[stokrota]

Dorzucę tu swoje przemyślenia, trigo, jeśli będziesz chciała, wykorzystasz.
Jeśli chodzi o starsze dzieci-młodzież, to zgadzam się z kabatką - już jest więcej możliwości, a jest nadzieja,że będzie jeszcze więcej i uważam,że nie ma sensu pisanie o dziecku dużym.
Natomiast dodałabym,że mając dziecko z zD można nadal realizować siebie, swoje pasje, mieć marzenia i spełniać je, pracować i jeździć na wakacje - dziecko z zD nam tego nie zabiera...choć na pewno z początku jest to bardzo trudne.
Mi ponad 18 lat temu brakowało jakichkolwiek informacji o zD...

[kacha_wawa]

[trigo]

Jasne, że skorzystam - i czekam na więcej, i dziękuję za to, co dotychczas zostało tu napisane.
Wiem, że to TYLKO kolejny informator, ale akurat, o ile będzie trafiony, takich informacji nigdy za wiele.
Forma Margolki bardzo mi pasuje, zobaczymy, co sie z tego wykluje.
Wynika z tego, że - o ile zechce - będzie autorką, a przynajmniej pomysłodawczynią broszurki, a jako współautorów to chyba trzeba będzie podać uczestników Forum Zakątkowego

[Margola]

[trigo]

Baardzo się cieszę, (ale nie z tego, że urlopu nie dostałaś, oczywiscie )

[mija]

Magrolka, chylę czoła !!
Gdybym dostała taką broszurkę w szpitalu to bym uśmiała się po pachy
i ucałowała swe dzieciątko z radością !!!
Fantastyczna forma i dostępna, optymizmem płynąca i po prostu fajna

[trigo]

Tak, tak.
Gdyby mi tylko dzieciaki głowy nie zawracały - akurat, gdy się skupię i zaczynam pisać, którejś coś do głowy strzela i całe skupienie pryska jak bańka mydlana...
Teraz właśnie Agnieszka szuka kabelka do wgrania fotek, no i oczywiście "mamo, gdzie jest..."
Echhhh

[trigo]

Zasięgam opinii różnych rodziców i nie wiem... naprawdę nei wiem co mam robić.
Oto jedna z reakcji na formę, o jakiej tu rozmawialiśmy:
"szczerze to mnie listy rodziców nic nie pomogły, a niektóre są naciągane optymizmem, albo nieudane, ja wolałabym dostac poradnik z poradami, a nie pocieszacz
takich listów jest pełno w Bardziej Kochanych."

[Alicja]

Masz zrobić wg własnego uznania!
to Ty przecież się pod nim podpiszesz..

[trigo]

no i nie mam wyjścia

[aqua]

Trigo...
Ty sie podpisujesz, i bierzesz na siebie...krytykowac najprosciej, a usiasc d... i napisac to juz nie.
Listy listami, porady tez beda.
A duzo rodzicow np. dzwoni..sporo telefonow mialam z BK, i byly rozne od lez po konkretna informacje.

[trigo]

Wiem, Elu, mam sporo sygnałów od ludzi.
Wiesz, nigdy się wszystkim nie dogodzi, zdecydowałąm, ze w Necie bedzie pełna wersja informatora, a w druku mocno ograniczona.
Trochę żałoowałam, że nie mam zdjeć niemowlaczków, ale dałąm zdjecie półtorarocznej Ninki "od nas"
Wersja papierowa musi być mocno ograniczona, co do elektronicznej - będzie mozna rozszerzać lub wyrzucać informacje nieaktualne

Pozdrawiam
gj

[BeataS]

Dawno tu nie zaglądałam. Ale muszę ci powiedzieć Trigo że przed pójściem do szpitala wydrukowałam sobie Twój poradnik w wersji sprzed miesiąca i czytałam go w szpitalu często. A czy teraz się w nim coś zmieniło? Moze jest już dostępna ostateczna wersja?

[trigo]

pierwowzór Elementarza - okładka i treść

[mama kubusia]

Bardzo mi się podoba okładka, masz śłiczną córeczkę trigo.