To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek medyczny - Idziemy na basen

vagabunda8 - 2012-03-13, 19:03

Właśnie mona31, pokaż tej pani rehabilitantce film na którym widać jak super Adam Boszki pływa. Zmień "specjalistkę".
Artur21 - 2012-03-13, 19:35

Tak się zastanawiam skąd się biorą takie mundre głowy, gdzie zdobywają tę swą "wiedzę"...
Aktorzy mają swoje "Złote Maliny", może dla tych dyplomowanych uzdrowicieli jaką nagrodę specjalną ufundować za tę tfórczość roku przez duże Tfu?
Medal Pustej Głowy?
Tytuł Matoła Roku?

Wpisujcie propozycje, wybierzemy demokratycznie najlepszy tytuł i prześlemy nagrodę mailem :-D

vagabunda8 - 2012-03-13, 19:56

A wiesz Artur , że to jest pomysł? Jest tu gdzieś wątek jakich lekarzy/ specjalistów sobie polecamy, a może warto by stworzyć listę tych, których powinno się unikać?
Co do AntyTytułu to super pomysł. Np. wyprostowane zwoje mózgowe.

iwi - 2012-03-13, 19:58

A mój Igor dzięki pływaniu (co prawda w morzu, a nie w basenie, no ale zawsze to woda) wzmocnił sobie super nogi.
I zaczął dużo lepiej śmigać po schodach.

boszka59 - 2012-03-13, 20:12

U Adama wszyscy zachwycają się kontrolą oddechu. Jest to do wyćwiczenia właściwie tylko w wodzie. No i jak długo nie chodzimy to brzusio odrazu większe a w wodzie uczy się trzymać zwarte powłoki brzuszne. Nurkowanie wymaga dużo wysiłku i niezłego machania nogami.
kaczka1980 - 2012-03-14, 06:13

Mój Adam ma asymetrię, dlatego rehabilitantka odradzała chodzenie na basen do tzw. szkoły pływania dla niemowlaków. Ale tak na godzinkę w tygodniu możemy jak najbardziej. Może właśnie o asymetrię, a nie o napięcie chodziło rehabilitantce mony :oops:
vagabunda8 - 2012-03-14, 06:39

Tym bardzie bym pozbyła się tej rehabilitantki. Ona nie ma zielonego pojęcia o wpływu basenu na poprawę sylwetki. Tam przecież harmonijnie pracują wszystkie partie mięśni. basen jest polecany na skrzywienia kręgosłupa. Nie rozumiem tej pani.
kaczka1980 - 2012-03-14, 07:31

Vagabunda myślisz, że teoria rehabilitantki o tym, że przy nauce pływania asymetria się pogłębi nie jest słuszna?
vagabunda8 - 2012-03-14, 07:32

Nie sądzę, w wodzie mięśnie inaczej pracują.
Iga - 2012-03-14, 07:34

A ja rozumiem, dlaczego pani odradziła szkołę pływania dla maluchów (bo już się wyjaśniło, że to nie o basen chodzi, tylko o zajęcia), basen niweluje skrzywienia, jeżeli się samemu pływa, a nie jest się trzymanym przez rodzica w wodzie pod pachami. Szkoła pływania dla zdrowych maluchów działa trochę inaczej. W takiej szkole, dzieci czasami pływają w rękawkach (w dwóch, potem w jednym) przy normalnym napięciu nic się nie dzieje, przy obniżonym robią się przerosty w okolicy szyi. Poza tym, rodzic będąc z dzieckiem w wodzie i wykonując dane ćwiczenia, nie zwraca uwagi na ułożenie ciała dziecka, pracę nad asymetrią, bardzo często niepoprawnie dziecko trzyma (bo skąd ma wiedzieć, a instruktor też tego nie wie) i to przynosi więcej szkody niż pożytku.

Dla tego najlepiej z tak małym dzieckiem chodzić na basen z rehabilitantem, albo z osobą, która ma pojęcie co robi i w jakim celu coś robi.

Edit: kaczka posłuchaj rehabilitantki, a jak chcesz iść na basen, to idź sama z dzieckiem się pomoczyć, a jak masz wykonywać jakieś przewroty, skręcania, wkładania pod wodę to idź z terapeutom, który ma doświadczenie z dziećmi niepełnosprawnymi.

kaczka1980 - 2012-03-14, 07:38

dzięki Iga, myślę, że to autor tj. rehabilitantka miała na myśli. Bo na zabawy w wodzie pozwala jak najbardziej:)
mona31 - 2012-03-15, 06:52

kaczka1980 napisał/a:
Vagabunda myślisz, że teoria rehabilitantki o tym, że przy nauce pływania asymetria się pogłębi nie jest słuszna?



Witam, ale krzyczycie na mnie, chodziło o napięcie i asymetrie, a mowa była o niemowlęciu co nie znaczy, że jak będzie większy czyli zacznie brykać, będziemy wzmacniać mięśnie, nam zaleciła trampolinę, konie i wszystko inne gdzie się skacze, granie w piłkę i takie tam, co do jej umiejętności to papierków jej nie sprawdzałam pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi z 10 lat to może coś tam umie, w takim ośrodku, gdzie mój to lekki przypadek. Pozdrawiam :papa:

Artur21 - 2012-03-15, 11:18

...tylko, że nie wspomniałaś o asymetrii a jedynie o niskim napięciu, co właściwie całkowicie zmienia postać rzeczy... :roll:
mammamika - 2012-03-15, 11:46

Iga, basen nie niweluje skrzywień:) Może wzmocnić mięśnie przykręgosłupowe i tym samym wpływa na kondycję kręgosłupa, ale wskazane jest pływanie na plecach, żabką krytą lub crawlem. Zwykła żabka, piesek, pływanie w kółku (pozycje z odgięciem odcinka szyjnego) - zakazane ze względu na przeprosty, o których pisałaś.
Ania-wiosna08 - 2012-03-15, 11:46

ja już zdecydowałam i chcę zapisać się z Szymkiem na basen (pewnie na ul.Potocką bo mam najbliżej) ale teraz mam dylemat: czy tak po prostu chodzić z nim i bawić się w wodzie i pluskać czy np do szkółki dla maluchów? z jednej strony zależy mi od razu na czymś pożytecznym a nie na samym pluskaniu ale z drugiej strony nie chcę aby Szymon się zniechęcił od takich zajęć na których uczy się dzieci pływania zanurzania itp bo wtedy trauma murowana i dzieciak mi do wody już w życiu nie wejdzie ;/

jak wy zaczynaliście swoją przygodę z basenem?
i czy potrzebowaliście zaświadczenie od lekarza że dziecko może uczęszczać do takiej szkółki pływackiej?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group