Wysłany: 2016-08-31, 19:43 zajecia dodatkowe dla 5 latka w integracji
Witajcie,
Mój syn zaczyna 3 rok w przedszkolu integracyjnym, ma 5 lat. W pierwszym roku nie miał zajęć indywidualnych, w drugim 20 min/ tydzien z logpoedą. W tym roku poszłam do dyrektorki zapytać jak to będzie wyglądać. Dowiedziałam się ze 5 latkom przysługuje 1h rewalidacji i 1 h logopedii. A co mnie zastanowiło to to że zdrowe dziecko z orzeczeniem z poradni o potrzebie spotkań z logopedą ma tyle samo zajęć. Mimo że moje dziecko jest niepełnosprawne i subwencję jaką dostaje na nie przedszkole jest 4 razy większa. Więc "wyraziłam swoją prośbę" o indywidualne potraktowanie jego potrzeb w oparciu o opinię o potrzebie kształcenia specjalnego, która obszernie wymienia potrzeby syna. Oczywiście jak można było się spodziewać nic nie można zrobić, miasto narzuca takie godziny itd. Poczułam się jak roszczeniowy rodzic który nie wiadomo czego żąda!
Powiedzcie jak to u Was wygląda, bo mam mętlik w głowie i nie wiem jak walczyć i czy w ogóle walczyć!
_________________ Mama Brunonka z ZD (ur. 8.09.2011 r) i Blanki (2013 r.)
Mój syn chodzi do przedszkola masowego do zwykłej grupy. Trafił tam jak miał 4lata, teraz już trzeci rok będzie w tym przedszkolu w tej samej grupie. Ma 1h logopedy, 1h tyflopedagoga, 1h zajęć kompensacyjno-rewalidacyjnych i 1h rehabilitacji w tyg. Walczyłam o reh i logopedę bo uważali, ze skoro chodzi i w miarę posługuje się mową choć trochę to jest ok. Dostałam i powiem, że to wcale nie zależy od miasta, że coś narzuca tylko od dobrej woli dyrekcji. W tym roku wnioskowałam o jeszcze jedną godz. logopedy i chyba dostanie. Dodatkowo zatrudnili teraz (wreszcie) nauczyciela wspomagającego ale to pewnie dlatego, że przepisy się zmieniły.
Walcz, warto, choć nie jest łatwo i wiele razy też miałam chwile zwątpienia i załamania i myśli, że o wszystko muszę się upominać i walczyć, ale zawsze pomyślałam sobie, że robię to dla synka, by mu było łatwiej, by więcej rozumiał.
_________________ Ewa, mama Mikołaja (19.02.2006) i słodkiego Dawidka z ZD (06.03.2010)
Dzięki za odpowiedź.
Jest bardzo ciężko bo ciągle w głowie mam myśl, że może ja przesadzam! Ale prawda jest taka że powinnam już dwa lata temu o to walczyć...kiedy nie miał żadnych zajęć indywidualnych poza WWRami, które w przedszkolu realizujemy. Tylko tego nie liczę bo na to jest oddzielna kasa i pula pieniędzy.
_________________ Mama Brunonka z ZD (ur. 8.09.2011 r) i Blanki (2013 r.)
Moje dziecko ma 2 godz. rewalidacji i 2 godz. WWR-ów, na co w zeszłym roku składały się 2 godz. z logopedą i 2 godz. z pedagogiem. W tym roku ma 3 godz. z logopedą i 1 godz z pedagogiem. U nas też wszystkie dzieci z orzeczeniem o kształceniu specjalnym mają po równo, bez względu na schorzenie :( . Gosia jest w przedszkolu integracyjnym.
_________________ Ewa, mama Małgosi z zd 22.11.2010
Po złożeniu wniosku do dyrekcji ostatecznie dostałam 2 x po 30 min z logopedą, 2 x 30 min rewalidacji, 1 x 30 min z rehabilitacji ruchowej i 1 x 30 min z psychologiem. Plus 1 h WWR podzielona na 30 min logopedii i 30 min ruchowej. Wychodzi 8 spotkań 30 minutowych ze specjalistami na tydzień.
Może ktoś jeszcze podzieli się informacjami jak to jest u was w przedszkolach. Bardzo chciałabym mieć porównanie i więcej danych jak to wygląda....
_________________ Mama Brunonka z ZD (ur. 8.09.2011 r) i Blanki (2013 r.)
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Mar 2012 Posty: 165 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2017-01-29, 22:51
Marcin 5 lat, 3 rok w przedszkolu integracyjnym. 2 godz zajęć rewalidacyjnych z pedagogiem wspomagającym.. wwr 2 razy w tyg po 45 min- neurologopeda i pedagog z elementami si) ale to ja wybieram kogo chcę na wwr). Od tego września ma niepełnosprawność sprzężoną i ani minuty dodatkowych zajęć. W tym samym budynku na górze realizujemy Ośrodek Rehabilitacji Dziennej od 4 lat- 2 x bobathy, 1 x psycholog i grupówka półgodzinna, logopeda po 45 minut. Dlatego dyrekcja twierdzi, że więcej Marcin nie potrzebuje zajęć. To nie w porządku i wbrew rozsądkowi, bo na takie orzeczenie o potrzebie kszałcenia specjalnego przysługują dla przedszkola nie złotówki a tysiące!
_________________ Monika- mama Marcinka z zD (ur.27.09.2011) Marcinek
Miecio to nie jest w porządku... My mamy 6-7h tygodniowo zajęć w domu realizowanych w ramach projektu przez fundację. I przedszkole też mogłoby powiedzieć, a po co więcej wystarczy... my się wykazywać nie musimy a tą kasę wydamy na coś innego... I to mnie właśnie strasznie denerwuje...Brak dialogu i szczerości w przedszkolu. A wiem że są przedszkola, które robią co mogą i dzieci mają mnóstwo zajęć a rodzice nie muszą latać i załatwiać... I to mnie boli, bo jak zawsze wszystko zależy gdzie się trafi...
_________________ Mama Brunonka z ZD (ur. 8.09.2011 r) i Blanki (2013 r.)
Pomogła: 2 razy Wiek: 48 Dołączyła: 13 Mar 2014 Posty: 817 Skąd: Bukowno k.Olkusza
Wysłany: 2018-11-06, 22:24
No i niestety nas nie ominie ten temat w zeszłym roku Maks miał bardzo dużo zajęć w przedszkolu ,przedszkole postarał się o jakiś projekt i miała być w tym kontynuacja projektu, a okazało się że jednak nie będzie już byłam zapytać czy nie dało by się coś zrobić i mam napisać wniosek o zwiększenie logoped y tylko nie wiem czy napisać jak najprościej czy jakoś oficjalnie .Podpowiedzcie proszę
_________________ Katarzyna mama: Aleksander 2004,Natasza 2008,Maksiu ZD(22.08.2013).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum