne to dla mnie bo podpisałam tą fakturę ale mam wątpliwości. Nie chcę przepłacać. Każdy grosz jest ważny. To pieniądze Ani i Piotra. Marzenia - 2017-08-27, 17:34 Teraz doczytałam na fakturze kwota brutto za turnus 1.950 zł dlaczego tak dużo? dlaczego nie 1.400 zł? Co oni nam doliczyli? Pobyt męża policzono od czwartku do soboty 3 dni 390 zł zgłaszałam w dniu przyjazdu ze maż będzie tylko 1 noc w sobotę Grzegorz przyjechał do Polaniki o 20 i pobyt mój i Ani na złocie baronek - 2017-08-27, 19:08 Marzenia, ale chyba też doliczyli twój i Ani pobyt do niedzieli. Jak oddawałam klucze, pani w rejestracji mówiła, że mieliście zabukowane tylko do soboty. To akurat te 390 zł (130 za osobę jedna doba). Co do reszty brakującej, poczekaj może na wyjaśnienia kwestii masaży, których, jak zrozumiałam nie wykorzystałaś, choć miałaś zlecone? Spokojnie. Wszystko się na pewno wyjaśni. Marzenia - 2017-08-27, 20:56 Marta lekarka wystawiła zlecenie ale w pokoju obok nie mieli terminów na realizację tych zabiegów powiedzieli że jak się coś zwolni to mnie powiadomią przez cały tydzień mnie nie powiadomili i nie dali mi rozpiski. Mieli mnie w komputerze czekającą na termin zabiegów, mieli do mnie nr telefonu. Ja z moją Anią nie miałam siły stać w kolejce i czekać, by się upominać. Pani wystawiająca fakturę powiedziała że mi ich nie doliczy skoro ich nie miałam ale najprawdopodobniej doliczyła, albo system ich doliczył a ona nie mogła tego wyzerować tylko mi o tym nie powiedziała. Pobyt męża mam czwartek sobota 3 doby 390 zł Grzegorz był 1 nockę przyjechał wczoraj po 20.00 i to tez w pierwszy dzień zgłaszałam, że mąż przyjedzie tylko w sobotę. Nie dopatrzyłam tego od razu...mam jakiegoś pecha do problemów z nimi. I jeszcze teraz okazało się, że zostawiłam w naszym pokoju ładowarkę do komórki. Wrócę tam jeszcze. A Ty Marta wróciłaś już do domu? Jak Tobie Ośrodek wystawił kwotę na fakturze? 1950 czy 1.400 a może jeszcze inną? Skoro nie miałam zabiegów z ich winy bo nie mieli terminów to ich nie miałam i nie powinnam płacić za brak usługi. Nie wiem dlaczego tego nie mają udokumentowanego? Tylko muszę czekać do jutra by mogli przeprowadzić dochodzenie czy byłam na zabiegach czy nie ...Tyle prowadzą biurokracji i na nic to.. nie są w stanie sprawdzić prostej sprawy renia33 - 2017-08-27, 21:25 A my dziękujemy wszystkim za miło spędzony czas, rozmowy...podwózkę. Dziękujemy za niemały trud włożony w zorganizowanie turnusu i zlotu. Z większością nie zdążyliśmy się pożegnać, bo wyjechaliśmy rano, ale miło było Was poznać{nowych} i porozmawiać z tymi już wcześniej poznanymi. 
|
||||||||
