zula - 2010-04-28, 21:31 A przestanie dziecko po tych kroplach mieć ZD ...no dobra może tylko zacząć mówić ...to ja kupie w hurcie 
Zdesperowana mama Kamila 
mama kubusia - 2010-04-29, 20:14 No dobra powiem Wam. Mam nadzieje, że pani M. nie czyta zakątka. Tylko nikomu nie mówcie, ok? 
Na stymululację mózgu pani M. każe mi dawać Kubie BARIUM CARBONICUM D12, kupione koniecznie w sklepie z homeopatią, a nie w aptece. 3 krople trzeba podać na czczo i przez 15 minut nie wolno nic jeść. Ja jak na razie, nie zakupiłam tego cudownego środka, ale jak będę bardzo zdersperowane to się zastanowię. Tylko nie wyobrażam sobie jak Kuba połyka na czczo jakiś preparat. (p.s.to chyba powinno być do nowego wątku przeniesione,ale nie wiem jak to się robi)
Nadziejka - 2010-04-29, 23:49 Aniu, ale to jakieś dziwne, sekciarskie metody leczenia!  W dodatku homeopatia. 
mama kubusia - 2010-05-01, 17:32
Nadziejko, mi też tak się one kojarzą. Ta cała galwanizacja to też pomysł tej pani. Ale jak ktoś wierzy w homeopatię, to niech wypróbuje, i nam napisze
Megi1981 - 2010-08-30, 22:14 Temat postu: :) Max nie może przyjmować wapna i żadnych witamin typu cebion. Nasza pediatra przypisała preparat o nazwie calcarea phosphorica 15 ch 1x na 2 tyg i codziennie silicea - efektów nie widzę w sumie - bo szczerze mowiąc nawet nie wiem czego miałabym się spodziewać ale gdy na zaparcia dostaliśmy alumine to faktycznie podziałało. bebe - 2010-11-26, 11:55 Śmiejcie się tylko żadna z Was nie podając Barium Carboniicum Nigdy nie dowie się jak Pozbawia Swoje Dziecko Zdolności do Samodzielnego Mylenia.Proszę nie odpisujcie mi, po zgonie mojego męża napisanie kilka zdań stanowi dla mnie wysiłek ponad moje siły . pozdrawiam. Iga - 2010-11-26, 12:06 bebe bardzo mi przykro, z powodu Twojego męża. Jednak pisząc taką informację, na dodatek wzbudzając we mnie poczucie winy, że nie podaje Majce nowego złotego środka na jej upośledzenie umysłowe nie oczekuj, że nie zadam paru pytań albo nie wyrażę swojej opinii. Na jakiej podstawie twierdzisz, że po podawaniu BC nasze dzieci zaczynają logicznie myśleć? magdalenka - 2010-11-26, 12:26 bebe no nie możesz tak napisać i mysleć że się do Ciebie nie dobierzemy 
Czy Ty to podajesz? widzisz jakieś skutki ?? Znalazlam tu http://www.zielarnia.pl/art.php?tid=61 to : Barium carbonicum Baryta carbonica. Węglan baru uzyskany z naturalnego minerału. Najczęściej stosuje się: trit D6, dil D8, D12. Wskazania: Miażdżyca tętnic. Osłabienie mięśnia serca u starszych osób. Bezsenność w miażdżycy. Zawroty głowy, osłabienie pamięci. Środek również dla dzieci wykazujących słaby rozwój fizyczny i psychiczny. Lek ten osiąga skutek po 2 - 3 tygodniach stosowania. Artur21 - 2010-11-26, 12:41 Najbardziej mi żal, że nie było tego"leku" ze trzydzieści lat temu...Moje życie wyglądałoby zapewne zupełnie inaczej...Oxford lub Cambridge z wyróżnieniem, najlepsze firmy zabijałyby się o mnie, sława, pieniądze, kobiety...Teraz pewnie byłbym premierem...O losie podły. Podam Frankowi i za trzy tygodnie zapiszę go na Szwedzki, skrzypce i kółko chemiczne
gosia73 - 2010-11-26, 12:50
Kurcze, to może jednak ja też spróbuję  . Tylko, że zamiast kółka chemicznego wolałabym nauki humanistyczne .
Ale tak na poważnie - w homeopatie za bardzo nie wierzę, natomiast jeśli chodzi o bioenergoterapię to jak najbardziej. Swojego czasu (jeszcze w szkole) przez długi czas potwornie bolała mnie głowa. Przeszłam wszystkie możliwe badania i nic. W końcu lekarze orzekli - nerwica i w tym kierunku przez prawie dwa lata mnie leczyli. Z marnym skutkiem. Dopiero po wizycie u bioenergoterapeuty i dalszych dociekaniach zaleconych przez niego okazało się że pod moim łóżkiem przecinają się 2 żyły wodne. Przyszedł facet, założył jakąś płytkę pod meblami i ... stał się cud. Ból zniknął. Nie wiem jakie to czary mary, nie wnikam. Grunt że pomogło. Iwanka - 2010-12-28, 18:08 Mamy podobną historię z cudownym środkiem homeopatycznym na Zd. Nasza 'była" już Pani neurolog zapisała Karince lek o nazwie Cerebrum Compositum, mający jakoby pomóc i przyśpieszyć rozwój intelektualny. Środek ten jest stosowany do iniekcji a dziecku miałam to podawać do picia  .W homeopatię nie wierzę, poza tym może ma ona jakiś wpływ na chorego na zasadzie placebo, ale jak powiedzieć i przekonać o jego skuteczności niemowlę?
Odmówiłam i grzecznie podziękowałam za troskę i to był mój bląd chyba, bo Pani dr przestała być dla mnie miła i powiedziała wprost, że będę odpowiedzialna za upośledzenie mojej córki  .
Nie chodzimy już do tej Pani. Wiem jednak, że wszystkich swoich małych pacjentów "faszeruje" tym cudownym środkiem a obok przychodni jest apteka w której ten lek można kupić. Trochę to przykre, że niektórzy zamiast pomagać nastawiają się na zyski. Iga - 2010-12-29, 09:42 Iwanka, kto Ci kazał go podawać? Iwanka - 2010-12-29, 17:34 Lek kazała mi podawać Pani Cz. świdnicki neurolog dzieciecy. Zastanawiam się tylko, co jeszcze by wymyśliła, żeby "ulepszyć" moje dziecko. Wiem, że lekarz medycyny nie powinien proponować leków, które nie są lekami sprawdzonymi i uznanymi przez Izbę Lekarską. Ale tak się niestety dzieje. Artur21 - 2010-12-29, 19:06 Podpowiedz tej pani dr przy ewentualnym następnym spotkaniu , że jest pewna metoda na szybkie uczenie się i zwiększanie IQ- trzeba kłaść głowę do snu na encyklopedię zamiast na poduszkę, gdyby nie miała to tanio załatwię 
Iga - 2010-12-29, 21:16 Wy w okolicach Wrocławia macie bardzo dużo lekarzy, którzy leczą upośledzenie umysłowe towarzyszące zD wszelkimi możliwymi nowościami, nie wiedząc czy skutek to przynosi czy nie przynosi. |
||||||||||||||
