Wysłany: 2021-01-28, 13:58 Informacje w wersji uproszczonej o szczepieniu na COVID19
Nie wiedziałam, gdzie umieścić ten watek, ale tutaj znajdziecie informacje o szczepieniach w wersji uproszczonej. Może się przyda któremuś ze starszych dzieci?
Dla Aniak i innych zainteresowanych
Wokół szczepienia p/ sars-cov-2 narosło sporo opowieści, niejasności. Myslę, że informacji ( zwłaszcza medycznych) trzeba szukać w pewnych źródłach, a takim dla mnie w dziedzinie immunologii jest dr P. Grzesiowski. Prowadzi on cotygodniowe webinary na zywo, z najświeższą wiedzą, ich nagrania udostępione są na youtubie. Jeśli chodzi o szczepionkę AstraZeneca, to m.in. tu :
webinar 51
1 godz. 33 minuta
i w najnowszym webinarze, takie podsumowanie:
webinar 54
3 godz. 26 minuta
W webinar 45
w całości poświęcony jest tematowi szczepień p/sars-cov-2 (tylko, że to wstępna wiedza z grudnia)
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Pomogła: 15 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 5775 Skąd: Chylice/Piaseczno
Wysłany: 2021-02-28, 13:44
Ja wiem... mój zięć (ratownik medyczny i pielęgniarka w jednym) też mnie bardzo namawia.
Sam już dawno zaszczepiony.
Ja nie jestem antyszczepionkowcem, ale chyba boje się tych skutków ubocznych.
Ja jestem antymedyczna - nie cierpię chodzić po lekarzach, udaję, że nie widzę niektórych moich niedoborów zdrowotnych... Chyba uznaję, że jak jeszcze sama chodzę, jem, widzę.... to jest OK
_________________ Anka - mama PIOTRKA (14.04.2008), Ani (34) żony Mateusza, Jacka Juniora (30) męża Oli, Łukasza (28) i babcia Franka, Staśka, Stefana, Róży i Kazika :) oraz Józka i Zuzi
Ja właśnie jestem po szczepieniu. Jak każdy, miałam obawy. Nadal nie wiem, czy postąpiłam słusznie. Przy podjęciu decyzji sugerowałam się opiniami specjalistów, których znam osobiście. Nikogo jednak nie namawiam, ani nie odradzam. Każdy sam musi podjąć te decyzję. Ja czuję się bardzo dobrze. Trochę boli mnie ramię i wczoraj przez 2-3 godziny (szczepienie miałam w piątek) trochę bolała mnie głowa.
_________________ Beata - mama Adriana z zD (30.01.2007) i Michała 2002
A ja Wam zazdroszczę, że jesteście zaszczepione. Mniej miałabym tego stresu, że jak mnie covid chwyci, to nie da lekko żyć. Na szczepienie czekają również dziadkowie (rodzice Radka już 12 marca, załapali się na termin), moja mama w próżni, na Śląsku żadnych wolnych miejsc. Jest w systemie, ale kiedy przyjdzie jej termin, nikt nie wie. Julek odkąd wrócił do szkoły, nie chodzi do babci Aldony. Moja mama też wstrzymuje sie z przyjazdem do nas. Tęsknią i cierpią wszystkie strony.
_________________ Marta - mama Krzysia (ur. 8 lipca 2008) i Julka z zD (ur. 27 października 2010)
Pomogła: 14 razy Wiek: 60 Dołączyła: 11 Gru 2006 Posty: 16857 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-03-25, 17:06
Byłam dzisiaj z mamą na szczepieniu . Zapisali ją na 13.15. byłyśmy o 13.00. Okazało się że czekają od 11.00 wszyscy zapisani na lekarza, żeby ich zbadał przed szczepieniem. Przyjechał chyba po dyżurze bo pielęgniarka zapytała go czy spał dzisiaj...
i poszło piorunem. Zaszczepili wszystkich co mieli być szczepieni co 15 min - w pół godziny. Nie trzeba było też czekać 20 minut po szczepieniu. Wszyscy chwalili że igiełka cieniutka i nic nie bolało. Mama szczepiona była mRNA COMIRNATY. 29.04 druga dawka
_________________ Dzieci groOszkòw
Marysia 36
Maciek i Kasia po 34
Marcin 31
Małgosia 29
Mateusz 25
Maksymilian 18 (17.06.2005)
Ja idę dziś.
U mnie już Karolka i Sławek zaszczepieni.
Rodzice po pierwszej dawce a teściowie po dwóch.
Czekam na sygnał że mogą się już szczepić wszyscy i zgłaszam Kubę.
_________________ Magda - mama Karolinki (24lat) i Kubusia z zD (17lat)
Mój tata miał termin 18.03. ,ale byl wtedy problem z dostawą szczepionek i przesunęli mu na 8.04. Niby tylko 3 tygodnie , ale akurat TAKIE 3 tygodnie... Mam nadzieję, że teraz bedzie już planowo...
_________________ Sylwia - mama Wiktora (ur.21.02.2006) i Igorka z zD (ur.05.08.2009)
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 15 Cze 2007 Posty: 6849 Skąd: z Lipówki
Wysłany: 2021-05-10, 19:37
My z mężem po pierwszej dawce, wszystko ok. Zapisałam Anetę, nie żeby całkiem bez oporów, ale zapisałam. Wybrałam tylko punkt mieszczący się w szpitalu, tak na wszelki wypadek .
_________________ mama Anety z zD(34l)
Zakątek Anety
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum