To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek medyczny - Idziemy na basen

monniks - 2008-02-16, 16:19

Dzieki Marta. Tak sie wlasnie domyslalam, ze niedlugo bedziemy mieli niedaleko :-) wiec zapytalam.
Marta Witecka - 2008-02-16, 16:23

To najlepiej od września się zapisywać. Chociaż pan Robert prowadzi dzieci od 3 roku życia. Wcześniej maluszki wchodzą z mamą i inna pani prowadzi zajęcia. A miejsca są wszystkie zajęte.
dawid legnica - 2008-02-16, 22:32

My zaczęliśmy chodzić z Dawidem na basen jak miał 3 miesiące i chodzimy do teraz z coroczną przerwą jesienno zimową ponieważ wówczas zazwyczaj Dawid ma wieczny katar :-( chodzimy za darmo raz w tygodniu z PPP zajęcia prowadzi 2 wykwalifikowanych rehabilitantów, którzy za zadanie mają przede wszystkim nauczyć rodziców prawidłowej rehabilitacji w wodzie oprócz tego oczywiście się bawimy i to jest najprzyjemniejsze :-)
Alicja - 2008-02-16, 23:01

Minął już rok od operacji perlaka w uchu,wszystko jest ok (odpukuję),ale ciągle mam obawę przed pójściem z Jagą na basen.. Świetnie sobie radziła,pływała bez pływaków-strzałką,nurkowała,zjeżdżała z rury...
Nad morzem i nad jeziorem kąpała się w czepku z zatyczkami w uszach i jak na razie perlak się nie odnowił ale ryzyko nawrotu jest duże.. :-(

Iga - 2008-02-17, 08:29

No a ja chodze z Majka na basen i nie zrobiłam przerwy jesienno-zimowej. I Majka w sobote idzie na basen, we wtorek ma juz temperature, choruje do soboty, lekcja przepada, do nastepnej jest zdrowa, znowu idziemy i znowu chora :-( , teraz nie wiem czy te wirusy łapie na basenie czy nie.
dawid legnica - 2008-02-18, 16:30

Iga u nas właśnie w okresie jesienno-zimowym jest bardzo podobnie dlatego zrezygnowaliśmy i od października do marca nie chodzimy na basen :-(
panienka - 2008-02-18, 17:47

dawid legnica napisał/a:
My zaczęliśmy chodzić z Dawidem na basen jak miał 3 miesiące i chodzimy do teraz z coroczną przerwą jesienno zimową ponieważ wówczas zazwyczaj Dawid ma wieczny katar :-( chodzimy za darmo raz w tygodniu z PPP zajęcia prowadzi 2 wykwalifikowanych rehabilitantów, którzy za zadanie mają przede wszystkim nauczyć rodziców prawidłowej rehabilitacji w wodzie oprócz tego oczywiście się bawimy i to jest najprzyjemniejsze :-)

Ja osobiście miałabym wątpliwości co do tych kwalifikacji rehabilitantów, skoro pracują w PPP w Legnicy (ul.Witelona tak?).

dawid legnica - 2008-02-18, 19:13

panienka napisał/a:
dawid legnica napisał/a:
My zaczęliśmy chodzić z Dawidem na basen jak miał 3 miesiące i chodzimy do teraz z coroczną przerwą jesienno zimową ponieważ wówczas zazwyczaj Dawid ma wieczny katar :-( chodzimy za darmo raz w tygodniu z PPP zajęcia prowadzi 2 wykwalifikowanych rehabilitantów, którzy za zadanie mają przede wszystkim nauczyć rodziców prawidłowej rehabilitacji w wodzie oprócz tego oczywiście się bawimy i to jest najprzyjemniejsze :-)

Ja osobiście miałabym wątpliwości co do tych kwalifikacji rehabilitantów, skoro pracują w PPP w Legnicy (ul.Witelona tak?).


a dlaczego miałabyś wątpliwości? masz jakieś doświadczenie we współpracy z nimi? podziel się wiadomościami, być może to ja mam za małe doświadczenie w sprawie dobrych zajęć w wodzie prowadzonych dla dzieci przez rehabilitantów z PPP i z chęcią się dowiem czegoś więcej.

karolina1 - 2008-02-18, 21:46

My również zrobiliśmy sobię przerwę w okresie zimowym,właśnie myśle już o ponowieniu zajęć.
kruffka - 2008-02-19, 13:23

Miałam nadzieję, że będę chodzić z Martynką na basen. Nie mogłam się doczekać takiego wspólnego pływania.
Z Krzychem nam bobaskowe pływanie nie wyszło, bo on miał wielkie problemy ze skórą (od trzech miesięcy chodzimy w soboty, potem jego skóra choruje przez jakiś tydzień, więc jedną sobotę przeskakujemy zawsze).
Ale okazuje się, że Martynka też nie może, bo ciągle choruje. Nawet jak wyzdrowieje, to nieprędko pójdzie na basen: będę się bała tego antybiotykowego koszmaru, przez który obecnie przechodzimy!

panienka - 2008-02-23, 16:34

dawid legnica napisał/a:
panienka napisał/a:
dawid legnica napisał/a:
My zaczęliśmy chodzić z Dawidem na basen jak miał 3 miesiące i chodzimy do teraz z coroczną przerwą jesienno zimową ponieważ wówczas zazwyczaj Dawid ma wieczny katar :-( chodzimy za darmo raz w tygodniu z PPP zajęcia prowadzi 2 wykwalifikowanych rehabilitantów, którzy za zadanie mają przede wszystkim nauczyć rodziców prawidłowej rehabilitacji w wodzie oprócz tego oczywiście się bawimy i to jest najprzyjemniejsze :-)

Ja osobiście miałabym wątpliwości co do tych kwalifikacji rehabilitantów, skoro pracują w PPP w Legnicy (ul.Witelona tak?).


a dlaczego miałabyś wątpliwości? masz jakieś doświadczenie we współpracy z nimi? podziel się wiadomościami, być może to ja mam za małe doświadczenie w sprawie dobrych zajęć w wodzie prowadzonych dla dzieci przez rehabilitantów z PPP i z chęcią się dowiem czegoś więcej.

A korzystałaś z zajęć u innych reh? lub widziałaś jak są prowadzone?
Obserwując pracę rehabilitantów na różnych basenach (często chodzę popływać, nie jestem reh.) mogę tylko napisać, że ja osobiście nie oddałabym dziecka pod opiekę tych legnickich terapeutów. No, ale skoro w legnicy nie ma innych to może dobre i to :okular:

mammamika - 2008-02-24, 17:33

Znalazłam w Warszawie (niestety nie udało nam się na nie dotrzeć) zajęcia dla zuchów z problemami z napięciem mięśniowym (basen Delfinek) http://www.naukaplywania....=news&newsid=46
Może ktoś brał w nich udział?

magura - 2008-02-26, 00:54

A my byliśmy w weekend w Krakowie i odwiedziliśmy aquapark - Marcinek, nasz wodniczek, najpierw chyba trochę przeraził się hałasu i dużej przestrzeni wodnej ale później nie chciał wychodzić z jacuzzi! Szczególnie podobały mu się bąbelki. Szkoda, że niczego nie uwieczniliśmy na zdjęciach - następnym razem, bo było naprawdę co! Ech, ta radość była aż nadto wymowna. Woda to jego żywioł.
Marta Witecka - 2008-02-26, 17:34

Magura, a zjeżdżałeś na rurach?
Też znam basen w Krakowie... można się tam przejechać... ;-)

Margola - 2008-02-26, 18:18

Marta Witecka napisał/a:
Magura, a zjeżdżałeś na rurach?


No ba! Głównie Magura zjeżdżał, a Luśka moczyła swe wdzięki w jacuzzi, skazana przez dwóch wodniaków-zmarzlaków.

Marcinek pokochał ciepłą wodę, nie da się ukryć. Podobało mi się, że z dala (ładne 10 m!)wypatrzył tatusia i poznał go - widziałam po szeroooookim uśmiechu i ogólnej reakcji organizmu :jupi: !



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group