Zakątek 21 :: Zobacz temat

angelika kuspa · Wysłany: 2012-03-01, 20:53

Aniu a Ty tak pięknie pływałaś. Ale nie wszystko stracone, przyjedziesz latem do Zaździerza to potrenujesz inny styl. Ja też tylko ropuchą umiem ;-)

boszka59 · Wysłany: 2012-03-01, 21:14

Najzdrowiej jest na plecach. A to naprawde rekreacyjne pływanko.
A niu trudno ropuszką nie będziesz , teraz trenuj delfinka. ;-)

MAGDALENASKUBA · Wysłany: 2012-03-01, 21:18

Przepraszam,że tak się wetnę w rozmowę,ale chciałam napisać że my byliśmy z Bartusiem na basenie i ruszał nóżkami jak żaba :lol:

efekt końcowy taki,że usną w basenie :tak:

Grażyna O. · Wysłany: 2012-03-01, 21:42

Temat scaliłam z już istniejącym :tak:

, magda77 i tak jak AniaK proponowała przeczytaj temat, wiele tu pisaliśmy o pływaniu :tak:

AniaK

poszedł punkcik.

aniak · Wysłany: 2012-03-01, 21:54

magda77 · Wysłany: 2012-03-02, 16:59

Dziękuję, nie mogłam nic znaleźć ( szukałam w dziale rehabilitacji), jakby diabel ogonem nakrył :evil:

. Wybaczcie zamieszanie. Jutro mamy pierwszą lekcję. Trzymajcie kciuki.

magda77 · Wysłany: 2012-03-13, 11:35

Wybaczcie robię się nudna z tym pływaniem, ale mam pewną propozycję. Dotyczy głównie osób mieszkających w pobliżu Nałęczowa.
Zapisałam Agatę na naukę pływania i poznałam bardzo sympatyczną panią Gosię. Jest rehabilitantką i uczy pływać. W Jej imieniu mam pytanie - czy bylibyście zainteresowani nauką pływania. Pani Gosia myśli o zebraniu grupy rodziców i dzieci z ZD. Zajęcia odbywałyby się w Nałęczowie na basnie w sanatorium dla rolników, w godzinach popołudniowych.
Dla zainteresowanych podam numer do p.Gosi 511 538 554

mona31 · Wysłany: 2012-03-13, 14:54

Iga · Wysłany: 2012-03-13, 15:01

Artur21 · Wysłany: 2012-03-13, 15:03

Sorry Mona ale albo nie zrozumiałem co masz na myśli, albo ta rehabilitantka gada wierutne bzdury :wow:

Basen nie wskazany przy obniżonym napięciu?!
Wszyscy rehabilitanci, niezależnie od preferowanej metody, trąbią o zbawiennym wpływie basenu na niskie napięcie a tu taka rewolucyjna teza...

Skonsultuj to jeszcze z kimś a potem poproś aby Wam to na pisała i się pod tym podpisała :tak:

I w te pędy leć na basen...

Iga · Wysłany: 2012-03-13, 15:22

Artur, kąpiele w cieplej wodzie i niektóre ćwiczenia (bujanie na wodzie, wolne przekładanie) rozluźnia i nie jest wskazane przy obniżonym napięciu. Ale nasze dzieci na basenie nie leżą na wodzie na plecach, tylko robią wygibasy, ruszają nogami, rękami i czym się da. A to już nie rozluźnia. I temperatura wody daje dużo do życzenia.

Wojtala · Wysłany: 2012-03-13, 15:41

Wojtek dodatkowo wychlapuje wodę z połowy brodzika ( czasem się zastanawiam, czy nie pociągną nas finansowo ;-)

za te ubytki wody :lol:

), pięknie maszeruje, wchodzi po schodkach i bardzo dobrze sie bawi. Dla nas basen to strzał w 10.

kacha_wawa · Wysłany: 2012-03-13, 15:46

Oliś od wczoraj w każdy poniedziałek będzie chodził na basen. Mają zajęcia w ramach szkolnych na basenie i był wczoraj wniebowzięty. Oliś ma baaaardzo obniżone napięcie mięśniowe, ale wiem, że basen Mu tylko może pomóc, zaszkodzić już Mu nie zaszkodzi :roll:

emka205 · Wysłany: 2012-03-13, 16:48

boszka59 · Wysłany: 2012-03-13, 17:18

No to dopiero bym mojemu krzywdę zrobiła jakbym mu basen zabrała.