FB Portal   Downoteka   "Nowe" forum   Użytkownicy   Statystyki   Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Jakich kosmetyków dla dzieci używacie?
Autor Wiadomość
kropeczka 
trajkotek


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 22 Wrz 2009
Posty: 1787
Wysłany: 2010-01-16, 19:10   

Faktycznie :shock: Specjalnie kupuję dla Oli kremy w aptece np. Iwostin bo wydawały się bezpieczne, nie mówiąc o nas, wszystkie kosmetyki które używamy są na liści :-(
_________________
Mama Olci z ZD '95
 
 
renia3000 
nawijacz


Wiek: 40
Dołączyła: 03 Gru 2008
Posty: 1000
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-01-16, 19:35   

Ja ostatnio kupiłam Olci płyn kojący płyn do kąpieli na dobranoc , i kojące mleczko do ciała na dobranoc Johnsons baby nawet jestem zadowolona . Ciałko jest milutkie ,ładnie pachnie i przede wszystkim nie zauważyłam ,żeby Ola miała jakieś uczulenia . Nie wiem czemu ,ale nie mogę używać żadnych chusteczek nawilżających ,od razu pojawiają się krostki i zaczerwienienia . Natomiast buziaczka smaruję kremem Nivea Baby na każdą pogodę ,a na mrozy pani w aptece poleciła mi krem Penaten Baby .
_________________
Kocham Cię Ty mój malutki promyczku. Mama Olgi z zD (13.08.2008)
Foteczki Olgi
Olgusiowe osiągnięcia
 
 
Marzenia 
złotousty
mama Anny Julijki z zD


Pomogła: 1 raz
Wiek: 60
Dołączyła: 12 Mar 2008
Posty: 2623
Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2010-01-16, 20:35   

:wow: Monika dzięki za :arrow: [URL=http://www.pro-test.pl/article_suplement/60853,60860/Lista%20kosmetyków.html]Listę groźnych kosmetyków[/URL] na szczęście w naszej rodzinie nie używa się ich, ale dobrze je znac, by czasem nie kupic czegoś z czrnej listy komuś na prezent. ;-)
Ja do kąpieli Ani używam Emulsji do kąpieli Oilatum lub Płynu do kąpieli Penaten.
Bardzo lubię kosmetyki z tych dwóch firm. :spoko:
Oliwki nie używam, bo oliwka bardzo wysusza skórę a mogę tej zależnosci doświadczyc najbardziej gdy Ania jest na turnusie i pani logopedka używa jej do masowania Ani twarzy.
Po dwóch tygodniach Ania ma bardzo wysuszoną skórę na twarzy.
Ja zamiast oliwki używam tańszej a nie uczulajacej i wysuszajacej ciekłej parafiny! Nadmienie, że w płynie do kapieli Oilatum jest ok. 63,4% ciekłej parafiny.
Używam też w awaryjnych sytuacjach maśc Linomag.
Do twarzy używam krem Penaten Baby. :tak:
_________________
"To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
 
 
motylek11 
gaduła


Wiek: 46
Dołączyła: 21 Cze 2008
Posty: 507
Skąd: Legnica
Wysłany: 2010-01-16, 21:37   

U nas z czarnej listy do kosza poleciały 3 kosmetyki ;/ balsam Johnsons, krem ziaja i żel z rossmana, jestem w szoku :wow: ile kosmetyków dla dzieci jest szkodliwych :-x a stoja na pułkach, ba są reklamowane :wow:
_________________
Kasia-mama Nikoli z Z.D (11.09.2007)Juli 09.09.2010.Nikola http://www.zakatek21.pl/f...ighlight=nikola
 
 
mafra 
trajkotek


Wiek: 46
Dołączyła: 11 Lip 2007
Posty: 1863
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-01-17, 13:25   

Przed świętami w gazecie znalazłam taki link do "czarnych owiec" w kosmetykach. Gdy zaczęłam szukać mydła w Rossmannie, w którym nie ma takich substancji, to nie znalazłam... Może chemicy by się wypowiedzieli? ;-) Chociażby ta ciekła parafina mnie martwi - w prawie każdym Antka kosmetyku jest. A maść cholesterolowa to przecież połączenie wazeliny z parafiną! Samą wodą (miejską, więc tą gorszą) myć się nie da...
_________________
Marta, mama Antoniego Pędziwiatra z zD (19.04.2007r.) i Kudłatego Ignacego
Porzuć złe uczynki, postępuj szlachetnie, opanuj swój umysł...
 
 
Marzenia 
złotousty
mama Anny Julijki z zD


Pomogła: 1 raz
Wiek: 60
Dołączyła: 12 Mar 2008
Posty: 2623
Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2010-01-17, 13:47   

Mafra tu można poczytac o :arrow: ciekłej parafinie
_________________
"To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
 
 
Marzenia 
złotousty
mama Anny Julijki z zD


Pomogła: 1 raz
Wiek: 60
Dołączyła: 12 Mar 2008
Posty: 2623
Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2010-01-17, 14:55   

Tutaj też można przeczytac o zastosowaniu :arrow: ciekłej parafiny w kosmetyce.

Ja jej używam i jestem zadowolona. Każdy używa takich kosmetyków na jakie oczywiście go stac i które są dla niego dobre. ;-)
_________________
"To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
 
 
kabatka 
admin
Założyciel forum i Stowarzyszenia "Zakątek 21"


Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 28 Wrz 2006
Posty: 14639
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-17, 18:33   

Tak mnie zastanawia jedna rzecz w sprawie tej listy niebezpiecznych kosmetyków...
Czy to, że nie ma na niej wymienionej jakiejś firmy oznacza, że jej kosmetyki są bezpieczne, czy też, że nie została przebadana, czy też ma coś w składzie, ale mało :-?
Na lutówkach dziewczyna przytomnie zwróciła uwagę, że np. na liście nie ma firmy: Foliacti Pharmaceris, a w składzie kosmetyków są jak najbardziej te straszne :arrow: parabeny :cool2: Dokładnie takie same parabeny jak w Musteli...
Jakoś znów mi zapachniało zmową kogoś przeciwko komuś... :roll:
_________________
Monika, mama anielskiego Kubuli z zD (ur. 18.09.2005 - zm. 31.07.2006) , Ninki (ur. 16.02.2010 r.) i Lilki (ur. 4.02.2014 r.)
 
 
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9708
Skąd: Dębica
Wysłany: 2010-01-17, 19:09   

Marzenia i mafra, ponieważ nie miała kiedy doczytać do końca artykułów, które podałyście i czuję, że nie prędko to zrobię, jak to jest z tą pafafiną? Jest szkodliwa czy nie? Bo ja Majkę smarowałam jak była mała.
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
mafra 
trajkotek


Wiek: 46
Dołączyła: 11 Lip 2007
Posty: 1863
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-01-17, 19:54   

Iga, ja też używałam ciekłej parafiny, jak Antek był malutki...

Tu jest cytat ze strony, którą podałam:
Cytat:
Parafina tworzy na skórze nieprzepuszczalną dla gazów (również dla tlenu i powietrza) i wody warstwę. Skóra pod tą warstwą czuje się miękkka i gładka. Ale co tak naprawdę dzieje się pod tą warstwą? Oddychanie skóry jest zablokowane, chłodzenie powierzchni skóry przez wydzielanie potu jest uniemożliwione. Skóra jest rozgrzana i wydziela coraz więcej potu. Wszystkie wydzieliny skóry zostają pod warstwą parafiny. skóra puchnie i dusi się, niektórzy mówią, że znikają zmarszczki ;-) . Warstwa parafinowa jest trudna do zmycia, takie normalne mycie zmywa ją tylko częściowo. Wówczas powstają dziury w warstwie i cała wilgotność skóry ulatnia się. Pozostaje sucha odwodniona tkanka. Stosowanie kremu z parafiną przez dłuższy czas powoduje przesuszenie i szybsze starzenie się skóry, ale zobaczyć można to dopiero po zaprzestaniu używania kosmetyków z parafiną i dokładnym zmyciu warstwy parafiny. Przedtem "uduszona" skóra jest wciąż napięta i spuchnięta. Parafina jest komedogenna. Warstwa parafinowa skutecznie zapycha pory, sebum nie może się wydostać i tworzą się zaskórniki i pryszcze.
Należy jednak dodać, że wazelina czy olej parafinowy stanowią barierę ochronną, która ma za zadanie chronić skórę przed niekorzystnym wpływem otoczenia, zwłaszcza w przypadku chorób skórnych (np. łuszczyca) lub w ekstremalnych warunkach.


Czyli z jednej strony uniemożliwia oddychanie, z drugiej strony chroni przed niekorzystnym działaniem otoczenia. Ja to rozumiem, że natłuszcza, ale nie nawilża. Sobie kupiłam dzieciowy płyn do kąpieli z Rossmanna, taki różowy - jest bardzo tłusty, mam gładką skórę po nim, a jak się umyję mydłem, to strasznie suchą - czyli nie nawilża. Nie tędy droga...

Nie wiem, co znaleźć nawilżającego na Antkową skórę...

EDIT: Rozumiem, że trzeba natłuszczać skórę przed wyjściem na mróz - w tej chwili stosujemy Dermobazę (bo maść cholesterolową przez pomyłkę zamówiliśmy z wodą), ale zastanawiam się, czy nie smarować mu buzi po prostu jakimś olejem roślinnym? Alergolog mówiła nam, żebyśmy do masażu kciuków używali właśnie spożywczego oleju, a nie oliwek dziecięcych.
_________________
Marta, mama Antoniego Pędziwiatra z zD (19.04.2007r.) i Kudłatego Ignacego
Porzuć złe uczynki, postępuj szlachetnie, opanuj swój umysł...
 
 
Iga 
złotousty
iga


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2007
Posty: 9708
Skąd: Dębica
Wysłany: 2010-01-17, 20:36   

A co jest nie tak z maścią cholesterolową?
_________________
iga - mama Majowej z zD ur. 09.03.2007
www.gugaa.blog.onet.pl
www.najmajowniejsza.net
 
 
Marzenia 
złotousty
mama Anny Julijki z zD


Pomogła: 1 raz
Wiek: 60
Dołączyła: 12 Mar 2008
Posty: 2623
Skąd: pow. gdański
Wysłany: 2010-01-17, 21:54   

Iga napisał/a:
Marzenia i mafra, ponieważ nie miała kiedy doczytać do końca artykułów, które podałyście i czuję, że nie prędko to zrobię, jak to jest z tą pafafiną? Jest szkodliwa czy nie? Bo ja Majkę smarowałam jak była mała.

Iga ja osobiscie uważam, że parafina ciekła nie jest szkodliwa i używam ją do codziennej pielęgnacji Ani od jej urodzenia. :spoko: Stosuję ją u Ani po każdej kąpieli, a nawet natłuszczam twarz przed wyjściem na dwór np. na mróz. :tak:

[cytat]"Pomimo że sama parafina nie nawilża, to po nałożeniu na skórę tworzy warstwę, która zatrzymuje w skórze wilgoć. Parafina długo utrzymuje ciepło i powoli przekazuje je ciału. Okład z parafiny powoduje otwarcie porów skóry i stymuluje krążenie krwi, a w efekcie poprawia wchłanianie substancji aktywnych zawartych w preparatach pielęgnacyjnych"[cytat]

Oczywiscie myślę, że gdyby jej zalety były szeroko reklamowane to by nie schodziły z półek sklepowych oliwki dla dzieci. :lol:
_________________
"To, co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
suwaczekAni
 
 
aniamamajulci 
nawijacz


Dołączyła: 18 Kwi 2008
Posty: 861
Wysłany: 2010-01-17, 22:22   

kabatka napisał/a:
Tak mnie zastanawia jedna rzecz w sprawie tej listy niebezpiecznych kosmetyków...
Czy to, że nie ma na niej wymienionej jakiejś firmy oznacza, że jej kosmetyki są bezpieczne, czy też, że nie została przebadana, czy też ma coś w składzie, ale mało :-?
Na lutówkach dziewczyna przytomnie zwróciła uwagę, że np. na liście nie ma firmy: Foliacti Pharmaceris, a w składzie kosmetyków są jak najbardziej te straszne :arrow: parabeny :cool2: Dokładnie takie same parabeny jak w Musteli...
Jakoś znów mi zapachniało zmową kogoś przeciwko komuś... :roll:



Monika
Tak jak piszesz ta lista to dopiero początek. Tworzą ja czytelnicy. Możesz sprawdzić swoje kosmetyki o dodać cegełke.
JA wczoraj sprawdziłam chusteczki do pielęgnacji pupy niemowlaka. Wkurzyłam sie bo juz kupiłam dla Lenki dwie paczki takich co są na liście. Zaczęłam się zastanawiać i co sie okazało.... miałam jeszcze dwa opakowania innych firm, któe zostały po Julci. One tez maja szkodliwe substancje. Ściągnęłam z netu składniki jeszcze innych i.... nie znalazłam bezpiecznych. Przyjdzie nam myć dupska dzieci pod kranem. NAjzdrowiej.
Mustellą jestem załamana. Podobnie jak Ty wybrałam ją bo niby najbezpieczniejsza. I działa . Potwierdzam. Smaruję sie od samego początku. Zuzyłam trzy opkaowania i jeszcze jedno na piersi.
Człowiek sie stara. NAwet malowałam się od święta żeby ograniczyć do minimum wszelkie możliwe kancerogeny itd. a tu ładowałam z premedytacją na siebie tony kremu który szkodzi dziecku. Ech....
Z dzieckiem kosmetyki naprawde można ograniczyć bo nie potrzebuje ich tak bardzo (za wyjątkiem tych chustek do pupy) ale kobieta w ciązy musi przeciez dbać o siebie. Nie wyobrażam sobie żyć bez kremów, odżywek, maseczek.....
 
 
Kasik 
nawijacz
Mama Juleczki


Wiek: 42
Dołączyła: 29 Mar 2007
Posty: 777
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2010-01-19, 14:05   

Mnie najbardziej martwi, że nawet apteczne specyfiki nie są bezpieczne. Jakiś czas temu mówili w TVN o kosmetykach szkodliwych, bo zawierających np. metale ciężkie (w ilościach śladowych, więc nie wymienianych na opakowaniu).
Tu można znaleźć niebezpieczne kosmetyki dla dzieci: :arrow: Baza kosmetyków
Tak się cieszyłam, że akurat dziecięce kosmetyki Nivei i Bambino są bezpieczne, a tu się okazuje, że zawierają jakieś inne substancje i są wymienione pod adresem wklejonym przez Kabatkę :cry:
_________________
Mama Juleczki z zespołem Downa 11.01.07 i Zosi 23.02.2010
 
 
mamagugu 
złotousty


Pomogła: 11 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 07 Paź 2007
Posty: 9200
Skąd: Gillingham, Anglia
Wysłany: 2010-01-19, 21:21   

A mnie denerwuje, że to my się musimy bawić w detektywów i wyszukiwać takie informacje. A gdzie jest osoba, która przyznała tym kosmetykom atesty, gdzie jest Urząd Ochrony Konsumenta? Jeżeli nie są bezpieczne to dlaczego dopuszcznono je do sprzedaży? :?: :evil:
_________________
Mama bliźniaczek: Violi z zD i Nigelli (20. 08. 2007)
"It's ok not to be ok".
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna fixing Program do sklepu