To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Wady serca - Kiedy można zacząć rehabilitację po operacji

AgnieszkaEl - 2008-09-12, 00:04

Mam teraz pytanie do Mam dzieci po operacji. Pan doktor, który operował Alusia powiedział, że nie można go kłaść na klatce piersiowej przez najbliższe 6 do 8 tygodni. I moje pytanie brzmi: Jakie ćwiczenia robiliście ze swoimi dziećmi w tym czasie???? Wprawdzie Aleks już zaczyna siadać przez co ćwiczy sobie główkę i kręgosłup, ale chciałabym z Nim robić coś więcej. Może jakieś ćwiczenia na nogi?????
boszka59 - 2008-09-12, 06:29

Nie wiem czemu tak długo. U mnie po miesiącu pozwolono mi jechać na turnus rehabilitacyjny i tam normalnie ćwiczył z rehabilitantem. Cieszę sie razem z wami że już wszystko dobrze. Pozdrawiam.
kacha_wawa - 2008-09-12, 09:38

U nas lekarz kazał dać sobie na wstrzymanie z rehabilitacją przez 6 tygodni, Młody miał operację 23 czerwca, a ćwiczyć zaczęliśmy 8 sierpnia. Fakt, że ciężko było go utrzymać na plecach ;-)
sabina - 2008-09-12, 21:42

Rowniez mamy taki problem ;-) po drugiej operacji mamy zakaz 6 tyg na wstawanie,podciaganie sie i pelzanie,okropnie ciezko Sandre utrzymac :-( tak sie rwie,ale zostaly nam 3 tyg ;/po pierwszej mielismy tylko cwiczenia oddechowe w formie rehabilitacji :-)
Ania Bydgoszcz - 2008-09-29, 20:07

Nam lekarze też nie pozwolili ćwiczyć przez miesiąc,nawet masażu nie mogłam robić.Ale po kontroli w Łodzi -miesiąc po operacji zaczęliśmy ćwiczyć.Teraz Sebuś się rozpędził i idzie jak burza.
martas - 2008-09-29, 20:37

My 4 sierpnia mielismy operację a już 6 września Hanuśka była na pierwszej rehabilitacji, bez żadych przeciwskazań od kardiologów i kardiochirurga.
A co do leżeia na brzuszku... Też nam pozwolili z ograniczeniem do 5 min dziennie, ale to zawsze coś...

agatka_kow - 2008-09-29, 21:10

witam. nasz Szymon miał operację 26 czerwca i po 4 dniach przewrócił się na brzuch. ja o mało nie dostałam zawału. ale lekarze CZD powiedzieli, że to widocznie go nie boli. potem na wypisie dostaliśmy zalecenia co do rehabilitacji nie obciążającej mostka. i 2 tygodnie po operacji mieliśmy pierwszą randkę z naszą rehabilitantką Panią Anią, najpierw były to lekkie ćwiczenia, potem stopniowo wracaliśmy do normalnego trybu. ale tak naprawdę to indywidualna sprawa w każdym przypadku.
Monika22 - 2008-10-23, 13:07

O naszej rehabilitacji nie było mowy przez 2 miesiace po operacji serca. Do tej pory (to już 3 miesiące po operacji) mamy ograniczone możliwości. Oskar ma problemy z mostkiem, jest niezrośnięty na dole. W sumie wystaje taki garb. Teraz czekamy na dr Pająka jak wróci z urlopu co dalej. Czy będzie druga refiksacja :-( ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group