To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek medyczny - uczulenie na marchewkę

jolka - 2018-03-19, 21:23
Temat postu: uczulenie na marchewkę
Myślałam, że to niemożliwe bo marchewka i jabłko to pierwsze stałe pokarmy dziecka. Niestety okazuje się, że jednak jest to możliwe.
Ktoś jeszcze może tak ma?

groszek - 2018-03-20, 15:14

Maks miał zabarwienia skóry na policzkach i szorstką skórę w zgięciach łokci jak pił za dużo soku z marchwi
hoobs - 2018-03-22, 14:38

U Patryka wyszło na marchewkę na 1 plusik. Alergolog powiedziała, żeby się tym nie przejmować, bo to nieznaczne. Na ciele jakichś specjalnych przebarwień nie ma, ale skóra w okół ust - masakra. I tak sobie myślę, że może to nie tylko mróz i oblizywanie. W końcu marchewkę je prawie codziennie w zupie. I skórę ma b. suchą. Muszę omówić ponownie temat przy następnej wizycie.
jolka - 2018-03-22, 21:45

Julce wyszło 4/5. Jestem załamana, bo co to za zupa bez marchewki (ja dodaję marchewkę praktycznie do każdej). Ugotowałam bez, ale sam jej wygląd taki nie kolorowy sprawia, że niekoniecznie chce się ją zjeść. Na tą chwilę bez marchewki gotuję dla Julki 2 tygodnie. Pozostałym domownikom gotuję z.
Julka też miała szorstką skórkę na buźce, ciągle Ją smarowałam różnymi specyfikami z apteki i nie było poprawy.

groszek - 2018-03-23, 16:51

W przychodni u alergologa widziałam u dzieci odczyny na selera, on podobno wiedzie prym w uczulaniu.A marchew można zastępić batatem, kolorem ją trochę przypomina i jest smaczny
jolka - 2018-03-25, 19:05

tak, wiem że seler to król uczuleń.
Dziękuję za podpowiedź z tym batatem zamiast marchewki, spróbuję. Mam nadzieję, że Julka go polubi :-) :-)

Jowita_333 - 2018-06-01, 01:35

moja siostrzenica ma uczulenie na marchewkę i też lekarz zalecił zamianę na bataty, ale za nic młoda nie chce jeść batatów. Szczerze to wcale się nie dziwię, bo sama też za batatami nie przepadam.

O tym, że seler uczula to nie wiedziałam. Wielkie dzięki za informację.

ancorek - 2018-06-06, 10:11

Rita ma uczulenie na marchewkę. Jak była mała uczulenie było większe. Objawiało się bólami brzucha kolka, atopowa skóra . W sumie to nawet nie lubi jej. Czasami kupuje z upraw ekologicznych i wtedy jest lepiej. Bataty są ekstra zawierają inulinę a ona jest pożywieniem bakterii jelitowych.
Iwona K - 2018-06-06, 20:49

Mój Wojtek tez był bardzo uczulony na marchewkę. Teraz daję mu ją w niewielkich ilościach tylko ze sprawdzonej uprawy ekologicznej.
ania_as - 2018-07-09, 00:17

Mój Łukasz miał uczulenie na marchewkę. Występowały przy tym podwyższone wyniki APAT, ALAT . Lekarz kategorycznie kazał odstawić marchewkę (w każdej postaci), nawet zupy miały być bez marchewki. Po latach minęło, teraz je marchewkę w zupie.
joanna654 - 2019-10-01, 07:32

Z marchewką może być tak: kupna była bardziej pryskana lub/i też alergia się
rozwinęła. Może w pierwszej kolejności daj kaszę jaglaną, ryż lub kaszę kukurydzianą na
wodzie, a potem dodawaj warzywa.

Jesli dziecko jest uczulone na betakaroten to dynia uczuli, ale ja bym się tak
bardzo tym nie sugerowała. Na pewno nie wprowadzaj do końca 8 m-ca owoców, a soki pewnie gdzieś po 9.

groszek - 2019-10-01, 15:15

joanna654 napisał/a:

Jesli dziecko jest uczulone na betakaroten to dynia uczuli, ale ja bym się tak
bardzo tym nie sugerowała. Na pewno nie wprowadzaj do końca 8 m-ca owoców, a soki pewnie gdzieś po 9.


Joanno Łukasz to nastolatek :-D

jolka - 2019-10-01, 21:47

Joanno Julka ma 10 lat.
Niedawno miała ponowne testy i co się okazało? Nie ma uczulenia na marchewkę.
Nic z tego nie rozumiem.
Myślę, że doszło do pomyłki buteleczek z alergenami

groszek - 2019-10-03, 09:50

Uczulenia niestety mogą pojawić się w każdym wieku i na produkty, na które wcześniej ich nie było. Moja synowa zrobiła testy i ostatnio okazało się że może jeść tylko mięso i ziemniaki :shock:
alicha32@op.pl - 2019-10-12, 10:23
Temat postu: ....
tak...alergie nabywamy...nasze geny też się uszkadzają...

ja w ciąży brałam RNA i wiemy dzis ,ze bardzo pomogło...wyczyściliśmy mnóstwo mutacji..
i ja na tym skorzystałam...
raz na czas każdy powinien zrobić czyszczenie..odnowienie..bo z latami po przes środowisko ...zmiany itp itd...my sie uszkadzamy.


w szpitalu była jedna super mądra pielęgniarka...z ogromną wiedza i zaangażowaniem..bardzo ja lubiłam...ogrom wiedzy ,umiejętności( nie ujmując innym paniom oczywiście..)
była na bieżąco z wiedzą...
dawniej mówiono ,że ryzyko wieku...i częstotliwość ZD...
teraz juz wiadomo,że po przez uszkodzenia genów...nasze córki,synowe...juz słabsze są..i częstotliwośc wad dzieci...rośnie...ZD to najmniejsze co je spotyka.
pokazała mi statystyki...byłam w szoku..

dlatego oczyszczenie organizmu jest ważne,użyźnienie go ...
....



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group