To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek medyczny - Zadbaj o odporność

kabatka - 2014-11-12, 13:48

Alina posty o szkarlatynie przeniesione zostały do wątku :arrow: szkarlatynie.
agunia72 - 2014-12-27, 09:47

Witam, czytam tutaj mnóstwo wypowiedzi i oczywiście raz kiwam głową przyznając racje a czasem kompletnie się nie zgadzam - wniosek? Ludzka reakcja. Jednak, jeżeli chodzi o odporność to uważam, że jeżeli dziecko nie ma podstaw genetycznych do tego by często chorować wszystko leży w zakresie diety, odpowiedniego ruchu i tak dalej. Sama mam trójkę dzieci z czego jedno, zarazem najstarsze, czyli pierwsze które urodziłam cierpi na ZD. Ma już 11 lat i był okres, kiedy Kuba bardzo chorował, zmieniliśmy dietę, stosowaliśmy częściej produkty, które uważa się za skuteczne przy wzmacnianiu odporności, takie informacje można łatwo znaleźć, choćby [link usunięty. Proszę o zapoznanie się z regulaminem forum - kabatka]. Zmiana diety i więcej ruchu spowodwoały, że Kuba się uodpornił i teraz nawet jak coś go złapie, to i tak w miarę szybko sobie z tym radzimy. Nigdy nie byłam zwolenniczką GMO, mrożonek i tak dalej i tak dalej. Zawsze po domowemu, na początku jeszcze bardziej tradycyjnie a teraz już współcześnie, lekko i zdrowo. Swoją drogą uważam, ze kuchnia na której się wychowywałyśmy/liśmy pojawia się już coraz bardziej okazjonalnie, z racji święta, wolnego itd. Co prawda w dużej mierze zastąpiono to wszystko właśnie gotowymi zupkami, szybkimi daniami i innymi wymysłami, co źle wpływa na nasze zdrowie i odporność ale to wszystko przez media, bo odrobina chęci i można znaleźć również mnóstwo produktów, które mają lepszą jakość. Np, warzywa i owoce z targów, zawsze kupuje z takich miejsc, nigdy z marketów. Mięso to akurat mam szczęście bo znajoma prowadzi sklep, dostawa od producenta z tego samego miasta gdzie pracuje jej mąż, także wszystko jest wiadomo - wiemy co jemy. Wczoraj na TVN style oglądałem program o Nuggetsach - jak się okazuje w Polsce jest to w miare optymalne ale dużo transportu drobiu wędruje od nas np z Brazyli - wiadomo o co chodzi, o pieniądze. Także, jeżeli chodzi o drób to też staram się upewnić, żeby był bardziej wiadomego pochodzenia, chociaż z Polski. Trudno jest tak naprawdę być w tym temacie świętym i robić wszystko tak jak mówią o tym specjaliści ale na pewno sama świadomość i zachowanie nawyków pozwoli sprawić, że nasza kuchnia domowa będzie zdrowsza :) Także też nie podobała mi się tutaj wypowiedź jakiejś osoby, na temat "że chorujemy bardziej bo taki mamy kraj i takie jedznie" - moim zdaniem nasze jedzenie jest lepsze niż mogło by się wydawać, zrobili nam wodę z mózgów za czasów komuny i po wejściu do Unii :) Mój mąż też jest kucharzem i pracuje czasem w Niemczech więc też sporo mi opowiada...
plaza - 2014-12-27, 13:05

Halo może najpierw się nam przedstawisz lubimy wiedzieć z kim rozmawiamy
Mama Ewy - 2014-12-27, 22:25

Nieraz jednak dieta nie wystarczy.
Nie wiem co jest z tym chorowaniem.
Czasem dziecko podrośnie,wzmocni się.
U nas na odwrót,w tym roku od września choroba za chorobą.

marsjanka7 - 2014-12-28, 09:52

Mama Ewy napisał/a:
Nieraz jednak dieta nie wystarczy.
Nie wiem co jest z tym chorowaniem.
Czasem dziecko podrośnie,wzmocni się.
U nas na odwrót,w tym roku od września choroba za chorobą.


To samo u nas...ale ja zwalam to na kark przedszkola, siedzi w siedlisku zarazków niestety...ja Kamy nie umiem uodpornić, jeszcze ma wrodzoną leukopenie (leukocyty na poziomie 2,78) więc jestem bezradna.
Co do jedzenia w jednym się zgadzam, jest ważne co dziecko je, moja jest jeszcze na diecie bezmlecznej więc skończył się katar który trwał non stop, teraz jest sporadycznie i do wyleczenia i dziecko śpi w nocy spokojnie. Zero słodyczy, gotuje obiadki, zupki, ma dużo owoców, sama robię co drugi dzień soki w sokowirówce...pije suplementy, ubieram tak żeby nie przegrzewać ani nie wychłodzić organizmu...więcej już się nie da, chucham i dmucham, szybko reaguje jak się pojawia jakaś choroba dlatego od pół roku nie wylądowaliśmy w szpitalu uff

alina1970 - 2014-12-28, 17:50

To tak jak u nas choroba za chorobą i cóż poradzić nieraz słyszę że wyrośnie . ;/ ;/
adora - 2016-03-15, 11:34

Moim zdaniem jednym z sposobów na to, by utrzymać dobrą kondycje organizmu jest uprawianie sportu. Biegam, mam u siebie drabinki gimnastyczne bo dużo siedzę przy komputerze a w ten sposób mogę zadbać o mięśnie.
baronek - 2016-03-15, 11:40

adora, proszę zapoznać się z regulaminem forum. Zakątek 21 to nie słup ogłoszeniowy!
Aalicja - 2016-03-16, 11:56

U mnie też non stop chorują i nie mam pojęcia dlaczego, bo tyle rzeczy na odporność już wybrali, że głowa mała i nic nie pomaga. według mnie to też wina pogody i lekarzy, dlatego, że bardzo często przepisują antybiotyki niepotrzebnie i w ten sposób osłabiają organizm, dzieci stają się bardziej poddatne na przeziebienia, uodparniają się na lekarstwa itp. a pogoda niestety tez robi swoje, nie pamiętam już zimy, żeby tak przez przynajmniej 3 tygodnie był porządny mróz, żeby mógł wymrozić te wszystkie bakterie które krążą wokół nas. Tylko na zmiane raz zimno raz ciepło, nawet nie wiadomo jak dziecko ubrać bo rano zimno, a po południu już ciepło..... Jednym słowem brak sił, a ja tak samo jak tylko dzieciaki coś przyniosą to od razu łapie.... :( i tak wkółko....
linka_ns - 2016-03-16, 22:38

Dzieci się nie uodparniają na antybiotyki, tylko bakterie się mutują i stają się odporne. To nie na dziecko ma działać antybiotyk.
plaza - 2016-03-19, 17:08

Moje dziecko i cała rodzina nie chorujemy odkąd leczymy sie domowymi sposobami, aptekę omijam z daleka nie pamiętam kiedy młody był chory a kiedyś antybiotyk co miesiąc. Pozdrawiam :-D
anuszkaa - 2016-03-19, 17:14

plaza napisał/a:
Moje dziecko i cała rodzina nie chorujemy odkąd leczymy sie domowymi sposobami, aptekę omijam z daleka nie pamiętam kiedy młody był chory a kiedyś antybiotyk co miesiąc. Pozdrawiam :-D


U nas jest tak samo. Z tym, że kilka lat temu rzuciłam się na drogie suplementy, które podnosiły odporność. Teraz stosujemy tylko tanie zioła, przyprawy i zdrowe jedzenie :tak:

lenas01 - 2016-03-20, 13:35

Mam zawód medyczny i swego czasu pracowałam jako analityk medyczny, dlatego mam świadomość tego o czym mówię, odporność lub jej brak jest wypadkową wielu czynników i nie zależy tylko od sportu, czy jego braku, to suma całości naszego i naszych dzieci życia. Nasze maluchy są z natury bardziej narażone na infekcje, to prawda, że wyrasta się z nich jak z za małych ubrań, ale same wiemy ile nas to wysiłku kosztuje. Moja dwuletnia wnusia-Maja rzadko choruje, ale nie jest przegrzewana, nie jest opatulana kocami, wręcz przeciwnie, syn dba , by każdego dnia była na spacerze. Je wszystko, ostatnio lubi surowy, świeży imbir, co mnie cieszy. Nie wiem, jak będzie od września, bo idzie do przedszkola, a tu zwykle natłok dzieci ma wpływ na odporność. Moja córeczka Lenka zwykle choruje na zapalenie krtani, teraz też jest chora, ale z uwagi na inne choroby staramy się unikać antybiotyków, bo mają działanie wyjaławiające i w jej wypadku nie jest lepiej...Nam pomagają inhalacje, i podobnie jak przedmówczyni stosujemy naturalne wspomagacze odporności, czystek, inne zioła i przyprawy.
W aptece kupuję witaminę C i wapno, a i w razie potrzeby jakiś syrop. A, co do ziół, to zgłębiam właśnie właściwości ziół i przypraw i zauważyłam, że wiele jest zapomnianych, a bardzo pożytecznych,np. czarnuszka, imbir, cynamon i wiele wiele innych. A swoją drogą nie wiem, czy jest u nas na forum gdzieś wątek o fajnych i pomocnych przyprawach, bo mam sporo do napisania.

WiolkaKlaman - 2016-03-24, 10:55

Ja już mam dosyć chorób moich dzieci- cała rodzina od jakiegoś miesiąca nie może się wyleczyć. A co sądzicie o leczeniu dzieci lekami homeopatycznymi?
plaza - 2016-03-31, 19:31

lenas01 napisał/a:
A, co do ziół, to zgłębiam właśnie właściwości ziół i przypraw i zauważyłam, że wiele jest zapomnianych, a bardzo pożytecznych,np. czarnuszka, imbir, cynamon i wiele wiele innych. A swoją drogą nie wiem, czy jest u nas na forum gdzieś wątek o fajnych i pomocnych przyprawach, bo mam sporo do napisania.


Ja też coś dorzucę, proszę założyć wątek. Naturalne leczenie, odpowiednie odżywianie, życie bez chemii, odporność to wszystko jest ze sobą powiązane :spoko:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group