edyta salach - 2010-08-01, 14:23 Temat postu: aparat ortodontyczny dla nastolatka z ZD Witam mam pytanie, moze ktoś coś wie , moze ktos cos słyszał Moja Angela mimo iz od wielu lat jest pod opieka ortodonty dopiero teraz kwalifikuje sie do załozenia aparatu ortodontycznego. i niestety tak jak dzieciom zdrowym NFZ juz w tym wieku tego nie finansuje, absurd jakich wiele. Chodzi o aparat zdejmowany bo stałego na razie nie chce jej zakładać bo boje się ze wtedy to juz nikt nie zrozumie co ona mówi, sama nosiłam aparat i wiem że utrudnia to wymowę zastanawiam sie czy nie napisać jakiegos pisma czy podania do NFZ o sfinansowanie tego aparatu- czy ktos z was pisał juz takie podanie i jaki ewentualnie był efekt. czy ktos z was moze zna inną mozliwość sfinansowania tego aparatu, moze gdziś robia to naszym dzieciom za darmo czy aparat można zaliczyć do zaopatrzenia ortopedycznego tak jak w przypadku aparatu słuchowego czy roweru rehabilitacyjnego i czy mozna składać do PCPRu o sfinansoawnie tego- pewnie jest jakis wykaz tych srodków które oni finansują, jesli ktos wie gdzie go szukać była bym wdzięczna kropeczka - 2010-08-01, 14:49 Edyta, moja Ola nosiła aparat stały przez 3 lata. Miała założony w Klinice w Lublinie( poradnia wad rozwojowych twarzoczaszki) Wszystko miała za darmo. Nie mówiła gorzej, może parę dni zanim przyzwyczaiła się. Teraz nosi aparat wkładany na podtrzymanie leczenia. edyta salach - 2010-08-02, 19:54 Stały? Za darmo? no to w warszawie też muszą to gdzieś robić a właśnie ja nie napisałam że z warszawy jesteśmy, może ktoś wie gdzie w warszawie takie rzeczy robią. A własciwie do dlaczego w takiej poważnej poradni zrobili Oli ten aparat, to jakiś bardziej specjalistyczny, dostosowany do potrzeb i "budowy" naszych dzieci. Ilona Dahnke - 2010-08-02, 21:23 Edyta, Pati nosila aparat na teby-staly i az takiej róznicy w mowie nie bylo, no moze pierwsze dwa, trzy tygodnie. kropeczka - 2010-08-03, 17:04 Nie, to był normalny aparat stały. Mogła mieć wkładany ale ortodonta zaproponował stały. Na początku nosiła taki na podniebieniu, na rozszerzenie łuku, potem stały. Nie miała jakiejś wady tylko podniebienie gotyckie ( może to traktowane jest jako wada). Mnie pokierował ortodonta do którego chodziłam prywatnie. kasiazy - 2016-06-23, 21:09 Natalka ma od 6 m-cy aparat wkładany tylko na noc finansowany przez NFZ clodine - 2016-06-30, 11:32 Jeśli ktos byłby zainteresowany słyszałam, że tanio aparat mozna załatwić w czechach. Ani mają dwa razy niższe ceny za usługi dentystycznie od nas. Polecam, moja siostra ma tam zakładany i płaciła chyba 800 zł na górę. Sorenoo - 2016-08-02, 11:58 800 złotch za górę i dół czy tylko na jeden łuk? Bardzo tanio, aż jestem w szoku. Sama płaciłam po 1,5 tysiąca na oba łuki. Co do pytania, też myślę, że jest to kwestia przyzwyczajenia. Mimo wszystko aparat stały jest lepszy, ale pozostaje jeszcze jeden problem - ból. Nawet zdrowemu dziecku ciężko wytłumaczyć, że to dla jego dobra i musi poboleć, a co dopiero z zD. |
||||||
