Malaga - 2009-11-20, 21:55 No właśnie, grunt to nie panikować. Ja nawet nie pomyślę o tym, by się i kogokolwiek z domowników szczepić. My jesteśmy twardzi. Najgorsze w tym szczepieniu jest chyba to, ze jak się zacznie, to trzeba to robić co rok. Nadziejka - 2009-11-21, 14:58 Może lepiej się nie szczepić. Przeczytajcie i spójrzcie TU gosia73 - 2009-11-21, 18:01 My się nie szczepimy. Zbyt dużo w tym wszystkim niewiadomych. Ilona Dahnke - 2009-11-22, 11:55 Mysmy sie nie szczepili i mamy swinska grype  , zyjemy i czujemy sie nawet, nawet ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Pati biedna to bardzo przechodzi. Temperatura(wczoraj 40°), bolesne bole brzucha, katar, kaszel. Nic nie je bo gardlo zawalone. Ale i tak na dzien dzisiejszy nie zaszczepila bym siebie, ani mojej rodziny. Jedyne co jest pozytywne w tej chorobie: jestesmy razem 24h i mamy czas na pogadanki itp... 
martas - 2009-11-22, 12:04 Ilonka tylko pamiętaj, żeby się do końca wykurować  Odpoczywajcie kochani i duuuuuużo zdrówka. Pisz jak tam sytuacja u Was na bieżąco Trzymamy 
Manu - 2009-11-22, 13:16 Dużo zdrówka dla was ,u nas też była grypa Maks miał 40 stopni ale po 2 dniach wszystko przeszło kaszel zoatał jutro kontrola kacha_wawa - 2009-11-22, 15:20 Ilonka dużo zdrówka dla Was Zobaczycie szybko sobie to paskudztwo pójdzie 
Ilona Dahnke - 2009-11-22, 20:46 Pati juz lepiej ne boli ja ani glowa, ani brzuch. Temperatura jeszcze troche skacze. Jutro lekarz do nas przyjedzie, to zobaczymy, co powie. Ja mam straszne bule gardla i brzucha i cos mnie w nogach kreci  , zobaczymy jaka bedzie noc. Adam dzielnie usmiecha sie i robi cierpi (ale do tego to sie nie przyznaje  ).
Chory tato 
Chora mama 
Chora corka chory kotek  
Marta Witecka - 2009-11-23, 18:16 A ja jeszcze w temacie świńskiej. Polecam obejrzenie tych filmów:  tutaj i tu
Nadziejka - 2009-11-23, 18:41 Eeee...tam, to nie taka straszna ta świńska grypa wnioskując z oblicza Ilony i jej męża. 
Piękni i uśmiechnięci... magdalenka - 2009-11-23, 18:51 Jak tak się ładnie wygląda chorując na świńską to już się nie boję
Alicja - 2009-11-23, 19:08 Jak mnie dopadła londyńska grypa to przeleżałam parę dni w łożu. Nie wyobrażam sobie chorować na siedząco 
Ilona Dahnke - 2009-11-23, 20:12 Przy Pati inaczej nie ma szans . owszem pierwsze dwa dni to az takie kolorowe nie byly, ale teraz to z gorki
A jak ktos potrafi, albo ma mozliwosc lezenia w lozku to powinien sie cieszyc , nie kazdy ma taki "luxus"
gr0szek - 2009-11-25, 21:50 Znalezione dzisiaj:
tutaj >> Nadziejka - 2009-11-26, 08:33 Siostra mi mówiła jakiś czas temu, że według niej cała ta sprawa ze świńską grypą jest nakręcona w konkretnym celu, oczywiście finansowym, bo na zwykłą grypę też ludzie od zawsze umierają i jakoś nikt o tym nie trąbi.
|
||||||||
