To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Usprawnianie mowy - Trening uwagi słuchowej - metoda Tomatisa

groszek - 2009-04-21, 22:25

Boszka zadzwoniła do mnie po wykładzie i była ZACHWYCONA . Na pewno coś napisze...
martaaa - 2009-10-13, 13:37

Drogie Mamy, jeśli któraś z Was nadal interesuje się treningiem w poznańskim ośrodku to naprawdę polecam. Miałam ostatnio przyjemność spotkać pewną mała iskierkę, która ten trening przeszła jakiś czas temu (chyba 2 czy 3 miesiące), i mama jest bardzo zadowolona. Likwidacja nadwrażliwości słuchowej, lepsza koncentracja na zadaniu, co właściwie było wczesniej niemożliwe, bo mała była taka "rozlatana", no i mowa, która polepsza się z biegiem czasu. W sumie chyba nie było to najtrudniejsze aby wysiedzieć te 2 godziny, bo jak mama opowiadała to generalnie dzieci się tam bawią, rają w gry, odpoczywają, a sam trening w żadnej z tych rzeczy nie przeszkadzał. Pozdrawiam i życzę powodzenia dla Rodziców i Szkrabów! :)
mammamika - 2009-10-14, 13:58

Jesteśmy po konsultacjach u Pani Małgosi Szurlej, zrobiliśmy tez diagnozę i mam dokostne ;-) (w czasie treningu wykorzystuje się kostną drogę przewodzenia dźwięków) przekonanie, że to ma sens.
Jeśli dziecko nie wypowie tego, czego nie usłyszy to nauczenie go aktywnego słuchania jest sprawą zasadniczą.
Jak Kajtek ureguluje sobie sprawy z motoryką dużą chciałabym, żeby zrobił trening, ale...o ile z nadwrażliwością słuchową ta metoda radzi sobie od razu, w przypadku innych deficytów nie ma co spodziewać się cudów: traktuję ją jako wsparcie, nie np. naukę mówienia.

Tuśka - 2009-10-14, 14:58

Już kiedyś się w tym wątku chyba wypowiadałam. jako wspomaganie dobra metoda, chociaż jeżeli ktoś prywatnie korzysta droga, wg mnie zadroga. Ale... efekty nietrwałe niestety. U nas nadwrażliwość słuchowa wróciła, kłopoty z koncentracją też. Trzebaby było powtarzać drugi etap czyli ten z pracą z mikrofonem.
Dziewczyny zaden to cud.
Aaa i gdzie tu aktywne słuchanie, skoro dzieci mogą się bawić i terapia sama się robi przynajmniej na pierwszym etapie.
My też u pani Małgosi robilismy w Warszawie przy Świętokrzyskiej.
Boszka a ty się zdecydowałaś?

martaaa - 2009-10-20, 18:46

Mammamika - to jest chyba najlepsze podejście jakie masz :) Tomatis cudów nie zdziała (tzn dosłownie nie uczy mówić), ale wspomaga inne formy rehabilitacji - np. pracę z logopedą, psychologiem, poprzez które mowa może się rozwijać.
Tuśka - dziwię się, z tego co mi się udało dowiedzieć, efekty Tomatisa po drugim etapie są jak najbardziej trwałe! Chyba, że w trakcie odbywania treningu pojawiły się jakieś uchybienia, coś było nie tak.. ale to chyba niemożliwe? A może w rozwoju, w czasie po treningu pojawiło się coś, co przywróciło nadwrażliwość?
Pozdrawiam ciepło,
Marta

Alicja - 2009-10-20, 18:54

Marta,przedstawisz się nam ? :-)
Zapraszam ---> tutaj

martaaa - 2009-10-20, 19:01

Przepraszam, nie mam doświadczeń forumowych, mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam. Bardzo chętnie się przedstawię, ale podany link mi się nie chce otworzyć..
Tuśka - 2009-10-20, 19:04

Co?
Moje dziecko nie jest jedyne po Tomatisie nie jedyne u którego nadwrażliwość wróciła. Drugi etap trzeba powtarzać co jakiś czas, a mnie na to nie stać.
Jako wspomaganie owszem, ale takich wspomagających terapii jest wiele.
Tomatis nie wiedzieć czemu jest drogi, ale ma dobrą reklamę.
nie wszędzie jest jeszcze dostępny w szkołach bezpłatnie.
Marta, a skąd ty wiesz o tej terapii, skąd masz wiedzę na jej temat?
Prowadzisz moze te treningi?
Jesteś pedagogiem?

Alicja - 2009-10-20, 19:06

martaaa napisał/a:
Bardzo chętnie się przedstawię, ale podany link mi się nie chce otworzyć..


