To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Turnusy rehabilitacyjne - Turnus w Murzasichle 01-14.07.2020

szałwia - 2020-07-15, 18:58

Dziękuję Całemu Towarzystwu za miłą atmosferę :-)
Było super, a najlepszym potwierdzeniem są słowa Wiktora " Jedziemy za rok???". Wspomnę tylko, że był przeciwny 2-tygodniowemu pobytowi, twierdząc, że się wynudzi... ;-)
Ja nie zdążyłam się pożegnać z Angelą, ale dogoniliśmy ich w McDonaldzie pod Wrocławiem :lol:

groszek - 2020-07-15, 22:37

No , ale mieliście spotkanie :tak:
Nasz pobyt w Pilicy dał nam taki przedsmak pobytu indywidualnego...
Jakoś było nam smutno, czegoś nam brakowało ;-) chociaż wieczorem graliśmy z Maksem w "Drogi do Rzymu."

angelika kuspa - 2020-07-15, 22:48

Nam tez w domu smutno i nuuuda. Ada cały czas marudzi bo nie ma co robić,pranie już ogarnięte . Jeszcze dzisiaj otrzymałam SMS od pani Danusi z podziękowanie za super turnus i pozdrowienia dla wszystkich. Iga przesyła mi już nowe trasy, mam nadzieje ze za rok damy radę je przejść.
baronek - 2020-07-16, 07:16

Pierwszy taki turnus, gdzie zamiast zajęć były górskie wycieczki. Nie było czasu na odpoczynek (ja) i ewentualne zregenerowanie sił po motywowaniu Julka do współpracy. Chodzenie to nie jest to, co tygryski lubią najbardziej. Na szlakach nie było łatwo, jednak Julek wędrował. Chwilami nawet z ochotą, czasem z pomocą laski mocy (dzięki Igor! :-D ), czasem na telefon (obiecany you tube na końcu wycieczki). Mimo różnych trudności, moich kryzysów, warto było bardzo.
Uwielbiam te nasze spotkania. Bez względu na okoliczności. W tym roku te okoliczności były wyjątkowe. Piękne (kocham góry!).
Cieszę się, że poznałam Bety (pożegnamy sie za rok ;-) ) i Igę (masz pozdrowienia od Krzyśka, nie wiem, czemu, ale polubił Cię :-D :lol: ).
Cieszę się, że nasze dzieciaki spędziły ze sobą wspólny czas, a i my mieliśmy czas dla siebie. Gry planszowe mają moc.
Odpoczęłam od codzienności. Zresetowałam głowę. Teraz chyba mogłabym nawet zagrać w Rummikub. :lol:
Dziękuję Wam za niezapomniane wrażenia. I do zobaczenia za rok. :papa:
Tymczasem chłopaki szczęśliwie odstawione do babci Krysi, a ja korzystam z ciszy i męża obecności.

Iga - 2020-07-16, 17:07

baronek napisał/a:
...Igę (masz pozdrowienia od Krzyśka, nie wiem, czemu, ale polubił Cię :-D :lol: )...


No nie, no przecież oszaleje. Dobrze, że chociaż dzieci potrafią poznać się na ludziach!
Pozdrów Krzysia.

Iga - 2020-07-16, 17:11

szałwia napisał/a:
Wspomnę tylko, że był przeciwny 2-tygodniowemu pobytowi, twierdząc, że się wynudzi...


Sorry że klepie posty, ale na telefonie ciężko. Ja też byłam przeciwna 2 tyg. Wyjechałam praktycznie jak reszta turnusu.

groszek - 2020-07-16, 20:07

Klep posty, klep. Akurat tego nam tu potrzeba :tak:
Daga - 2020-07-16, 21:18

Ech, jaka szkoda, że w tym roku wyszło jak wyszło. Angela, zapisz nas, proszę, na listę. Super, że dzieciaki dały radę.
mija - 2020-07-17, 10:53

My też za rok chętne.
Dziękujemy Wam serdecznie za kartkę.
Bianka ją codziennie ogląda i cieszy michę. :-)

groszek - 2020-07-21, 15:47
Temat postu: Podziękowanie


:arrow: O turnusie na Portalu

baronek - 2020-07-22, 06:41

Super podziękowanie! :) I fajny tekst o naszym turnusie, Aniu. :)
Iga - 2020-07-22, 16:43

Fajne to wszystko, o jakiej sposciznie Zamoyskiego piszecie? He?
groszek - 2020-07-22, 19:34

baronek napisał/a:
Super podziękowanie! :) I fajny tekst o naszym turnusie, Aniu. :)


Dzięki Marto :*
Iga napisał/a:
Fajne to wszystko, o jakiej sposciznie Zamoyskiego piszecie? He?


Hrabia Zamoyski kupił tereny, które teraz należą do TPN. Wynajął Prawnika Oswalda Balzera, który w sądzie wygrał sprawę terenów wokół Morskiego Oka i dlatego mamy Morskie Oko w Polsce.
W 1902 roku, w sądzie międzynarodowym w Grazu, uzyskał wyrok włączający okolice Morskiego Oka w granice ziem polskich i kończący spór o ziemie tatrzańskie. Dzięki staraniom Zamoyskiego powstały linia kolejowa Chabówka – Zakopane i szosa do Zakopanego.


:arrow:
Oswald Balzer

O tym wszystkim dowiedzieliśm,y się od Pani Danusi w Kużnicach, kiedy Wy poszliście na Kalatówki.
Hrabia Zamoyski utworzył w Zakopanym szkołę dla dziewcząt i w Kuźnicach w jego domu jest teraz zarząd TPN-u

:arrow: Jak hrabia Zamoyski uratował Zakopane


W siedzibie majątku zakopiańskiego w Kuźnicach matka i siostra hrabiego prowadziły Szkołę Domowej Pracy Kobiet. To wychowawcze przedsięwzięcie otoczone było przez hrabiego ciągłą opieką. Zwłaszcza w okresie I wojny światowej, gdy Zamoyscy pozostawali odcięci od kraju, stale prosił dyrektora swych dóbr Wincentego Szymborskiego, ojca przyszłej noblistki Wisławy, aby ten pomagał szkole przezwyciężać problemy z pozyskaniem pożywienia oraz pasz. W Zakopanem panowały wówczas bardzo trudne warunki aprowizacyjne.
:arrow: O działalności Zamoyskich w Zakopanym

szałwia - 2020-07-22, 22:22

Fajny tekst na portalu, sympatyczne fotki, super podziekowanie ! Dzięki, Aniu :*
Czy zdjecia są gdzieś w chmurze, mogę prosić o dane na priv?
A ja zainspirowana pobytem w Tatrach czytam teraz "Zakopane odkopane", ksiązke autorstwa Pauliny Młynarskiej i Beaty Sabały-Zielinskiej. Ciekawe opowieści, pisane lekko i z humorem. Polecam :-)

martas - 2020-07-22, 23:05

Z nieskrywaną radością ale i zazdrością ;-) oglądałam foty i czytałam relacje. Dajcie jakiegoś cynka jak będziecie coś organizować. Mnie generalnie teraz wszędzie mało, życie pisze swoje scenariusze i momentami nie nadążamy. Ale chętnie z Hanulową spotkałybyśmy się z Wami :-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group