[Obserwator]

Nie uważam swojej wypowiedzi za niegrzeczną i nie musisz mi dawać lekcji dobrego wychowania Napisałam po prostu, co myślę. Czy to źle?

[Tuśka]

źle, nie wszystko co się myśli należy od razu pisać, ale to z wiekiem przychodzi.

[boszka59]

Od studentki pedgogiki oczekiwałabym chociaż pobieżnego zapoznania się z tematem a pytania powinny służyć pogłębieniu wiadomości. Ty zadałaś pytania jak uczennica podstawówki. Ale może tak powinno byc i rolą rodzica ma być kształcenie specjalistów. Gdyby twoje pytania dotyczyły dnia codziennego z dzieckiem z ZD to ok. Natomiast pytania o aspekt genetyczny zespołu nie powinny być kierowane do rodziców. My to co wiemy wyszperałyśmy w necie lub w książkach i publikacjach specjalistycznych. Na tym forum każdy stara się coś dać od siebie ku poprawie funkcjonowania naszych dzieci. To co ty robisz temu nie służy , zastrzegasz że nie będziesz pracować z osobami z ZD
Z zakątka może każdy korzystać ale aby znaleźć potrzebne informacje trzeba odrobię poszperać. W razie niejasności można pytać ale nie o to jaka jest pierwsza litera w alfabecie.Przepraszam cię , być może moje nastawienie jest zbyt ostre ale niestety od osoby na pedagogice oczekuję więcej zaangażowania w zdobywanie wiedzy a nie szukania gotowców na tacy.

[Obserwator]

Jestem po szczera i nie mam zamiaru udawać czegokolwiek to po pierwsze. Po drugie jest nową osobą na tym i nie wiem jak się po nim poruszać. Wystarczyło mi podrzucić odpowiednie linki do poczytania.

Nie powinno się pisać wszystkiego, co się myśli? mam nadzieję, że ta wypowiedź nie dotyczyła tylko mojej osoby

edit: Tak jestem studentką pedagogiki ale specjalność mam zgoła inną niż oligofrenopedagogika. Jest to odrębna i specyficzna specjalizacja.

[Tuśka]

Za to termin: "stopienń zaawansowania" w odniesieniu do zespołu bardzo mi się podoba.
Jak dziecko ma ten wyższy, to takie nobilitujące. Idę synowi pogratulować.

[Obserwator]

Jeżeli nie zauważyłaś to ten termin został wrzucony w "". Naprawdę nie musisz mnie ośmieszać ale jak na razie idzie Ci całkiem nieźle Nie pisz więc, że to ja się ośmieszam zadając takie banalne pytania bo tak nie jest. Po prostu nie znam specyfiki tego forum, a Ty tego nie rozumiesz

[Tuśka]

Rozumiem; Ja też kiedyś byłam tu nowa, ale starałam się uszanować i poznać panujący tu porządek. Jeśli mnie pamięć nie myli to nie zadawałam wszystkich nurtujących mnie pytań w jednym miejscu, a jeśli popełniłam gafę to zwyczajnie przepraszałam.
Ogólnie zasady jak w realu. Nic nowego jeżeli o tzw. stosunki międzyludzkie chodzi.

[bebe]

[Obserwator]

Moim zdaniem przesadzacie. Nie napisałam nic obraźliwego przecież! Ok jeżeli zadałam pytania w złym dziale to przepraszam, wystarczyło mi to powiedzieć i tyle.

Poza tym szacunek do starszych szacunkiem do starszych ale to powinno działać w obie strony.

[bebe]

Mój post akurat nie dotyczy Ciebie.Tu tak jest albo się kogoś lubi albo.Nie należysz do kółka wzajemnej adoracji i basta.

[Obserwator]

Bynajmniej wcale o to nie zabiegam.. Jeżeli moja obecność tak bardzo Wam przeszkadza to mogę usunąć swoje konto na tym forum. Nie ma problemu.

[bebe]

Wiesz Ty jednak jestes trudna publicznosc.Rób jsk chcesz .

[Obserwator]

Trudna publiczność? Niech tak będzie po prostu uważam, że potraktowaliście mnie za ostro i tyle.

[Tuśka]

Oj, w niebezpieczną stronę zmierza ta dyskusja i Bebe przepraszam cię, ale masz w tym swójudział choć nie rozumiem co tobą kieruje.
Małgosiu, zostań z nami, poprostu najpierw się rozejżyj, pczytaj a na końcu pytaj w odpowiednich wątkach.
Może faktycznie zbyt emocjonalnie potraktowałam temat, niepotrzebnie tak się uniosłam.

[Obserwator]

Ok, obiecuję się poprawić