Wysłany: 2021-01-28, 23:52 Maskotka jako pomoc edukacyjna
Co prawda w obcym języku, ale świetny przykład jak dziecko (delecja czesci chromosomu 10) pracuje za pomocą tableta i piktogramów z mama, która ma na rękach maskotkę. Ta maskotka to "model", który komunikuje się tak jak niemówiące dziecko...
Ale ta maskotka mówi głosem mamy? To nie jest tak, że maskotka wydaje polecenia?
Maskotka (mama) mówi głosem jak muppety, bardzo wysokim. Trochę jak piski dziewczynki. Maskotka niby jest koleżanką, szuka piktogramów, gra z dzieckiem w gry, ale np w filmie z katalogiem szuka słów (części garderoby, pani, niewygodny, zadowolona, wesoła) i komentuje wszystko, a w grach pilnuje, żeby dziecko przestrzega kolejności. Co jakiś czas wraca do tych samych słów. Dziecko powtarza, albo podaje własne słowa z tableta.
_________________ Serdecznie pozdrawiam
Kamila
mama Laury (ur. 2013) i Leona (zD, ur. 2016)
Byli ... byli naprawde super. Wiecej moze aniak napisze. Nie sledzilam ich historii. Jedne panie odeszly zalozyly Elfa. Kilka razy bylam w Warszawie i na ich turnusach wyjazdowych. Zaburzyly mi świat, bo wszedzie jakby oczekuje ich standardow. A u nas na poludniu ciezko. Nic nie hula jak powinno.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum