Też miałam ten problem, wysyłałam maila kilkakrotnie, także wiadomość ze strony i ciągle komunikat o niedostarczeniu. Ale, o dziwo, pani mi na maila odpowiedziała
Dziś wysłałam wypełnione dokumenty, ale dla pewności na maila, którego podała Ania
Czy ktoś będzie korzystał z hipoterapii? My chyba tak, bo Igor lubi, ale są pewne niedogodności Odbywa się ona 3 km od ośrodka, nie ma zadaszenia, zajęcia uzależnione od pogody.
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16863 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-01-16, 14:20
Pani Marta ma małe dzieci, więc wpada do wesołej Krainy i wypada w zależności od tego co ma do zrobienia jest dłużej lub krócej.
Jej mąż - rehabilitant jest stale, ale wiadomo pracuje z dziećmi na sali fizjoterapii.
Maks raczej bez hipoterapii
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Mnie pani w rozmowie telefonicznej mówiła, że oprócz basenu i masażu zajęcia są godzinne, a fizjo dłuższe.
O hipo nie dopytywałam, bo nie będę mobilna.
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16863 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-01-20, 19:19
W zeszłym roku Maks miał basen 40 min, fizjoterapię 60 +15min ze mną na bieżni, 60 min logopeda i 60 min pedagog.Raz miał godzinę SI. W tym roku zamiast pedagoga biorę 1godz terapii ręki.
Podobnie jak Iwi nie biorę koni bo będę bez auta.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Pani Marta napisała mi,że niezmotoryzowanym zapewniają transport na hipoterapię.
Hipoterapia 30min, basen 40minut, reszta 60minut.
Myślę o pakiecie: pedagog, terapia ręki, basen, SI, hipoterapia.
Igor bardzo cieszy się na turnus, już odlicza dni. Panie w szkole myślały, że jedziemy teraz w ferie... 😉
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Marzenia zapisując się na turnus nie wiedzieliśmy o możliwości dofinansowania, więc każdy raczej od razu liczył się z kosztami, które i tak są niższe od turnusu w np12Debach. Tylko trzeba jedzenie sobie samemu zapewnić.
W każdym razie ja i Ada jedziemy.
No mam nadzieję ,że wszyscy którzy się deklarowali. Zaliczka w końcu wpłacona
Z dofinansowaniem byłoby super, ale nie jest to przecież kwota decydująca...
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum