Może ktoś z was wie jakie jest dawkowanie Omeg, bo patrzyłam na Galomega i proponuje się 3 x 2 kapsułki, ale przy jakiej wadze ? A tak w ogóle o się pogubiłam
rozumię, że są tłuszcze omega 3 EPA i DHA, jak w np w PRODEHA Nutrivene, Omega 6 i Omega 9, ciekawi mnie dlaczego w Prodha nie ma Omega 6 ?
_________________ Kinia 07.12.2005 i Adaś 30.10.2008 z ZD
W temacie o Eye Q jest moja rozmowa ( z zeszłego roku) z człowiekiem który zajmuje się kwasami tłuszczowymi zawodowo. Tam jest to trochę wytłumaczone. USA nie zawsze nadąża nad badaniami Europejskimi. W niektórych sprawach jesteśmy do przodu o kilka lat.
Ja podaję Wiki Galomegę wg protokołu EDSA na EPA i DHA teraz mała dość sporo urosła (jest powyżej siatki centylowej dla dzieci z ZD) i przeliczyłem jej dawkę ponownie wg składu podanego na opakowaniu w mg. Kontroluję cholesterol LDL i HDL przy okazji badań nad TSH (ma wpływ na cholesterol) i badania wychodzą ok. Raz miała 195 całkowitego, ale to dla tego że tarczyca wyszła zła. Po podniesieniu Eutyroxu wyniki ma niższe. Najlepiej byłoby zrobić badania poziomu omeg we krwi, ale po pierwsze nie da się zrobić ich w Polsce, a po drugie są koszmarnie drogie.
Jeśli mogę polecić to poszukajcie preparatów z omegą z owoców rokitnika i siemienia lnianego. Jako, że są w oleju, łatwo je dawkować i "przemycić" w diecie. Na pewno lepsze niż trany i inne rybne rzeczy.
Preventic to nie preparat stricte wspomagający dostawy Omega-3 do organizmu, Omega to tylko dodatek, w dodatku nie wiadomo, ile tego jest, bo na opakowaniu jest napisane tylko, że jest.
Wiek: 51 Dołączyła: 12 Maj 2008 Posty: 618 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2010-05-01, 19:20
Nam też dziś neurologopeda zaleciła podawanie preparatu z omega i wspomniała też o eyeQ. Mówiła że ma pacjentów którzy po zażywaniu zrobili ogromne postępy w dziedzinie mowy. Ale podkreślała że ważne jest aby podawać w turach 2 miesięcznych tzn nie mniej niż 2 miesiące. Potem można ciągnąc dalej ale kolejne 2 itd. Jeśli np chcemy kontynuować 3 kolejne miesiące to ten ostatni jest bez sensu bo mózg potrzebuje 2 miesięcy żeby niby zatrybić taką stymulację. No i absolutnie nie należy zapominać o codziennym podawaniu bo musi być ciągłość.
A mam prośbę, może uda się wam wkleić fotki tych preparatów które podajecie bo w aptece babka strasznie długo myślała co zaproponować dla 2 letniego dziecka.
Czyżby jeszcze aptekarze nie byli do końca zorientowani w tych kwasach omega?
Czytając wypowiedzi Dediego zakupiłam Galomege i dopiero jak przyszło do podania to zrobiłam minę ryby bo patrzę a tu kapsułka i to całkiem spora. A Marysia tak na mnie patrzyła i chyba sobie myślała "No matka ciekawe gdzie mi to wciśniesz bo na pewno tego nie połknę"
I tym sposobem Galomege bierze moja starsza córka (szkoda że juz koniec roku szkolnego, bo może by się i koncentracja polepszyła) a dla Marysi muszę szukać czegoś w płynie.
_________________ mama Kasi lat 16 i Marysi z ZD (18.08.2008 r.)
Ale Dedi mówił, że te kapsułki można przekłuć i wycisnąć - chcemy ich spróbować, jak już wrócimy z turnusu i jakieś badania wcześniej zrobimy
_________________ Marta, mama Antoniego Pędziwiatra z zD (19.04.2007r.) i Kudłatego Ignacego
Porzuć złe uczynki, postępuj szlachetnie, opanuj swój umysł...
Kupiłam dziś Oli eye Q Przyznam szczerze ,że dawkowanie mnie troszkę zdziwiło . Na opakowaniu jest napisane 3xdziennie po 15 ml przez 12 tygodni, po tym upływie czasu raz dziennie po 5 ml . Dziewczyny jak podajecie ten preparat swoim maluchom?
Kapsułki są tylko po to aby łatwiej było dawkować i żeby zażywający nie czół smaku - osłonka jest z żelatyny więc i tak zaraz się rozpuści w żołądku. Moja córka zawsze rozgryza żelka, wysysa zawartość, a resztę żuje jak gumę.
Co do preparatów na bazie roślinnym to także się nad nimi zastanawiałem, jednak nie znalazłem preparatu, który miałby odpowiedni standaryzowany skład. Znalazłem jedną porządną fabrykę w Polsce która tłoczy je na zimno i sprzedaje bez antyutleniaczy (przechowywanie tylko w lodówce), ale jej oleje są bardzo drogie co nie ma żadnego uzasadnienia. W rybich preparatach z omeg ważne jest aby był to preparat "czysty" tzn. bez dodatkowych witamin oprócz E i z połowów w czystych morzach/oceanach. Najlepiej preparaty tłuszczowe przechowywać w lodówce, ponieważ pod wpływem temperatury tworzą się wiązania trans - ale to już jest opisane na poprzednich stronach.
Rzeczywiście większość producentów zaleca (i ja też tak zrobiłem) w pierwszej fazie podawania przesycenie organizmu kwasami tłuszczowymi, nie wiem czy ma to potwierdzenie naukowe, bo nigdzie w opracowaniach się z tym nie spotkałem, ale na pewno nie zaszkodzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum