[szałwia]

No i mój mały Igorek jest już pełnoprawnym uczniem klasy 1a
W ostatni piątek października odbyło się pasowanie
Panie przygotowały piękny program artystyczny, dzieci bardzo się przyłożyły. Były tańce ,śpiewy, zagadki, prezenty,dyplomy i słodki poczęstunek
Igor uwielbia swoją szkołę, a i ja jestem z niej bardzo zadowolona

[Mewa]

Niech się w niej dużo nauczy i będzie spełnionym i szczęśliwym uczniem!

[baronek]

Jaki Igor elegant! Pięknie się prezentował, pięknie przez pasy przechodził i nawet wystąpił w roli jeża, chyba. No i ty nawet mignęłaś mi na którymś zdjęciu, Sylwia.
Fajnie, że macie taką ulubioną szkołę.
Ja aż drżę na myśl o poszukiwaniach szkoły dla Julka. W okolicy naszej brak. A chciałabym znaleźć placówkę, która nie straci nic z tego, co Julek przez ostatnie lata tak mozolnie wypracowuje w swoim przedszkolu. Buziaki dla Was! Idoch wraca we wspomnieniach Julka. Niezmiennie przy piłce nożnej.

[Katarzyna Wełna]

Gratuluję Igorku zdobądź jak największą wiedzę pierwszaku

[szałwia]

Dziękujemy Tak, tak, Igor był jeżem i tańczył walczyka z wiewióreczką Marysią
Też byłam pewna obaw, a wszystko tak pięknie się ułożyło. Igorowi weszły już nawet w nawyk zadania domowe i sam siada przy biurku, aby je wykonać! Widzę duży postęp przez te 2 miesiące

btw Mewa-będziesz na konferencji 2 grudnia?

[groszek]

[szałwia]

Aniu, ja z tego nielicznego grona,które nie ma fb
Profil prowadzi moja koleżanka,wiec będę na bieżąco

[Marzenia]

Dajcie link niech i ja zobaczę Igorka ucznia :)

[szałwia]

Marzenko,link jest ukryty w słowie pasowanie w pierwszym poście

[Marzenia]

Szałwia, (ale gapa ze mnie - wcześniej nie zauważyłam tego linku) dziękuję za podpowiedź. Fotorelację z Pasowania obejrzałam. Przepiękne zdjęcia, Igor cudny jak zawsze, wspaniała uroczystość. Gratulacje dla Igora, dla Was Rodziców i jego Nauczycieli!Jak najwięcej sukcesów i zwycięstw.

Uwielbiam oglądać nasze dzieci, uwielbiam lajkować zdjęcia, mam nadzieję że dzięki temu inni ludzie mogą bardziej poznawać nasze dzieci, jakie są wspaniałe, że też chodzą do szkoły, że też się uczą, że też występują na scenie, że żyją w społeczeństwie nie w ukryciu, że my rodzice jesteśmy z nich dumni. To, że potrafimy się chwalić naszymi dziećmi to świadectwo naszej miłości względem nich.
Mnie duma rozpiera. Lubię bardzo podglądać szkołę specjalną Nr 123 w Warszawie do której chodzi Maks. Tam zawsze coś pozytywnego się dzieje. Tam nie ma nudy.Witajcie w naszej baice Szkołę specjalną naszej Ani też uwielbiam. Szkoła specjalna naszej Ani

[groszek]

[Rafał]

Cytat:

O szkole integracyjnej nie miała dobrego zdania i uważała , że integracyjna jest tylko z nazwy.

To samo mówią rodzice dzieci które przychodzą do szkoły specjalnej właśnie tak w 2 klasie mniej więcej.

Pani od bajki, też opisała jak zostało potraktowane dziecko z ADHD na świetlicy. Mimo najszczerszych chęci w/g mojej oceny moje dziecko z lekkim ( na papierze) nie dałoby rady w szkole masowej integracyjnej. Tu jak ma dość to może sobie chwilę odpocząć. Jak nauczyciel widzi że mu czacha paruje to go nawet wyśle na korytarz żeby się przebiegł ze dwa razy i wrócił. W szkole integracyjnej poza kasą która idzie za dzieckiem nic nie ma. Nagle przecież nie zatrudnią logopedów, pedagogów, terapeutów integracji, którzy mają doświadczenie z dziećmi niepełnosprawnymi z upośledzeniami.

Zgotują nam naprawdę niezły meksyk, a dzieciom stres i niepotrzebne upokorzenie. To tylko moje zdanie.

[emka205]

[groszek]

Maks już w 7 klasie.
Kiedy to zleciało?
Przed nami ostatnie 4 lata. W każdą można powtórzyć...a potem jakaś szkoła przysposabiająca do zawodu i koniec edukacji.
Od tego roku nowy wychowawca i nowa sala lekcyjna. Wydaje się, że MAks dość dobrze zniósł zmianę, tym bardziej że z dawną wychowawczynią ma nadal lekcje np z komunikacji.
Przez te 7 lat wychowawczyni udało się sprawić że wszyscy uczniowie tej klasy bardzo się lubią i są zgraną grupą.
Co będzie za 4 lata , nie pójdą wszyscy do tej samej szkoły...

[emka205]

Mój Filip poraz drugi z całą klasą w 6stej.
Ani razu nie żałowałam że dałam go do szkoły specjalnej.
Nauczyciele potrafią być różni, ale wazne, że dziecko z chęcią idzie do szkoły. Rozwija się wolniej niż zdrowi rówieśnicy, ale idzie do przodu, systematyczni i harmonijnie. Jest szczęśliwy ay razem z nim. Pozdrawionka dla Was Groszki!