FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Neuron-Małe Gacno
Autor Wiadomość
hoobs
nawijacz

Pomógł: 2 razy
Wiek: 43
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 1068
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-09-09, 23:50   

Bateria mi w kompie padła (jakiś rok temu dla ścisłości), kabel od dziś nie styka i chyba jestem w stanie uwierzyć, że tel. może mi służyć nie tylko do rozmów i smsów :tak: . Średnio mi to idzie więc odezwę się jutro z pracy. Ale myślę o Was i piję Wasze zdrowie.
_________________
Basia - mama Patryka z zD (06.07.2010) i Kacpra (17.07.2015).
---------------------------
"W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, ale o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
 
 
efcia 
trajkotek


Pomogła: 1 raz
Wiek: 46
Dołączyła: 05 Lut 2011
Posty: 2418
Skąd: Wągrowiec
Wysłany: 2012-09-10, 15:19   

My tez się meldujemy.
Byliśmy w domu po dwóch godzinach i nawet nie odczułam tej podróży (w przeciwieństwie do innych)

Kochani, nie macie pojęcia jak za wami tęsknię, normalnie nie moge sobie miejsca w domu znaleźć.
Bardzo sie cieszę, że was poznałam, tym bardziej, że z tego turnusu nie znałam nikogo.
Niesamowitą atmosferę razem tworzyliśmy, dzieciaki się fajnie razem bawiły i w ogóle tak jakoś super się czułam.

Baśka moje paznokcie też cię potrzebują :lol:

Co do ośrodka i terapeutów to w pełni zgadzam się z Julitą, bardzo elastyczni, pomocni i zawsze pod ręką.
Dawid tez pokochał pana od Faworka i śnieżki, w domu do szwagrowego Dolara pokazuje ręką gest by kulululu robił :lol: Nauczył się nowego słowa a raczej część, "pie" czyt. piesek :-)
Również nie podobało mi się to, ze np. na terapi ręki miał co dzień innego terapeutę, ale potem to się zmieniło i juz było lepiej.
Zamierzamy jeszcze kiedyś się pojawić w Gacnie i teraz juz będę wiedziała z kim Dawid ma pracować.
Buziaczki dla was kochani i do zobaczenia na innych turnusach lub może na zlocie (jak się w końcu wybierzemy) :*
Osobne całuski dla dzieciaków :* :
rozbrajające "dyle krokodyle" Marysi, Filipka jeżdżącego z tatą autem i machajacego jak super gwiazdor, Nataniela piłkarza, Julci pchełki małej, Majki przesłodkiej grzeczniutkiej, Zuzki, która nocą rozbroiła mnie totalnie :-) ,dla Kajki mądrej i bardzo pomocnej, nikt tak nie sprzątał jak ona, Zadumanego Frania, dla blondaska Wojtusia, dla małego słodziaka Patisonka, który cudnie tańczy "kaczuchy" i dla fajnego Kubusia, który pewnie cały czas spędzałby na koniu. :*
_________________
Ewa, mama Mikołaja (19.02.2006) i słodkiego Dawidka z ZD (06.03.2010)
 
 
nefre 
złotousty


Pomogła: 6 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 19 Cze 2008
Posty: 6417
Wysłany: 2012-09-10, 15:29   

Ja tylko dodam jeszcze, że wszyscy dostali tą samą kartę informacyjną o zajęciach. Nie wysilili się za bardzo ;-) wszystkie dzieci robiły to samo u pieska, u logopedy, na kinezyterapii, na hipoterapii itp... i brakuje mi zaleceń co do dalszej pracy.

Poza tym, pracownicy ośrodka starali się, by wszystkim pójść na rękę i dokładali starań, by sprostać naszym wymaganiom :tak:

Mój faworyt wśród terapeutów: dogoterapeuta, pan Tomek :spoko: skąd on miał tyle sił i werwy, chęci i pomysłów, by zainteresować dzieciaki na zajęciach :-) ? zawsze uśmiechnięty i otwarty, z super podejściem do dzieci :tak:
_________________
mama Natiego z zD (06.06.2008) i Nikosia (29.06.2011)
sukcesy Natusiowe
 
 
mama kubusia 
trajkotek


Pomogła: 2 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 03 Kwi 2008
Posty: 1573
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-09-10, 20:17   

Ewa, dobrze, że się odezwałaś bo już miałam pisać do Ciebie czy dojechaliście.
My jednak wracaliśmy przez Wągrowiec. Pierwszy raz "widziałam" to miasto i zrobiło na mnie pozytywne wrażenie :-)

To prawda, że zajęcia z kynoterapii są najlepsze. Kuba nauczył się paru słów przy tych pieskach, ale to też wieelka zasługa pana Tomka.
Hipoterapia też rewelacja. Wydaję mi się, że poprawił się u Kuby chód i bieg.
Codziennie o 8 Kubuś miał godzinę zajęć z SI i też widziałam, że biegnie na nie z ochotą.
Nawet na koniec pani terapeutka powiedziała, że bardzo miło jej się pracowało z Kubą.

