To ja się pytam, skoro mają tyle pracy, to dlaczego moje dziecko każdorazowo dostaje orzeczenie na 3 lata???
No faktycznie zmiany w orzecznictwie są potrzebne...
No tym razem na 2 lata....
Maria, dobrze, że w końcu wszystko po Waszej mysli.
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Przygotpwuje się powoli do ponownego złożenia wniosku u wydanie orzeczenia. Czy możecie mi przypomnieć:
Cytat:
uwierzytelnioną kopię dokumetnacji medycznej
Jak i gdzie to zrobić, żeby na każdym wypisie ze szpitala z 3 lat była pieczątka za zgodność z oryginałem? Czy muszę jechać do szpitala?
Przecież tego jest bardzo dużo!
Cytat:
kartoteki z poradni prowadzących,
Czy przychodnia sama mi skopiuje tę kartotekę?
Mój syn ma 4 lata - poważna wadę serca i zD. Nie chodzi i nie zapowiada się, żeby chodził. Chciałabym powalczyć o kartę parkingową. Do jakiego specjalisty iść, żeby mi napisał o stanie jego kończyn? Ortopeda?
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16923 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-08-07, 18:27
Ortopeda chyba jest odpowiednim specjalistą, chociaż jak dziecko nie chodzi i ma jeszcze poważną wadę serca to już chyba na podstawie tego powinniście dostać kartę parkingową.
Oczywiście wiemy że wszystko zależy od składu komisji orzekającej
Co do potwiedzania dokumentacji medycznej, jest taka możliwość że w danym szpitalu składa sie wniosek o wydanie dokumentacji medycznej dziecka i wtedy jest ona automatycznie potwierdzona przez szpital.
Może wcześniej zadzwoń tam gdzie macie komisję i zapytaj, czy nie wystarczy im ksero?
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16923 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-08-07, 20:35
Wiem, naczyta się człowiek o tym jak komisje ułatwiają życie
Ważne są pieczątki na potwierdzonych dokumentach. Boszka 59 miała cofniętą dokumentację medyczną bo jakaś pieczątka za zgodność była nie tak jak być powinna( ma o tym napisać)
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 11 Lis 2006 Posty: 2838
Wysłany: 2019-08-08, 14:40
Już piszę. Cofnięto mi dokumentacje bo pieczątka była nie standaryzowana. Poza tym funkcja i nazwisko osoby potwierdzającej zgodność były nieczytelne. Po poprawieniu tego i dostarczeniu Adama przed komisję dostaliśmy znaczne do 18 lat tzn na prawie dwa lata
_________________ Adaś ur27 03 2003 i cztery dorosłe córy, dwóch dorodnych wnuków
Pomogła: 2 razy Wiek: 48 Dołączyła: 13 Mar 2014 Posty: 817 Skąd: Bukowno k.Olkusza
Wysłany: 2019-09-19, 12:55
Mieliśmy orzeczenie do końca sierpnia ,papiery złożyłam i czekam na termin ciśnienie miałam od 2 lat ,a jak złożyłam tak mnie opuściło co ma by to będzie
_________________ Katarzyna mama: Aleksander 2004,Natasza 2008,Maksiu ZD(22.08.2013).
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16923 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-09-19, 17:31
A osoba przyjmująca nie poprawiała Twojego wniosku ? U nas czasem się to zdarzało, choć nie powinno
W razie co mam wzór odwołania , więc służę .Już raz na jego podstawie udało się z sukcesem odwołać naszej zakątkowiczce.
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Wiek: 47 Dołączyła: 12 Mar 2009 Posty: 26 Skąd: łódzkie
Wysłany: 2020-02-06, 10:30
Witam Was wszystkich,
niebawem mój syn skończy 16 lat, w związku z tym będę chciała złożyć wniosek o orzeczenie o stopniu niepełnosprawności (obecnie ma orzeczenie o niepełnosprawności, pkt 7 i 8 na tak). Syn jest w dobrej formie zdrowotnej, rzadko choruje, żadnych szpitali, oprócz niedoczynności tarczycy żadnych innych chorób towarzyszących - co zresztą jest powodem mojego wielkiego szczęści i zadowolenia. Obecnie od ok. 2 lat nie korzystamy też z żadnych terapii. Zastanawiam się, co ja właściwie mam przedłożyć do wniosku, jako dokumentację medyczną. Czy może udać się na jakąś konsultację w spr. stanu dziecka, tylko do jakiego specjalisty. Może by mi któraś z Was coś mądrego podpowiedziała?
Pomogła: 12 razy Wiek: 49 Dołączyła: 12 Mar 2007 Posty: 4838 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-02-06, 13:59
U nas jest podobnie, Szymon we wrześniu skończył 18 lat, więc walkę (muszę to tak nazwać) o orzeczenie mamy za sobą. Jednak niestety przegraną. Odwołanie nic nie pomogło. Urzędnicy twierdzą, że takie są przepisy. Szymon ma jeszcze niewielką wadę wzroku, ale trudno z tego zrobić sprzężenie, więc upośledzenie w stopniu umiarkowanym nie wystarcza. Niestety odebrali mu pkt 7 i 8. Jest niepełnosprawny, ale gotowy do samodzielnego egzystowania.
Tak jest niestety w Warszawie. Dziewczyny z innych okolic mówiły, że da się więcej wywalczyć.
Do lekarza pójdź koniecznie, aby mieć świeżą opinię i chyba ze szkoły, ale nie wiem czy to coś da. Kilka dni temu rozmawiałam z mamą 16-letniej koleżanki Szymona ze szkoły i przeszła niestety to samo
_________________ Szczęśliwa mama Janka (24) Szymka z zD (22) Jonatana (19) Jakuba z zD (17) i Noemi (15) www.msr.org.plwww.szymonwitecki.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum