Margola moderator Członek Stowarzyszenia - rzecznik prasowy
Wiek: 50 Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 7779 Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-11-12, 22:35
Niezależnie od tego, kto ponosi odpowiedzialność, wolałabym nie zaliczyć powikłań (a tym bardziej nie chciałabym fundować Ziarenku) po nieprzebadanej wystarczająco szczepionce.
_________________ Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)
W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
Wiek: 50 Dołączyła: 07 Sty 2007 Posty: 1578 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-11-13, 09:53
A ja panikuję, bo na dobrą sprawę prawie cała moja rodzina jest narażona na ciężkie powikłania....
_________________ Mama Krzysia (12.06.2004), Martynki (15.09.2006), Piotrusia (17.12.2009), Irenki (24.03.2010) i Oliwii (27.12.2016). Rodzic edukacji domowej. Rodzina zastępcza od 2002 roku.
http://chomikarnia.blox.pl/html
Ilona Dahnke złotousty dlaczego tak szybko nam rosniesz coreczko?
Wysłany: 2009-11-15, 11:56 Swinska grypa-szczepic czy nie?
Czytam wlasnie o swinskiej grypie, i tak sie zastanawiam czy szczepic Olivera czy nie.
W Anglii 100 osob zmarlo na ta grype a w Europie 154, natomiast w USA ponad 2900 osob zmarlo po tej chorobie!
Rzad Angielski zakupil prawie 140 millionow szczepionek i szykuje sie na masowe szczepienie. Pierwszenstwo beda mialy osoby ze slabym lub niesprawnym systemem odpornosciowym oraz osoby z astma i te po 65 roku zycia.
Przypuszczam ze nasze dzieci kwalifikuja sie na wczesne szczepienie, ale nie wiem czy to jest taki dobry pomysl?
Szczepionki byly produkowane w szybkim tepie i pytanie jest czy byly szczegolowo przetestowane?
W UK polowa lekarzy rodzinnych zdecydowala ze nie beda sie szczepic ale beda oferowac szczepionki pacjentom. Obawiaja sie bezpieczenstwa tych szczepionek, a poza tym uwazaja ze virus ma umiarkowanie lagodna forme i nie trzeba sie szczepic.
Poza tym, okazalo sie ze jest podejrzenie o polaczeniu pomiedzy Swinska grypa a GBS (Guillain Barre Syndrome). Choroba ktora atakuje uklad nerwowy i moze nawet spowodowac smierc. Osoby ktora byly zdiagnozowane z GBS traca umiejetnosc oddychania, moga zostac sparalizowane a nawet umzec.
Wiem ze moze byc taka mozliwosc ze zostanie ta szczepionka zaoferowana Oliverowi, i nie wiem co robic. Naleze do osob ktore uwazaja ze szczepienia sa potrzebne, pomocne i umozliwiaja ochrone przed wieloma chorobami, ale ta szczegolna szczepionka byla produkowana szybko i nie byla testowana wystarczajaco dlugo. Zazwyczaj szczepionki powinny byc testowane przez kilka lat, zeby wykluczyc wszystkie mozliwosci niepozadanych reakcji odwrotnych.
Co o tym myslicie?
_________________ Szczesliwa Mama Joey (29-04-03), Aniolka Jake (10-12-05) i Olivera ZD (03-01-07)
_________________ Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
Wiek: 50 Dołączyła: 07 Sty 2007 Posty: 1578 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-11-15, 13:42
Ja się nie zaszczepię, bo jestem w ciąży; Krzysia raz zaszczepiłam na grypę i miał takie powikłania, że już na resztę zycia mi starczy - z tego samego powodu nie zaszczepię Martyny. Moja mama się nie zaszczepi, bo co roku po szczepieniu choruje: szczepienie obniża na jakiś czas odporność. Mój mąż się nie zaszczepi, bo nie chce astmatyk i alergik, ciekawe, czy nie okazałoby się że jakiś składnik go zabił, bo dostał wstrząsu anafilaktycznego
Jeśli chodzi o pośpiech, to co roku na sezonową grypę też szczepionki są szykowane w pośpiechu, więc nie ejst to dla mnie argument
_________________ Mama Krzysia (12.06.2004), Martynki (15.09.2006), Piotrusia (17.12.2009), Irenki (24.03.2010) i Oliwii (27.12.2016). Rodzic edukacji domowej. Rodzina zastępcza od 2002 roku.
http://chomikarnia.blox.pl/html
Ja bym się zaszczepiła ,ale właśnie boje się powikłań tym bardziej ,że u nas w Łodzi już trzy osoby zachorowały na świńska grypę i to dzieci w wieku 3-4 latka Aż się boję o tym myśleć.
_________________ mama aniołka Piotrusia
(ur.9.12.2007r - 1.02.2009r), Agatki (ur.20.05.2003r.) i Marietty (ur.14.03.1991r)
"Nie ma sytuacji bez wyjścia.
Kiedy Bóg drzwi zamyka to otwiera okno."
ks. Jan Twardowski
_________________ Ania-mama Madzi z zD-Pyzatego Aniołka, Paulinki z zD (13) i Jerzyka (9)
.............................................................................
"Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. " A.de Saint-Exupery
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum