To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Teoretycznie o zespole Downa - Czy zespół Downa zawsze równa sie upośledzenie umysłowe?

magdalenka - 2007-10-25, 12:11
Temat postu: Czy zespół Downa zawsze równa sie upośledzenie umysłowe?
cytat z watku :arrow: Co nas doluje najbardziej, a co podnosi na duchu?

kruffka napisał/a:
...Z niepełnosprawnym umysłowo mamy szansę zawsze tak żyć :jupi: ...


Czy spotkaliscie sie z teoria ze ludzie z zD nie zawsze sa uposledzeni umyslowo?
Czy testy IQ sa dowodem ze dziecko nie jest uposledzone,czy mimo dobrego wyniku testu IQ osoba z zD nadal jest uposledzona?
Jakie jest Wasze doswiadczenie?
Od kiedy mam Kaia slysze ze najwiekszy procent ludzi z zD ma uposledzenie w stopniu lekkim,przeczytalam kiedys tez ze "najczesciej sa uposledzeni umyslowo" co dalo mi do myslenia ze moze mala czesc jednak uposledzenia nie ma.
Chcialam wkleic tu artykul na ten temat,ale nic za bardzo nie znalazlam :-(

Nadziejka - 2007-10-25, 12:32

Kiedyś pediatra powiedziała mi, że niektóre dzieci z zD nie są upośledzone umysłowo, ale inna lekarka rzekła, że zawsze są, choćby lekko, ale są. Z moich obserwacji wnioskuję, że ta druga-niestety-miała rację.
joa - 2007-10-25, 12:39

A mi koleżanka mówiła, że czytała jakiś artykuł, w którym było napisane, że niewielki odsetek, ale jednak istnieje, ludzi z zD zupełnie nieupośledzonych.
Muszę dorwać koleżankę.

boszka59 - 2007-10-25, 12:42

Ja tez stawiam na tę drugą lekarkę. Czasami mówi się o opóźnieniu ale w takim razie maturę robiliby mając 25 lat a to tak nie działa.
Alicja - 2007-10-25, 12:44

Coś mi tak świta,że córka aanuszki jest w normie intelektualnej :roll:
Ale głowy nie dam...
może się odezwie..

Nadziejka - 2007-10-25, 14:09

Cytat:
A mi koleżanka mówiła, że czytała jakiś artykuł, w którym było napisane, że niewielki odsetek, ale jednak istnieje, ludzi z zD zupełnie nieupośledzonych.
Muszę dorwać koleżankę.


Asiu, może nie szukaj tej koleżanki. Po co robić sobie nadzieję? Żeby potem pzeżywać ewentualne rozczarowania? :-)
I tak będzie co ma być.

joa - 2007-10-25, 14:14

Bóg mi świadkiem, że nie robię sobie nadziei. Widzę, że ma już opóźnienia. Chciałam ją spytać z ciekawości, bo kiedyś nie poruszyłam z nią tego tematu, samej mnie wydawało się to dziwne, powiedziałam jej nawet wtedy, że to raczej niemożliwe z tego, co wiem.
LidkaN - 2007-10-25, 18:31

Jakiś miesiąc temu byłam z Marcinkiem u mojej znajomej psycholog która uczy dzieci z upośledzeniem umysłowym róznego stopnia.Wspomniała wtedy cos że Marcinek może byc umysłowo na granicy normy intelektualnej (takie dzieci z ZD są ).
Alicja - 2007-10-25, 19:01

LidkaN napisał/a:
.Wspomniała wtedy cos że Marcinek może byc umysłowo na granicy normy intelektualnej (takie dzieci z ZD są ).


..takie dzieci z zespołem Downa są do pewnego wieku w normie lub na pograniczu.. ;/
Jaga do 6 może 5 lat (nie pamiętam) była na pograniczu normy i lekkiego.
Jaga byłam dumna :-)
Znajoma chyba chciała Cię pocieszyć..
tylko nie rozumiem po co?
nie lepiej powiedzieć prawdę?

LidkaN - 2007-10-25, 19:10

Alicjo nie wiem czy chciała pocieszyć, w tym momencie nie potrzebowałam tego, chciałam tylko wiedzieć jak postepowac aby jego rozwój był jak najlepszy. Innym razem wspominała o jakies swojej koleżance (czyli dorosłej juz dziewczynie) i tez wystąpiło to określenie a stosunku do niej.
Alicja - 2007-10-25, 19:24

Dziewczyny jadownickie..czy pani psycholog opowiadała Wam o dorosłej dziewczynie,która przyjeżdża do niej na zajęcia?
Dziewczyna jest określona jako osoba w normie intelektualnej,skończyła podstawówkę,gimnazjum a teraz jest w liceum.Przy ciągłej nauce (mamusia lekko ześwirowana)w szkole daje sobie radę,ale ma problemy z myśleniem abstrakcyjnym i związkiem przyczyno-skutkowym.

A co wiązania sznurówek,to Jaga nie potrafi :oops:
Może trafi na takiego cierpliwego co ją nauczy-bo ja już zrezygnowałam

anuszkaa - 2007-10-25, 19:27

Cytat:
Coś mi tak świta,że córka aanuszki jest w normie intelektualnej
Ale głowy nie dam...
może się odezwie..


Rzeczywiście, Alu.
Moja Alicja ma od czwartego roku życia corocznie diagnozowaną
w PPP normę intelektualną. (Ostatnio skalą Wechslera).
Teraz ma 9 lat. Chodzi do drugiej klasy.
Uczy się całkiem, całkiem, choć muszę przyznać,
że Panie troszkę łagodniej ją oceniają.
Program realizuje taki, jak wszystkie dzieci.
Nie wiem, czy zawsze tak będzie.
Czas pokaże.
Pozdrawiam

LidkaN - 2007-10-25, 21:10

Co tam sznurówki mozna przeciez kupic buty na rzepy. Wazne aby dziecko było zdrowe, no a gdyby umiało się jeszcze np. samo ubrac to mi byłoby lżej... :-)
Marta Witecka - 2007-10-25, 21:15

Tego się na pewno doczekasz, raczej wszystkie dzieci z zD ubierają się samodzielnie, jeśli je ktoś nauczy oczywiście. Szymek to robi zupełnie sam od 2 lat. Powiem szczerze, że robił w majtki, ale już się sam ubierał! :lol:
grażyna - 2007-10-25, 22:04

Wiecie, czasami to my same nadgorliwe mamusie rozleniwiamy nasze dzieciaki (nie tylko te z zespołem). Czy nie za często robimy cos za nie, bo szybciej, bo dokładniej. Aneta np. umie zapinac guziki, a ile razy się łapie na tym, że jej pomagam.

Nie czarujmy się i nie pozwalajmy tego robic innym. To nigdy nie będzie norma, wiem co mówię, moja córka jest już pelnoletnia. Niestety z wiekiem te rozbieżności widac coraz bardziej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group