Reszta zajęć powiedzmy, że średnia ale nie najgorsza.
Terapia ręki przez pierwsze 3 dni codziennie z inną osobą. Każde zajecia rozpoczynały się 7 minutowym szukaniem krzesła, potem tylko patrzenie na zegarek kiedy koniec.
Szczytem było to, że na 12m2 było 4 dzieci plus 4 terapeutów.
Gdy poprosiłam o zajęcia indywidualane z konkretną terapetką zmieniło się to, ale po 4 dniach znowu zmiana terapeuty i przerwana terapia, która miała zakończyć się diagnozą.

Pani logopeda i pedagog niezwykle sympatyczne ale codziennie słyszałam, że Kuba był albo zmęczony,albo głodny, albo że coś go bierze, że dzisiaj to każde dziecko takie, albo że dzisiaj się psocił i nie chciał współpracować. Więc chyba za dużo nie wyniósł z tych zajęć. A szkoda bo grubą kasę się za nie płaci.

No i nieszczęsne zajęcia grupowe, w tym z magikiem, które w pierwszym tygodniu odbywały się kiedy gdy my mieliśmy zajęcia.

Podobała nam się wycieczka nad akwedukt, tylko po niej zaczęły się problemy zdrowotne, z którymi nie możemy sobie poradzić do dziś. Właśnie mój mąż przyjechał z pracy z takimi samymi objawami co my mamy.

Mimo to, mam nadzieję, że jeszcze tam wrócimy bo warto.
A najbardziej chciałabym spotkać się jeszcze raz z Wami :*
_________________
Ania- mama Kubusia 19.01.2008
 
 
armadia 
trajkotek
Anna


Wiek: 43
Dołączyła: 03 Kwi 2007
Posty: 1656
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2012-09-10, 21:14   

:jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
Ja chociaż tylko parę godzin z Wami spędziłam, to już czekam na wrześniowy turnus ;-)
Zazdroszczę Wam, ale co tam - odrobi się;)
Ewka, mam nadzieję, że niedługo zawitam do rodziców to wpadniecie na kawkę z Dawidkiem :-)

Nas najbardziej cieszą zalecenia Pani Pedagog, cudowna, wspaniała kobieta!! Nie uwierzycie, ale jej złote rady co do sikania czynią cuda...Franek już chyba z 5 razy sam pokazał i powiedział sisisi i zrobił siusiu na nocnik :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:

-nauczył się pić ciepłą herbatę (teraz nawet lubi zieloną)

-chętnie wsiada na swój rowerek, dzięki ćwiczeniom z ciocią Marysią
rowerek

-chętniej rysuje

Mam nadzieję, że wyjdzie na prostą, bo dużo pracy go czeka, by odbudować i naprawić to, co stało się po przedszkolu!
_________________
Ania-mama Frania, ur. 13. maja 2007r. i Adasia, ur. 07.lipca 2009 r.
http://alfsy.cba.pl/
 
 
efcia 
trajkotek


Pomogła: 1 raz
Wiek: 46
Dołączyła: 05 Lut 2011
Posty: 2418
Skąd: Wągrowiec
Wysłany: 2012-09-11, 15:31   

Aniu nie miałam czasu by na Zakątek zajrzeć, stąd moja nieobecność, co do Wągrowca to nie jest tak źle, mamy fajną tańczącą i śpiewającą ;-) fontannę na rynku, w wolnej chwili zapraszam.

Armadia nie ma sprawy, daj znać a się spotkamy :-)

Ooo dobrze, Aniu że napisałaś o tym, ze na terapi ręki było po kilka dzieci w jednym pomieszczeniu (umknęło mi to), mi się też to nie podobało, bo Dawid się rozpraszał, patrzył i słuchał na inne dzieci,
_________________
Ewa, mama Mikołaja (19.02.2006) i słodkiego Dawidka z ZD (06.03.2010)
 
 
hoobs
nawijacz

Pomógł: 2 razy
Wiek: 43
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 1068
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-09-11, 18:37   

Małe Gacno - turnus 2012

Wiem, że się powtórzę, ale też chcę dodać swoje 3 grosze ;-)

Co mnie urzekło:
- atmosfera tworzona przez turnusowiczów;
- uprzejmość, zaangażowanie i elastyczność p. prezes, pielęgniarek i większości terapeutów;
- psy, psy, psy, jeszcze raz psy i niezastąpiony p. Tomek, konie oczywiście również; w ogóle podobało mi się to, że jest wszechstronny wachlarz terapii, nie wszystkie ośrodki mogą się tym poszczycić;
- przepiękna okolica;

Co bym zmieniła:
- jak dla mnie konieczna jest chociażby 5 min. przerwa między zajęciami (dla organizacji miejsca pracy, dla spóźnialskich, na konsultacje z terapeutami);
- zajęcia takie jak np. terapia ręki czy SI, jeśli już nie ma możliwości, aby przebiegały indywidualnie, powinny się odbywać w grupach max. 2 osobowych, najlepiej z dziećmi w podobnym wieku (być może wtedy też mogą robić te same ćwiczenia i będą się mniej rozpraszać);
-poprawiłabym jakość zajęć grupowych (zajęcia te powinny odbywać się oczywiście w godzinach wolnych od zajęć indywidualnych);

Mimo, że nasi wrocławscy terapeuci są lepsi w temacie zespołu to jestem b. zadowolona z turnusu. Patryk trafił na bardzo zaangażowanych terapeutów (zwłaszcza p. Radka, p. pedagog i p. logopedę). Mam nadzieję jeszcze tam kiedyś być! Już nie mogę się doczekać jak będzie wyglądała sala doświadczania świata (a może pokuszą się jeszcze o basen??).
_________________
Basia - mama Patryka z zD (06.07.2010) i Kacpra (17.07.2015).
---------------------------
"W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, ale o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
 
 
nefre 
złotousty


Pomogła: 6 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 19 Cze 2008
Posty: 6417
Wysłany: 2012-09-11, 21:08   

No, to już byłby git z basenem :spoko: :tak:
_________________
mama Natiego z zD (06.06.2008) i Nikosia (29.06.2011)
sukcesy Natusiowe
 
 
hoobs
nawijacz

Pomógł: 2 razy
Wiek: 43
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 1068
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-07-19, 15:53   

Miłe to bardzo! Patryk dostał od pracowników ośrodka Neuron w Małym Gacnie śliczną kartkę z życzeniami urodzinowymi. Jeśli nas czytacie - serdeczne dzięki.
_________________
Basia - mama Patryka z zD (06.07.2010) i Kacpra (17.07.2015).
---------------------------
"W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, ale o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
 
 
aga.d 
gaduła


Dołączyła: 21 Sie 2009
Posty: 287
Skąd: Woj.mazowieckie
Wysłany: 2014-07-19, 16:00   

Nasza Majka również dostała karte z życzeniami , piękny gest z ich strony :tak:
_________________
Agnieszka mama Mai z ZD ur.(25 04 08)i Pauliny ur .(20 02 98)
 
 
izaa 
mruczek


Wiek: 34
Dołączyła: 21 Lut 2011
Posty: 64
Skąd: Bukowno
Wysłany: 2014-07-30, 15:37   

Dziewczyny czy możecie polecić w Małym Gacnie logopedę, pedagoga (wiem, że są dwie panie logo i dwie pedagog ale jedna z nich cieszy się lepszą opinią) i fizjoterapeutę, który waszym zdaniem jest najlepszy ? Mile widziane nazwisko :)
_________________
Iza, mama Nadii z zD (20.02.2010)
 
 
kasia551210 
nawijacz


Pomogła: 2 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 25 Lis 2010
Posty: 1088
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2015-12-25, 21:58   opinia aktualna

Kochane mamy kto ostatnio był w Neuronie w Bydgoszczy - w Centrum - jakie są opinie - warunki - być może wybierzemy się w wakacje na turnus 2016 .
_________________
Mama Bartosza z ZD lat 22 (01.010.1999) i córki Mai lat 24

,,Nie ważne, jak wyglądasz, liczy się, bowiem tylko to, co masz w sercu, a talent zawsze będzie wyżej ceniony od bogactwa i urody''
 
 
boszka59 
złotousty


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 11 Lis 2006
Posty: 2838
Wysłany: 2015-12-30, 23:24   

Kasia a nie myślałaś o Zażdzierzu?
_________________
Adaś ur27 03 2003 i cztery dorosłe córy, dwóch dorodnych wnuków
 
 
emka205 
złotousty
z kosmosu


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 15 Lip 2008
Posty: 3463
Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2015-12-30, 23:28   

ja myślę, ale jeszcze nie wiem kiedy :-)
_________________
nic nie dzieje się przypadkiem..(Filip 2005)
 
 
kasia551210 
nawijacz


Pomogła: 2 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 25 Lis 2010
Posty: 1088
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2015-12-31, 11:17   

Bożenka - być może dostane dofinansowanie z Tuwima ale nic pewnego - złożyłam dokumenty - i tu było wolne miejsce (Zdzierża nie ma na liście) na wakacje -ale jeśli nie dostane to nie pojadę dla nas za duży koszt nawet jak bym dostała dofinansowanie z PCPR - wole wczasy rodzinne na 5-6 dni. albo tańszy jak z BK . Jak u Adasia mowa?
_________________
Mama Bartosza z ZD lat 22 (01.010.1999) i córki Mai lat 24

,,Nie ważne, jak wyglądasz, liczy się, bowiem tylko to, co masz w sercu, a talent zawsze będzie wyżej ceniony od bogactwa i urody''
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu