FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Wszy
Autor Wiadomość
izakrupska 
trajkotek


Pomogła: 2 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 27 Kwi 2008
Posty: 1992
Skąd: Chester UK
Wysłany: 2011-02-14, 23:46   

magdalenko a zapobiegawczo to jak to stosujesz, raz w tygodniu czy przy każdym myciu głowy?
U Zuzy też w szkole ciągle wszy (póki co jeszcze nie złapała) a ja z uporem maniaka dzień w dzień ją sprawdzam.
_________________
mama Zuzi z zD 21.09.2004, Asi 10.07.2008 i Filipa 22.06.2014
Zuzanna
Sukcesiki Zuzanny
"bo jesteś Ty ..."
 
 
renia33 
nawijacz

Wiek: 47
Dołączyła: 20 Gru 2009
Posty: 985
Skąd: okolice Chełma
Wysłany: 2011-02-15, 00:21   

Margola napisał/a:
mamagugu napisał/a:
Margola, no bynajmniej ;-) mi pokaż gdzie ja o tym przynajmniej ;-) pisałam :prosze:



A boście się rozpisały - rozpasały, nim wydukałam z siebie, co miałam do wydukania.... a nie napisałam, ze odnosiłam się do postu Reni33.

No dzięki Margola :spoko: , przeczytałam i załapałam, co napisałam żle. Ja też się jeszcze uczę, ale jakoś opornie ,,bynajmniej" mi to idzie :lol: :lol:
_________________
mama Weroniki z Z.D.(ur.17 01 2007) i Łucji (już pełnoletniej ;) )
 
 
Margola 
moderator
Członek Stowarzyszenia - rzecznik prasowy


Wiek: 50
Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 7779
Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-02-15, 00:26   

[mode="trzepot rzęs"] Ale nie pogniewałaś się? [/mode]
_________________
Margola Mama Karola 13.03.2002, Kasi 30.06.2010 i ciocia Marcinka z zD (08.05.07)

W ludzkim sercu toczą walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. Zwycięży ten, którego karmisz.
 
 
magdalenka 
złotousty


Pomogła: 5 razy
Wiek: 48
Dołączyła: 03 Paź 2006
Posty: 5141
Skąd: Londyn
Wysłany: 2011-02-15, 00:33   

Iza stosuję raz w tygodniu bo raz w tygodniu myję dzieciom włosy :lol:
_________________
Just when you think you have learned what you need to know in life, someone truly special comes into it and shows just how much more there is
Kai 7 lat i Nel 9 lat
Filmik Kaia
 
 
renia33 
nawijacz

Wiek: 47
Dołączyła: 20 Gru 2009
Posty: 985
Skąd: okolice Chełma
Wysłany: 2011-02-15, 00:33   

No wiesz :roll: , pewnie źe nie :-D
Idę spać :papa:
_________________
mama Weroniki z Z.D.(ur.17 01 2007) i Łucji (już pełnoletniej ;) )
 
 
Malaga 
trajkotek


Pomogła: 9 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 23 Sie 2009
Posty: 1551
Skąd: Okolice Siedlec
Wysłany: 2011-02-16, 09:37   

Mnie w tamtym roku te wszy strasznie wkurzały :-x Weronika mi przyniosła w okresie zimowym i oczywiście "pożyczyła" trochę Kindze. Ja przez jakąś przerwę świąteczną to wytępiłam a za 2 /3 tygodnie powtórka z rozrywki. Najbardziej frustrująca była bezsilność dyrekcji. Te dzieci, które miały wszy przynosiły karteczki od rodziców, że nie można im sprawdzać głów i żadną siłą nie można im było nakazać odwszawiania. Teraz jednak rozmawiałam z pielęgniarką i dowiedziałam się, że jest to choroba zakaźna. Szkoła może poinformować o takim zjawisku Sanepid i oni już przejmują pałeczkę. My zwalczałyśmy wszy Hedrinem. To dobry środek.
_________________
Mama Kasia + Wera(2001), Kinga z zD(09.03.2003) , Domcia(2008)
Kinga i jej sukcesy
 
 
nefre 
złotousty


Pomogła: 6 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 19 Cze 2008
Posty: 6417
Wysłany: 2011-02-16, 11:02   

i to dla mnie jest głupota....
absolutnie nie powinno być czegoś takiego, że rodzic się nie zgadza na sprawdzanie głów.... a jeżeli się nie zgadza, a podejrzenie wszwicy jest, to to dziecko powinno być zawieszone w prawach ucznia na okres dwóch tygodni, tyle ile mniej więcej może trwać wyczyszczenie głowy.

U nas w szkole (jak byłam dzieckiem ;-) ) higienistka sprawdzała regularnie głowę. Nigdy nie mówiła głośno kto ma wszy, kto nie ma, tylko rozmawiała z nauczycielem, a ten dzwonił do rodziców.
Problem wszawicy był, ale nie jakoś specjalnie często.
Ja miałam je w podstawówce ok 3 razy (wstyd, ale przecież nie moja wina...) - a gdyby mama koleżanki, która roznosiła wszy nie zgodziła sie na sprawdzanie jej głowy, to wszy byłyby przynajmniej raz w miesiącu (a ile tych miesięcy chodzi się do szkoły w jednym roku, łatwo policzyć... razy wszystkie lata = rachunek prosty) ......

przecież to pieroństwo się rozmnaża jak gremliny.... ;/

zakaz sprawdzania głów nie powinien być respektowany.
_________________
mama Natiego z zD (06.06.2008) i Nikosia (29.06.2011)
sukcesy Natusiowe
 
 
Malaga 
trajkotek


Pomogła: 9 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 23 Sie 2009
Posty: 1551
Skąd: Okolice Siedlec
Wysłany: 2011-02-16, 11:21   

nefre, zgadzam się z Tobą, ale w dzisiejszych czasach byłoby to naruszenie nietykalności cielesnej, pogwałcenie wolności wyboru i takie tam rzeczy ;-) :lol: :lol:
_________________
Mama Kasia + Wera(2001), Kinga z zD(09.03.2003) , Domcia(2008)
Kinga i jej sukcesy
 
 
Marta Witecka 
złotousty
Marta Witecka


Pomogła: 12 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 12 Mar 2007
Posty: 4838
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-16, 11:53   

No niestety w takim przypadku owa wolność osobista staje się brakiem wolności dla reszty. Pozostali rodzice nie mają możliwości wyboru, że wyleczą swoje dzieci, bo te chore nie są leczone i nadal zarażają. Jak dla mnie to jest paranoja.

U Szymona w szkole chyba w grudniu były wszy. Ale zauważyła jedna mama u swojego dziecka, zawiadomiła szkołę, a tam przeprowadzono "sprawdzanie głów" ;-) . Oczywiście musiałam podpisać zgodę, ale nie widziałam problemu - chcę znać diagnozę i wyleczyć jeśli jest konieczność. Szymek na szczęście nie złapał :-) .
_________________
Szczęśliwa mama Janka (24) Szymka z zD (22) Jonatana (19) Jakuba z zD (17) i Noemi (15) www.msr.org.pl www.szymonwitecki.pl
 
 
zdziśka 
nawijacz
Bo Maciek, to po prostu Maciek


Wiek: 53
Dołączyła: 31 Paź 2010
Posty: 740
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-02-16, 13:39   

Ja miałam w 1 klasie podstawówki, w 1 klasie zawodówki i chyba jakoś w latach 90-tych, bo pamiętam, że były 3 razy, a ostatnio tępiłam latem, nie mam pojęcia skąd, ale jednak... tym razem tępienie odbywało się metodą mechaniczną, co 2 dni mycie i wyczesywanie grzebyczkiem od psów, ale chyba się udało, bo już nie swędzi, teraz mi został na skórze, we włosach, tylko spadek po tatusiu i dziadziusiu -"łuszczyca"
_________________
ZDZIŚKA i :) Żaneta Anna- 20.07.'91r, Arkadiusz Michał- 14.12.'92r- 08.05.'07r, Maciej Arkadiusz- 01.06.'10r, Oskar Michał- 04.05.'12r i Victoria Gabriela-06.11.'13

