Zakątek 21 Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.
Wczesne wspomaganie - Wczesna nauka czytania
Bataga - 2011-02-25, 07:29 My mamy takie sylaby wydrukowane na normalnej kartce i zalaminowane, są w stanie dużo przetrwać Manu - 2011-02-25, 08:53 My mamy też zalaminowane ale same samogłoski i są poprzypinane w różnych miejscach Hanka chodzi i dotykając sobie powtarza.groszek - 2011-02-25, 10:29 Pochwalę Maksa, że w niedzielę powtórzył pierwszy raz w życiu 6 samogłosek i to dwa razy Manu - 2011-02-25, 13:37 Brawo Maksiu kacha_wawa - 2011-02-25, 13:45 U nas jeszcze długa droga do nauki jakichkolwiek samogłosek, spółgłosek, a co dopiero sylac, ale kupiliśmy fajne puzzle dla Olisia i najpierw nimi rzucał, a teraz zaczął się im w końcu przyglądać z każdej strony
Literki i z tej samej serii mamy jeszcze cyferki
anuszkaa - 2011-02-25, 14:34 My (dawo temu ) miałyśmy takie MEMO. Dzięki niemu Ala nauczyła się wszystkich literek.
Do dziś można je kupić w każdym markecie za kilka zł.
Bawiłyśmy się podobnie, jak mama z córeczką na tym filmie.
Tutaj jednak dziewczynka ma inną układankę. Zresztą świetną!
www.youtube.com/embed/SuqjN2YGaLgIga - 2011-02-25, 14:45 To memo jest malutkie anuszkaa - 2011-02-25, 14:47
Iga napisał/a:
To memo jest malutkie
Iga, naprawdę nie przeszkadzało to nam. Iga - 2011-02-25, 14:49
Dla Majki na razie jest za małe. Może za rok będzie ok. Leży na razie na półce.ania_as - 2011-02-25, 22:32 Czy ktoś z Was używa "Od obrazka do słowa" ?
http://www.edukacyjna.pl/ksiazka.php?id=6340groszek - 2011-02-26, 20:50 Bardzo mi to polecała jedna mama starszego chłopca na turnusie w Mrzeżynie, ale do tej pory nie kupiłam bo ta cena...
Nawet mi przywiozła do pokazania, żeby mnie zachęcić, ale wtedy jakoś nie było nowego wydania (3 lata temu) teraz jest do kupienia, może się w końcu zrujnuję?!anuszkaa - 2011-02-26, 21:14 Kiedyś zainteresowałam się tym zestawem. Wypożyczyłam z biblioteki pedagogicznej, by przetestować przed zakupem. Leżał u mnie trzy miesiące. W tym czasie robiłam z dziećmi różne rzeczy, ale jakoś te obrazki nie wykorzystywałam. Dla mnie były nieporęczne. Dużo lepiej pracowało mi się ze zwykłymi pisemkami dla dzieci, pełnymi kolorowych ilustracji i zdjęć. To były czasy, kiedy nie miałam Internetu. A kiedy już go miałam, zaczęłam wykorzystywać cliparty do produkcji własnych pomocy. Były to pomoce do terapii logopedycznej i pedagogicznej dostosowane do potrzeb i zainteresowań mojego dziecka. No i zupełnie darmowe. anuszkaa - 2011-02-26, 21:49 (Nie mogę już edytować, a chciałam podać przykłady moich pomocy
- oczywiście obrazki były duże - na cały ekran).
Na początek słowa.
lody
pies
Potem można przejść do krótkich zdań.
Dziadek siedzi.
Robiłam to w PPT i nagrywałam własny głos. Dziecko klikało, słyszało i widziało napis, znowu klikało i widziało obrazek. Z czasem nie nagrywałam już głosu. Dziecko czytało, potem klikało i widząc obrazek sprawdzało, czy dobrze przeczytało.
Narobiłam się tego tyle, że za żadne pieniądze bym tego nie kupiła!
Polecam. groszek - 2011-02-26, 22:04 Podziwiam Twoją kreatywność babciajanina - 2011-02-27, 08:35 Podziwiam kreatywność poprzedniczki, ale Twoja Groszku również.Skad czerpiesz te pomysły na pomoce dla Maksia? Pewnie to głupie pytanie, ale kiedy czytam o wykonanych przez Ciebie pomocach -to , no po prostu wielki szacun .Bardzo ciekawia mnie też pomysły Twojej córki, no i te zdolności plastyczne