Już działa :-)

martaaa - 2009-10-20, 19:24

Tuśka, nie chciałam Cię w żaden sposób urazić - mam nadzieję, że tego nie zrobiłam? Raczej chciałam spytać, dowiedzieć się czy ewentualnie mogą być jakieś inne przyczyny owej nadwrażliwości.
Tak sobie myślę, że pewnie masz rację, że nienajtańszy i w ogóle, ale ja się zainteresowałam treningiem z innego "zawodowego" powodu - jestem studentką psychologii. Mama, o której mówiłam powiedziała mi, że efekty treningu są trwałe - taką informację znalazłam też na kilku stronach internetowych (m.in. wyniki badań)... Korzystałam ze stron anglo- i polskojęzycznych np. tomatis.com, soundlistening.com, treningsluchowy.pl.
Aha! No i jeszcze z tego co mówiła mi wspomniana mama, to niektórzy rodzice korzystają z opcji opłacenia treningu przez jakąś fundację, ale nie wiem czy w Warszawie jest tak samo jak w Poznaniu. No i trzeba się też zastanowić dlaczego ta cena jest taka wysoka. Z informacji internetowych wynika, że i owszem w niektórych szkołach prowadzi się ten trening, ale mam wątpliwości czy słuchanie przez wiele dzieci jednocześnie lub oddzielnie ale tego samego bez dostosowania do ich potrzeb. Sama nie wiem. Może Ty się orientujesz czy dzieci w szkołach mają przeprowadzane jakieś testy czy badania czy tylko mają umożliwione słuchanie?
Z ciepłymi pozdrowieniami :)

mammamika - 2009-10-21, 22:58

Do samego słuchania można kupić zestaw płyt i słuchawek za 300f. Cena treningu wynika chyba z indywidualnego ustawiania parametrów pod kątem deficytów konkretnego dziecka...
boszka59 - 2009-10-21, 23:16

Jest jeszcze inny trening słuchowy. Łatwiejszy do przeprowadzenia http://www.acentrum.pl/index.php?dzial=115 . Ja za dwa tygodnie mam próbę czy Adam wytrzyma Tomatisa.
mariola - 2009-10-22, 08:15

U Dawida w szkole zajęcia z Tomatisa są bezpłatne, ale liczba oczekujących dzieciaków wciąż rośnie. Rok temu miał Dawid zajęcia, jestem bardzo zadowolona z wyników. Dawid jest chłopcem bardzo nerwowym, po tych zajęciach się wyciszył, choć jego mowa nieznacznie się poprawiła. Chciałabym aby w tym roku szkolnym też uczęszczał na te zajęcia, ale pani logopeda powiedziała, że raczej nie ma szans, ponieważ jak wcześniej pisałam jest bardzo dużo dzieci, które czekają w kolejce.
martaaa - 2009-10-22, 10:24

Mammamika - no własnie też tak myślę.. w końcu po coś te testy i badania przed treningim są dziecku "aplikowane", gdyby można było je sobie ot tak kupić, to wielu rodziców wolałoby zainwestować w słuchawki i "mieć" Tomatisa na zawsze i korzystać wielokrotnie. A tak testy pozwalają ustalić indywidualny program, a każde dziecko ma inne wymagania i problemy.

Mariola - powiedz proszę, bo jestem ciekawa jak to wygląda w szkole.. Każde dziecko przed treningiem ma przeprowadzane testy, badania czy też miało robiony trening bez jakiegoś rozpoznania jego wrażliwości słuchowej, lateralizacji słuchowej? Bo słyszałam, że w szkołach to nie zawsze jest poprawnie przeprowadzane..

mariola - 2009-10-22, 19:54

martaaa napisał/a:
Mammamika - no własnie też tak myślę.. w końcu po coś te testy i badania przed treningim są dziecku "aplikowane", gdyby można było je sobie ot tak kupić, to wielu rodziców wolałoby zainwestować w słuchawki i "mieć" Tomatisa na zawsze i korzystać wielokrotnie. A tak testy pozwalają ustalić indywidualny program, a każde dziecko ma inne wymagania i problemy.

Mariola - powiedz proszę, bo jestem ciekawa jak to wygląda w szkole.. Każde dziecko przed treningiem ma przeprowadzane testy, badania czy też miało robiony trening bez jakiegoś rozpoznania jego wrażliwości słuchowej, lateralizacji słuchowej? Bo słyszałam, że w szkołach to nie zawsze jest poprawnie przeprowadzane..


Dzieci u Dawida w szkole przechodzą testy i po nich są kwalifikowane. U niego w szkole jest pani logopeda bardzo dobrze wykwalifikowana i jeszcze jedna pani nauczycielka, one przechodziły specjalne szkolenia. A co do pani logopedy to jest naprawdę super, choć pracuje od niedawna to dzieci ją uwielbiają.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group