Organizujemy muminkową wystawę zdjęć amatorskich, wykonanych przez rodziców, opiekunów, krewnych i samych ludków z ZD. Tytuł wystawy: "Moje dziecio - moja radość" (tytuł roboczy). Nadsyłajcie kochani zdjęcia w możliwie jak największej rozdzielczości (600-1200 dpi, w jpg), po 5 fotek. Koniecznie radosnych:) Najlepiej sytuacyjnych. Zdjęcia dzieci obciążonych ZD, niezależnie od wieku dzieci (od 0 do 100 lat:) Wraz z fotkami przysyłajcie zgodę na ich wykorzystanie w witrynie www.dorotkowo.pl oraz na ww. wystawie. Na zdjęcia czekamy do końca marca pod adresem: dorotkowo@interia.pl
Wystawę planujemy połączyć z imprezą integracyjną w Toruniu i otworzyć ją z okazji Dnia Dziecka w 2010 r. Wystawę będzie można też wypożyczyć do innych ośrodków, ale o tym nieco więcej na www.dorotkowo.pl - w okolicach marca:)
pozdrawiamy z "Dorotkowa" Wszystkich Zakątkowiczów i życzymy wszystkiego co najlepsze na Nowy Rok
_________________ Kasia
(Mama Dorotki ur. 15.02.2004 z ZD i Mikołajka; prezes Zarządu "Dorotkowa")
Widząc, że II Zlot Zakątkowiczów (na który się wybieramy) jest w długi czerwcowy weekend, otwarcie wystawy - mimo że z okazji Dnia Dziecka - planujemy w drugi weekend czerwca lub w okolicach Święta Dorotkowa (które przypada na Doroty - 25 czerwca). Tak czy inaczej na razie czekamy na zdjęcia:)
_________________ Kasia
(Mama Dorotki ur. 15.02.2004 z ZD i Mikołajka; prezes Zarządu "Dorotkowa")
Pomogła: 1 raz Wiek: 60 Dołączyła: 12 Mar 2008 Posty: 2623 Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2009-12-30, 19:20
Gratulacje i wielkie brawa za pomysł, chć pomocy innym, piękną inicjatywę dla założycieli nowej Fundacji Dorotkowo wspierającej leczenie i rehabilitację osób niepełnosprawnych, w szczególności obciążonych trisomią 21 (zespołem Downa)
- wspomagającej funkcjonowanie osób niepełnosprawnych, w szczególności obciążonych trisomią 21, w społeczeństwie
- wspierającej rodziny osób niepełnosprawnych, w szczególności obciążonych trisomią 21.
Ukłon w Waszą stronę.
Życzę założycielom dużo pomysłów, wielu wspaniałych przedsięwzięc na rzecz dzieci z zD i ich rodzin oraz dużo sił do realizacji wyznaczonych sobie celów statutowych i ...nie tylko!
Projekt "muminkowej" wystawy jest
_________________ "To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
Podziel się Boszko wątpliwościami
Dotyczą one wystawy czy pomocy?
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 11 Lis 2006 Posty: 2838
Wysłany: 2009-12-30, 21:41
Mam wrażenie organizowania fundacji pod jedno dziecko. Może się mylę. Na stronie Dorotkowa jest tylko ogólnikowo o wszystkim a wmiarę szczegółowo o Dorotce.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2009-12-30, 21:45
Ja tez to tak odczytałam, że to fundacja Dorotki i tylko jej pomaga. Bo o innych dzieciakach nic tam nie znalazłam.
Wystawa mi się podoba, tylko czemu "muminkowa"?
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Alicja złotousty Założycielka forum i stowarzysznia Zakątek 21
Widząc, że II Zlot Zakątkowiczów (na który się wybieramy)
serio?
Widzę,że jesteś w Zakątku dwa lata
ale nie zdążyłaś się jeszcze przedstawić,przywitać
czyżby potrzeba zmusiła Cię do napisania pierwszego posta?
Zapraszam do wątku powitalnego
_________________ Od osoby z zespołem Downa nie warto odwracać głowy.
Gdy człowiek spojrzy w jego oczy,może w nich ujrzeć świat,w którym każdy chciałby żyć...
Pomogła: 1 raz Wiek: 60 Dołączyła: 12 Mar 2008 Posty: 2623 Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2009-12-30, 23:19
Wnikliwie i ja się przyjrzałam stronie http://www.dorotkowo.pl/, i też zaczęłam miec wątpliwosci co do głównego celu fundacji. Też zauważyłam, że najwiecej informacji na w/w stronie jest o samej Dorotce Targowskiej, sama nazwa Dorotkowo kojarzy się tylko i wyłącznie z Dorotką, w temacie "Przyjaciele"- są tylko bardzo ogólne informacje - brak przyjaciół...imion, nazisk, zdjec, w temacie "Linki" - są podane linki do dzieci z zespołem Downa, chcąc otworzyc pierwszy link dostałam informację w moim komputerze o zagrożeniu, o wirusie.
Mam też pytanie do założycieli dlaczego " muminkowa wystawa, muminkowe życie?"
_________________ "To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
Pomogła: 9 razy Wiek: 49 Dołączyła: 23 Sie 2009 Posty: 1551 Skąd: Okolice Siedlec
Wysłany: 2009-12-31, 07:19
Marzenia napisał/a:
Mam też pytanie do założycieli dlaczego " muminkowa wystawa, muminkowe życie?"
Muminek to jeszcze jedno określenie dzieci z zD. Muminki są grube, niskie i są pocieszne. Spotkałam się z tym określeniem słuchając historyjki w "Aniele Stróżu".
kabatka admin Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 28 Wrz 2006 Posty: 14639 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-31, 09:56
O nazewnictwie typu muminki pisaliśmy i piszmy w tym miejscu
Dorotkowo tak jak wspomniała wyżej Ala - miło byłoby, gdybyście się przedstawili w tym miejscu. Tym postem o wystawie potraktowaliście Zakątek jako swoisty słup ogłoszeniowy. A dla nas wszystkich, aktywnych użytkowników tego miejsca, jest to coś więcej
Wiek: 47 Dołączyła: 18 Maj 2009 Posty: 434 Skąd: POZ/WAW
Wysłany: 2009-12-31, 10:53
Chyba nie chciałabym, żeby mój Maciuś był "muminkiem" na wystawie. Cel może jest szczytny, ale "markieting" średni. To tak, jakby ktoś chciał, żebym zgłosiła swoje zdjęcie na wystawę pt. "typowa blondynka".
Zastanówcie się jeszcze nad terminologią
_________________ Roma
mama Mateuszka (7l) i Maciusia z zD (3 latka)
Mi to się wydaje, że jak mama Doroty chce zrobić wystawę i nazwać ją "muminki itd." to niech zrobi, a Wy nie musicie w niej uczestniczyć ani wysyłać zdjęć. Jakby nie było na zespół Downa istnieje wiele określeń jedno z nich to "muminki" inne "mongoł" a jeszcze inne "dałn". Osobiście uważam, że każde jest do bani. I dorotkowo nie powiniśmy ich promować tak szeroko wśród osób, które z zespołem mają niewiele wspólnego. Robić wystawy na których są dzieci, które później będą kojarzone z postaciami bajkowymi (której osobiścnie nigdy nie lubiłam), a my tu wszyscy raczej dążymy do tego, żeby pozwolono naszym dzieciom dorosnąć i być pełnoprawnymi członkami społeczeństwa.
A co do jednoosobowej Fundacji. To chyba nie nasza sprawa. Zresztą od czegoś trzeba zacząć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum