To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Wady serca - Rehabilitacja a wada serduszka

MaSo74 - 2009-01-24, 18:24

Była wczoraj u mnie w domu kobieta która jest rehabilitantką z tak zwanego dziada pradziada ;-) ale po studiach więc easy.
Ponieważ kardiolog powiedział nam że z rehabilitacją ze względu na serduszko mamy wstrzymać się do czasu po operacji to chciałam żeby go chociaż obejrzała. No i obejrzała i pozkazała jak go pielęgnować, jak masować po kąpieli żeby pobudzić mięsnie do pracy. W sumieto niby nic takiego a jak dużo daje.
Powiedziała mi że nie jest z nim aż tak źle-jeśli chodzi o wiotkość. I że to co bedę z nim robiła teraz mu nie zaszkodzi a po operacji będzie mi już proścej go rehabilitować bo podobno mieścnie do pół roku pamiętają ostatni masaż. No i ponoć gdyby nie operacja to już ona by Filipowi pokazała gdzie raki zimują ale że nie możemy go męczyć to żeśmy go tylko wymasowały.
No myślę że źle nie robię rehabilitując go choć trochę...

kabatka - 2009-01-24, 18:40

MaSo Twój post przeniosłam do wątku Rehablitacja a wada serduszka - bo nie dotyczy on Rehablitacji w Poznaniu ;-)
Poczytaj go od początku :tak:

agakomadowska - 2009-01-25, 08:02

Oliwka była już rehabilitowana w 3 tyg. życia Vojtą,kardiolog wyraził zgodę,ale obserwować kazał,jak dziecko to znosi.Były to krótkie ćwiczenia,ale dobrze je znosiła i nie siniała maleńka.Oliwka urodziła się z dwoma dziurkami w serduszku,jedna między przedsionkowa zrosła się.Tak więc każde dziecko jest indywidualnością i trzeba to brać pod uwagę dla jego dobra. :spoko:
daria - 2010-05-23, 22:12
Temat postu: Ćwiczenia i rehabilitacja niemowląt z zd
Tosia ma 2 miesiące. Do 6 miesiąca musi mieć zoperowane serduszko. Wstępną dat operacji poznamy najprawdopodobniej jutro po wizycie u kardiologa w Gdańsku. Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda rehabilitacja takiego malucha po operacji. Czy pożądane są masaże mające na celu wzmocnić mięśnie malucha? Czekam na odpowiedzi :-)
groszek - 2010-05-23, 22:27

Powinnaś napisać, że interssują Cię ćwiczenia dla dziecka z wadą serca, bo to na pewno inne ćwiczenia , niż u dziecka z zespołem, bez wady serca. Przeczytałam tu poniżej, że nie zaleca sie ćwiczeń przed operacją

tu ćw .dla dzieci z wadą serca

vairatka - 2010-05-24, 09:59

My z rehabilitacją musieliśmy poczekać, aż Staś będzie po operacji, chyba 2 miesiące po operacji zaczął normalną rehabilitację Bobathami, trochę Vojty i masaż. Ale dokładnie nie pamiętam, to juz ponad 2 lata temu było :oops:
kabatka - 2010-05-24, 11:00

dario Twój wątek został scalony z już istniejącym :tak:

Dzięki groszku :prosze:

martas - 2010-05-24, 11:09

My przed operacją w ogóle nie ćwiczyliśmy. Spokojnie zaczęliśmy jakoś 3 miesiące po operacji tylko Bobath i masaże Castillo-Moralesa.
anna30 - 2010-05-25, 19:12

Ja na pierwszą rehabilitację w OWI musiałam przyniesć zaswiadczenie (opinię) od kardiologa prowadzącego na jaka metodę rehabilitacji wyraża On zgodę. U nas była jedynie zgoda na Bobath (plus masaże), mimo, że było już po bandingu.
Dedi - 2010-05-26, 09:15

To że kardiolodzy mówią że nie można rehabilitować przed operacją wynika z ich braku wiedzy o niej. Oczywiście że trzeba ją wprowadzić jak najwcześniej. Słowo rehabilitacja jest bardzo obszerne i kardiolodzy nie potrzebnie wprowadzają rodziców w błąd. Przy wadach serca nie forsuje się dziecka ćwiczeniami siłowymi, nie można go zmęczyć, ale doświadczony rehabilitant powinien bez problemu sobie poradzić. To jest podobna bzdura jak to że w padaczce nie można stosować Vojty. Wszelkie rehabilitacje logopedyczne muszą być prowadzone itp a to przecież też "rehabilitacja". Jeżeli nie przekaże się dziecku wzorców ruchowych to rozwinie zastępcze, które mogą się okazać nie do odkręcenia. Oczywiście to wszystko zależy od doświadczenia osoby prowadzącej rehabilitację i rodzaju wady. Wiki miała CAVAC i nam właśnie zabroniono rehabilitować, dopiero po operacji i konsultacjach okazało się to dużym błędem. Wszystkie ćwiczenia i czas trwania powinien być dostosowany do danego dziecka. To rehabilitant decyduje co może robić a co nie a nie kardiolog. Nawet jeżeli dziecko ma sinicę to po prostu nie robi się ćwiczeń wysiłkowych i tyle.
beticz - 2010-05-26, 09:47

Nam kardiolog nie zabraniał przed operacją (duże VSA i duże ASDII ), ale rehabilitanci nie chcieli tego robić.
kabatka - 2010-05-26, 09:52

Otóż to beticz - bardzo trudno znaleźć rehabilitanta, który podejmie się rehabilitować dziecko przed operacją. Od nas np. żądano zaświadczenia od kardiologa, które oczywiście trudno było dostać. A nawet jak już je mieliśmy z obostrzeniami, to i tak nie znaleźliśmy nikogo, kto by się podjął. Skończyło się na samodzielnym studiowaniu poradników ntd bobath i instruktażu rehabilitanta co do pielęgnacji.
Dedi - 2010-05-26, 09:55

Pewnie bardziej się bali niż nie chcieli. Niestety na śląsku w naszych regionach (jestem z Bielska) ciężko znaleźć na tyle doświadczonego specjalistę, aby się tego pojął. Prędzej w Katowicach lub Zabrzu i takie dziecko wolno oddać tylko i wyłącznie w ręce certyfikowanemu rehabilitancie. Reszta to bardziej amatorzy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group