ciborka - 2011-08-02, 19:46 Monika, musisz mieć na subkoncie jakieś środki, żeby ubiegać się o refundację, ale nic straconego  skoro nie zdążyliście ich uzbierać z 1%, to możecie jeszcze postarać się o darowizny, ewentualnie faktury i rachunki przetrzymać do następnego, bogatszego roku.
MamaWiktorka - 2011-08-05, 10:52 Mija niestety nie było opcji starania się o 1%. Jak już pisałam od niedawna należę do fundacji. Dzięki Ciborka za info. Tak przypuszczałam. Właśnie biorę się za pisanie apeli. A do znajomych chciałam wizytówki, ale tak myślę na kalendarzyki już chyba za pózno. Coś muszę wyskrobać. Może podpowiecie, co o tej porze trafia celnie w darczyńców?
betka533 - 2011-08-05, 16:01 Dziewczynki jak Wy to robicie??? Chcę (muszę) kupić Gabrysi szczepionkę (200zł) I jak to zrobić żeby zapłaciła za nią fundacja??? Żebym ja nie musiała płacić gotówki tylko jakiś przelew od nich do sanepidu. vagabunda8 - 2011-08-05, 16:14 Sanepid wystawia fakturę pro-forma. Wysyłasz tą fakturę do fundacji z gorącą prośbą że to pilne, na f-rze jest termin przelewu najlepiej niech dadzą 7 dni. Jesteś w kontakcie z sanepidem, jak tylko kasa wpłynie na ich konto bierzesz szczepionkę i fakturę vat. Wysyłasz fakturę vat do fundacji i po krzyku. Tym sposobem załatwiasz nieco szybciej  ja tak robiłam z okularami, komputerem, rowerem itp.
nefre - 2011-08-08, 17:38 Informuję, że dziś została wysłana refundacja z dnia 18 lipca 
aniak - 2011-08-08, 18:36 A ja mam pytanie. Z Jadownik wróciliśmy w połowie czerwca (prawie 2 miesiące temu) i do dziś Ośrodek nie ściągnął pieniędzy z naszego subkonta. Czy zawsze tak długo to trwa ? Może powinnam do nich zadzwonić i przypomnieć, że brakuje im "troszkę" w kasie ?
grażyna - 2011-08-08, 18:37 Nie wysłali jeszcze FV? aniak - 2011-08-08, 18:42 No nie. Cały czas śledzę, jakie fundusze schodzą z konta Piotrka i jak na razie tylko nasze faktury. Nie ma ich też w korespondencji. Znaczy się w poczcie. grażyna - 2011-08-08, 18:45 Nieee, na pewno nie zapomnieli. Do mnie przyjechał pan po ponad pół roku i dyskretnie przypomniał, ze nie rozliczyliśmy się jeszcze do końca przy zakupie roweru  .
Zwłoka zamierzona z mojej strony, ale pan miał dowieźć dodatkowe akcesoria. Więc byliśmy kwita . No, ale już mi przyszło do głowy, że jednak zapomniał  .
aniak - 2011-08-08, 18:49 No tak, ale wydawało mi się, że zależy im na szybkim rozliczeniu. W końcu to są pieniądze, a nie powietrze, które zawsze jest i zawsze można sobie pooddychać
ciborka - 2011-08-08, 19:01 mój lipcowy turnus jest już zminusowany na subkoncie, więc chyba jednak coś się komuś zapomniało a info o fakturze pojawiło mi się na poczcie niemal natychmiast
aniak - 2011-08-08, 19:25 Czyli zapomnieli o nas. Musze zadzwonić i się przypomnieć. mafra - 2011-08-08, 19:47 Ania, mogli jeszcze coś źle napisać na fakturze - u nas np. nazwisko było źle i z Wągrowcem w zeszłym roku długo się rozliczaliśmy. nefre - 2011-08-08, 19:53 Aniu, nam po październikowym zeszłorocznym turnusie w Jadownikach kasę ściągnęli dopiero w styczniu
zadzwoniłam wówczas zapytać o miejsce na liście rezerwowej, a nazwisko im przypomniało chyba o saldzie
aniak - 2011-08-08, 20:22 Ja jutro zadzwonię i przypomnę się. Wolę nie czekać, bo tak to przynajmniej będę wiedziała ile pieniędzy mamy na koncie i nie będę musiała odliczać i się pilnować. |
||||||
