To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Wady serca - Nie było wady, a nagle jest...

julkakulka - 2011-12-16, 23:15

ja lekarzom nie wierze w 100 procentach. wg nich powinnam być w piachu 4 lata temu a tu jeszcze żyje. chcieli zabić mi pawełka tz aborcja. nie dałam ja przeżyłam i dziecko też. mojej siostrze ciotecznej mówili od 6 mis że dziecko jest martwe i chcieli żeby urodziła, uparła się i po 2 miesiącach urodziła córkę.


wiem ze często mają racje itd ale trzymam za was kciuki i za małą gwiazdeczkę też

romaya - 2011-12-16, 23:41

Motylku, wada, którą prawdopodobnie podejrzewają u waszego maluszka, jest opisana tutaj. Trzymam kciuki, żeby wszystko skończyło się dobrze. Bardzo często takie diagnozy są stawiane przez niewłaściwe ustawienie głowicy aparatu do USG.
vagabunda8 - 2011-12-17, 09:26

Kasia ,napsz coś więcej o USG mauszka, co z serduszkiem, a co sie dzieje z jelitami, co z Elą?
motylek11 - 2011-12-20, 22:32

Romya, dziękuje za link, czytam czytam i czarna magia :shock: wiem, że nie jest dobrze :cry: przesunieta oś serca, zwężenie aorty i podrobiony odcinek okrężnicy, Zespół :?: :cry: lekarze czekają do rozwiązania, ciśnienie uregulowane, ale ma białko w moczu :-( każdy dzień dzidzi na wagę złota, Eli ciężko rozmawiać, płacze :cry: Nadzieja ...
motylek11 - 2011-12-24, 00:37

Magia Świat :-D modlitwy zostały wysłuchane :jupi: :jupi: :jupi: mały nie ma wad!!! /jak można się tak pomylić :-x :wow: / :jupi: :jupi: :jupi: lekarze musieli zrobić cesarskie cięcie /gestoza/ maluszek wazy 1.400g bardzo dobrze sobie radzi :*

mamo Ewy dziękuję za wsparcie :*
julkakulka, miłaś racje :*
dziękuje za trzymanie kciuków :*
:jupi: :jupi: :jupi: :jupi:

vagabunda8 - 2011-12-24, 05:21

Kasiu, bardzo, bardzo się cieszę. Wierzę że cuda się zdarzają, a Twój przypadek jest tego jasnym dowodem. Super wiadomość, a takie prezenty są najdroższe, nie mieszczą się pod żadną choinką na świecie. :* :*
semm - 2011-12-24, 08:33

motylek11 napisał/a:
Magia Świat :-D modlitwy zostały wysłuchane :jupi: :jupi: :jupi: mały nie ma wad!!!


To jest wspaniała wiadomość :brawo: :brawo: :brawo: :jupi: :jupi: :jupi:

baronek - 2011-12-24, 14:52

To najpiękniejszy prezent, większego rodzice nie mogli sobie wymarzyć!! Cudna wiadomość :tak:
julkakulka - 2011-12-27, 20:48

:nradosc: :nradosc: :nradosc: ROTFL :brawo: :jupi: :ntaneczny: :ntaneczny: :npiwko: :beer: super wiedziałam że to tak się skończy, super wiadomość ale jestem zadowolona aż chce się krzyczeć SUPER :jupi: :jupi: :jupi:
biata5 - 2012-01-10, 17:19

Byłam dzisiaj z Oliwką u pediatry z powodu infekcji i przeżyłam szok .
Doktor , która zna małą od urodzenia, bada ją praktycznie raz w miesiącu wysłuchała wyrazny szmer nad sercem i skierowała nas do kardiologa .
Dodam tylko że po urodzeniu był niewielki przeciek , ale dawno o tym zapomniałam bo dalsze badania to wykluczyły.
Czy powinnam się niepokoić , czy u naszych dzieciaczków wada serca może ujawnić się również w póżniejszym wieku ?
Miałam nadzieję że jeżeli nie miała do tej pory to już tak zostanie :-(
Zarejestrowałam oczywiście Oliwkę na wizytę , ale niestety dopiero na 20 lutego ;/
Nie wiem czy spokojnie czekać czy iść zrobić echo prywatnie?

MAGDALENASKUBA - 2012-01-10, 17:24

no niestety takie terminy są odległe.My mieliśmy czekać na wizytę 4 miesiące i postanowiliśmy iść prywatnie,ale czy wada może się pojawić w późniejszym okresie niestety nie mam pojęcia :-(
vagabunda8 - 2012-01-10, 19:37

Wada serca zawsze może się ujawnić, powiększyć, bądź zmniejszyć. Domyślam się że jesteś potwornie zdenerwowana, ale ochłoń. Myślę że 20 luty nie jest zbyt odległym terminem, nie mniej jednak osobiście zrobiłabym prywatnie i poszłabym w ramach NFZ, będziesz miała porównanie.
Ściskam, bo wraca natychmiast co przeżyłam z Antkiem :* i nadal mam.

magdowka - 2012-01-10, 19:46

A ja może trochę w kwestii uspokojenia - Zosieńce po jakimś poważniejszym przeziębieniu lekarz też wysłuchał jakiś szmer, później na wizycie kontrolnej i na kolejnych nic już nie było słychać, więc może to wina przeziębienia. Oczywiście należy to skontrolować, ale może to nic poważnego.
Edith - 2012-01-10, 22:13

Niedokrwistość też może powodować szmery w sercu. Może pediatra powinna w pierwszej kolejności dać skierowanie na morfologię by wykluczyć anemię ???
Tak zrobiła moja pediatra, gdy u mojej niezespołowej Zosi usłyszała niedawno b. cichy szmer w sercu. Chce w pierwszej kolejności wykluczyć anemię, a potem kierować do kardiologa.

Margola - 2012-01-10, 22:18

Nie denerwuj się na zapas, miałam też szmery w sercu, a przyczyną był blok pęczka nerwowego, który samoistnie ustąpił (byłam u bioenergoterapeutki, przypadkiem, ale wolę myśleć, że samoistnie - mędrca szkiełko i oko, wiecie...)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group