Bo Maciek... jest jak lodołamacz, mimo trudności na kursie życia prze do przodu, wolniej niż inni, ale do przodu
 
 
armadia 
trajkotek
Anna


Wiek: 43
Dołączyła: 03 Kwi 2007
Posty: 1656
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2011-02-16, 13:46   

U mojej siostry w Poznaniu w szkole też epidemia, kłotnia była o to sprawdzanie głów...Człowiek myśli, że higiena jest teraz na wysokim poziomie, a jednak demony z lat dziecięcych wracają. Uciekam z tego wątku, bo mnie od razu głowa swędzi i drapię się :okular:
Moja kumpela ze Stargardu mówiła mi jakoś pół roku temu, że jej roczny Damianek przyniósł wszy ze żłobka, w ogromnym szoku byłam, bo to musiało strasznie wyglądać na takiej małej, słabo owłosionej ogłowie ;/
_________________
Ania-mama Frania, ur. 13. maja 2007r. i Adasia, ur. 07.lipca 2009 r.
http://alfsy.cba.pl/
 
 
nefre 
złotousty


Pomogła: 6 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 19 Cze 2008
Posty: 6417
Wysłany: 2011-02-16, 14:37   

Okropne...
a z tym pogwałceniem wolności to macie rację.. za chwilę nowe przepisy wejdą nam jak wszy na głowę ;-)
a feeeee
_________________
mama Natiego z zD (06.06.2008) i Nikosia (29.06.2011)
sukcesy Natusiowe
 
 
grażyna 
złotousty


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 15 Cze 2007
Posty: 6849
Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2011-02-16, 14:44   

Ja też jak czytam to mnie głowa swędzi :lol: .
Rety, dobrze, że u nas w szkole jakoś nie ma takiej plagi. Kilka lat temu w młodszych klasach walczyłam jednak dwu, czy trzykrotnie z tymi zwierzakami. Straszne, wszystkie trzy dziewczyny miały długie, geste włosy. Nie zdecydowałam się na obcięcie, więc miałam zajęcie na bardzo dłuuugi czas.
_________________
mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
 
 
groszek 
junior admin


Pomogła: 14 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 11 Gru 2006
Posty: 16936
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-16, 14:47   

Marcin kiedyś dostał wszy na wyjeździe z nami i nie było żadnych dzieci.Przypuszczam, że z pościeli. Zorientowałam sie po powrocie, jak kiedyś wrócił z podwórka z mokra głową i przeżyłam szok. Tym bardziej, że za kilka dni miał pójść do zerówki.
No to do apteki , kupiłam szampon przeciw wszom i wszyscy nim umyliśmy głowy.
A potem tylko wyczesywanie i informacja w zerówce, że on jest już po kuracji odwszawiającej!
_________________
Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
 
 
BABCIA 
gaduła


Dołączyła: 10 Kwi 2007
Posty: 443
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-02-16, 20:02   

A ja po prostu tego nie rozumiem :nie:
Zauważyłam dziwną sprawę.
Jako dziecko nigdy wszy nie miałam, a przecież nie było takiej ilości szamponów i innych środków czystości. Moje córki miały już te pasożyty. Kasia przyniosła ze szkoły, a Gosia z przedszkola, ale na szczęście tylko raz, a teraz słyszę o normalnych plagach wszawicy :wow
Wnioski
W coraz bardziej nowoczesnym świecie zapomniana jest podstawowa higiena osobista ;/

Można to poczuć też w publicznych środkach komunikacyjnych.
_________________
Czesia-babcia Juli 11.01.2007 i Zosi 23.02.2010
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu