Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2014-01-08, 12:36
Musiałam podać dane przychodni wystawiającej.
Ale te osobiste dowiezienie skierowania, jeszcze w załączeniu dowód osobisty na miesiąc przed wizytą to już według mnie przegięcie. Tyle km zasuwać żeby kwitek dostarczyć? A gdyby to nie było 50km, ale 100 czy 200?
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 11 Lut 2012 Posty: 2529
Wysłany: 2014-01-08, 12:38
Może przefaksuj. Ja, będąc z Wikolem w szpitalu, zapodziałam ostatni wynik TSH i lekarz kazał mężowi wynik przefaksować do szpitala (z zaznaczeniem dla kogo i na jaki oddział).
_________________ *Nie ma przyjaciół, ani wrogów. Są tylko nauczyciele*
My na każdą chemię lub kontrolę (wychodzimy przecież na kilka dni do tygodnia) za każdym razem musimy się rejestrować do onkologa w "okienku", z wypisem lub skierowaniem w ręku. Drugie skierowanie mam na zrobienie badań krwi. Kiedy są już wyniki badań krwi onkolog nas obejrzy zakwalifikuje na chemię lub na transfuzję, daje nam kolejne skierowanie na oddział. Na oddział możemy przyjąć się tylko przez izbę przyjęć (czekamy tam nawet 2h , na szczęście w izolatce).
Przywykłam...
_________________ mama Zosi (10.12.2003) i Franusia (15.10.2010 z zD) Franuś
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2014-01-08, 13:09
grażyna napisał/a:
Musiałam podać dane przychodni wystawiającej.
Ale te osobiste dowiezienie skierowania, jeszcze w załączeniu dowód osobisty na miesiąc przed wizytą to już według mnie przegięcie. Tyle km zasuwać żeby kwitek dostarczyć? A gdyby to nie było 50km, ale 100 czy 200?
Wiesz co Grażyna, mnie się zdaje, że to celowe utrudnienie może wynikać z tego, że są ludzie, którzy zapisują się do kilku poradni i czekają gdzie będą szybciej przyjęci. Moja znajoma tak robi od lat, jak chce się dostać z dzieckiem do laryngologa. Zapisuje się do trzech poradni i idzie tam gdzie dostanie się szybciej. Nie będę oceniać takiego postępowania, ale sama możesz sobie w domyśle wyobrazić jaki z tego powodu jest bałagan i jakie są kolejki oczekujących.
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
Wiesz co Grażyna, mnie się zdaje, że to celowe utrudnienie może wynikać z tego, że są ludzie, którzy zapisują się do kilku poradni i czekają gdzie będą szybciej przyjęci.
Otóż to
U nas w momencie rejestracji do specjalisty, bez skierowania ani rusz
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2014-01-08, 13:25
Czyli po prostu to norma, a ja miałam do tej pory szczęście, że nikt ode mnie tego nie wymagał przez telefon? I mam się jednak cieszyć, że to tylko 50km a nie 100
To może nich w ogóle zlikwidują rejestracje telefoniczną?
Po co rejestrować się przez telefon jak w ciągu tygodnia i tak muszę jechać i marnować cały dzień żeby dostarczyć skierowanie?
Zadzwonię do nich i jeszcze dopytam się o ten faks.
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Grażynko tak jak dziewczyny piszą, na rehabilitacje są długie terminy i w razie gdy ktoś wypadnie to taka poradnia tez powinna brać pierwszego z kolejki a nie tego się akurat nawinie. U nas rejestrując na rehabilitacje w wielu poradniach się od razu zostawia skierowanie,żeby nie iść gdzieś indziej. Bo często jest tak że ktoś nawet nie poinformuje że znalazł szybszy termin i nikt nie może z takiego miejsca skorzystać.
A co do tego co napisała Basia, należy szukać gdzie nas szybciej przyjmą ale, żeby rezerwować kilka wizyt to już chamstwo moim zdaniem
_________________ marzenia
mama Rafała 11.1999 z zd i Eryka 7.1998 oraz Wiktora 1.2010
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2014-01-08, 16:48
Wszystko to brzmi ok i logicznie, pod jednym warunkiem: że mieszkasz w mieście gdzie jest poradnia. Dla nas maluczkich z prowincji to chore. Jechać specjalnie po to, że by zawieźć skierowanie.
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-08, 16:51
Wg mnie rejestracja powinna mieć chyba jakiś kontakt netowy ze światem w takim razie przy takich wymogach i powinno się respektować przesłanie zdjęcia, skanu, faksu (do wyboru) skierowania (sic!).
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2014-01-08, 16:56
Zwłaszcza, że kiedy otwierano poradnię reklamowano ją jako jedną z najnowocześniejszych w kraju .
Proponowałam, że wyślę to skierowanie pocztą. Pan w rejestracji jednak obstawał za dostarczeniem osobistym do okienka. Zadzwonię jeszcze raz, może trafię na inną osobę
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 8813
Wysłany: 2014-01-08, 16:58
grażyna napisał/a:
Zwłaszcza, że kiedy otwierano poradnię reklamowano ją jako jedną z najnowocześniejszych w kraju .
Proponowałam, że wyślę to skierowanie pocztą. Pan w rejestracji jednak obstawał za dostarczeniem osobistym do okienka. Zadzwonię jeszcze raz, może trafię na inną osobę
Może uda Ci się zadzwonić do kierownika poradni? W końcu są niepełnosprawni, dla których jakakolwiek podróż jest wyzwaniem. Na umówione spotkanie przyjadą, ale dokładać im jeszcze jeden dodatkowy, bezproduktywny kurs? To jednak bzdura.
_________________ BaHa mama Antka
__________________________________________
"Najgorszą wadą człowieka bez wad jest to, że nie ma wad, więc się nie przejmuj, gdy ktoś powie, że jesteś okropny"
Dobra, mam informację z pierwszej ręki. Mój mąż pracuje w poradni rehabilitacyjnej. U nich w ogóle nie można rejestrować się telefonicznie. Dlaczego? Bo w momencie rejestracji są zobowiązani wprowadzić skierowanie do systemu NFZ.
Ponadto skierowanie do poradni to nie jest jeszcze skierowanie do rehabilitanta. To dopiero skierowanie do lekarza rehabilitacji. On dopiero zleca zabiegi. U mojego męża aktualnie rejestrują - UWAGA - na październik
_________________ Magda - mama Karolinki (24lat) i Kubusia z zD (17lat)
Zarejestrowałam się do lekarza rehabilitacji w maju 2013.
Wizyta była w listopadzie 2013
Rehabilitację rozpoczynam w maju 2014
Mam nadzieję, że jeszcze będzie co rehabilitować
_________________ Czesia-babcia Juli 11.01.2007 i Zosi 23.02.2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum