To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Szkoła - Decyzja: szkoła specjalna

Ania-wiosna08 - 2015-09-09, 09:51

oby zebranie dało odpowiedzi na moje pytania .... póki co mało wiem i mało tez chyba się dzieje w klasie Sz bo nic jeszcze o zajęciach terapeutycznych nie słyszałam...ale może dlatego że to dopiero pierwsze dni że może się docierają, organizują, poznają nasze dzieciaki...
dzięki dziewczynki :prosze:

ania_as - 2015-09-09, 22:59

Aniu K,
zajęcia sportowe "ze zdrowymi dziećmi" to w jakimś klubie macie?

emka205 - 2015-09-09, 23:19

Aniu, nasz Filip już trzeci rok zaczyna na takich zajęciach, tzn, z dziećmi zdrowymi. On chodzi na Aikido. Zajęcia bardzo fajne, na pewno wiele dające w zakresie integracji sensorycznej. polecam.
ania_as - 2015-09-10, 15:48

Emka,
a oprócz Aikido co byś poleciła innego?

emka205 - 2015-09-10, 16:39

Filip chodzi na aikido 2x w tygodniu, z żadnych innych grupowych zajęć nie korzystamy.
NIe mam niestety rozeznania.

aniak - 2015-09-10, 19:39

ania_as napisał/a:
Aniu K,
zajęcia sportowe "ze zdrowymi dziećmi" to w jakimś klubie macie?

Shodan - dzieci mojej siostry rehabilitantki tam chodziły (koleżanka prowadzi) i bardzo chwaliła. Zna Piotrka i powiedziała, że świetnie sobie poradzi.
Mamy przyjść na pierwsze zajęcia i zobaczyć jak mu pójdzie. Myślimy o :
SHO 3 SZKOŁA BEZPIECZNEGO UPADANIA
SHO 2 PRZEZ ZABAWĘ DO SPORTU
Pójdziemy, zobaczymy i coś wybierzemy.

LidkaN - 2015-12-06, 15:28

Polecam ZSS w Raciborzu na Królewskiej Marcinek ma już rok za sobą .Jest w szkole od rana tzn na 7 jedziemy do Kuźni Raciborskiej gdzie "pakuję" go do autobusu szkolnego (autobus specjalnie dla dzieci z tej szkoły z opiekunem ) a odbieram z autobusu ok16
Oczywiście jest świetlica i obiady w międzyczasie :-)
Są na FB https://www.facebook.com/...275447/?fref=ts

Mewa - 2015-12-14, 08:49

Rozum wie, że to rozsądna decyzja, że w wybranej szkole jest naprawdę ciepła atmosfera, widział szczęśliwe dzieciaki i zaangażowanych nauczycieli, a serce i tak boli.
emka205 - 2015-12-16, 18:14

Mewa napisał/a:
Rozum wie, że to rozsądna decyzja, że w wybranej szkole jest naprawdę ciepła atmosfera, widział szczęśliwe dzieciaki i zaangażowanych nauczycieli, a serce i tak boli.

Mewka, miałam dokładnie te same odczucia co Ty w tym samym momencie, w którym Ty teraz jesteś, ech, jak mi było ciężko na umyśle wtedy. Nie zazdroszczę Ci tych chwil, bo wiem, jak boli, ale musisz to przejść i powiadam Ci dasz radę. :*

Mewa - 2015-12-16, 23:12

Dzięki. :* Jakoś dam radę.
mamagugu - 2015-12-17, 12:18

Mewa, wiem co czujesz. Boli serce, boli. Przytulam mocno. :* Najważniejsze żeby dzieciaki były szczęśliwe w swoich szkołach, nasze łzy kiedyś wyschną. ;-) Viola na razie została w swojej zwykłej podstawówce, ale kolejna decyzja czeka mnie już późną wiosną, czy da radę pociągnąć czy przenosimy do specjalnej. Chociaż nie boję się tego już tak bardzo jak pół roku temu. :-)
plaza - 2015-12-17, 19:06

U nas integracja działa tak fatalnie że raczej nie miałam dylrmatu ale jak młody szedl do szkoły to sierpniu widząc reklamę plecaków, tornistrów zwyczajnie się poryczałam. O innych moich dylematach nie będę już pisać bo bym sie ppowtarzała.

Ania dasz radę a młody będzie szczęśliwy :*

Mewa - 2015-12-18, 09:03

Dzięki. Dopóki Viola nie zachowuje się źle, to może jeszcze wytrzymacie rok w swojej szkole. Mój podobno w tym roku wyjątkowo nieznośny. Tzn. naprawdę wszystko jest na "nie". Nie będzie mył rąk, do stołu usiądzie jak wszyscy skończą, 19 dzieci ubranych spieszy się na autobus, a mój leży na podłodze i nie będzie się ubierał. A przez trzy lata w tym przedszkolu panie mówiły, że on taki grzeczny (pewnie głównie dlatego że się nie lał z chłopakami). Więc sobie myślę, że to chyba musi być kwestia tego, że w nowej grupie czuje się zepchnięty na boczny tor, nie może się przebić, a stara się jak potrafi. W szkole specjalnej ten problem powinien zniknąć, ponieważ w klasie oprócz niego na lekcjach będzie dwoje dzieci i dwie nauczycielki.

plaza, ostatnio na konferencji Na Tak słyszałam, że w Stanach teraz nie propaguje się integracji, tylko odpowiedzialną integrację. Chodzi w niej o to, żeby niepełnosprawnej osobie umożliwić przebywanie z rówieśnikami czy w lokalnej społeczności w godny sposób, czyli z pełnym wsparciem, którego ten człowiek potrzebuje: wykwalifikowanym asystentem, rehabilitacją, uświadomieniem grupy, itp. Nam do tych standardów jeszcze sporo brakuje. I to chyba nie jest tak, że polskie społeczeństwo jest wyjątkowo nietolerancyjne, tylko po prostu niepełnosprawni nie mają takiego wsparcia, na jakie zasługują. Trudno o dobrą integrację, jeżeli w grupie 20 dzieciaków jest 5 z najróżniejszymi dysfunkcjami i jeden nauczyciel wspomagający tylko przez część dnia.

mimi3 - 2016-02-02, 15:41

Aniu i jak dzisiaj Marceli w szkole ???
aga20aga - 2016-02-03, 18:51

To prawda. Tak samo trudno o integrację jeśli dziecko w grupie teoretycznie 4 osobowej jest samo bo zeszłoroczne dzieci odeszły do szkoły a nowe nie przyszły ;/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group