To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek edukacyjny - Uniwersytet Dziecięcy

Ania-wiosna08 - 2011-02-09, 11:57

no bo wyskoczyłam z tym tak że zabrzmiało tak że nasze dzieci powinny mieć zajęcia razem a zdrowe razem i broń boże ich nie mieszać :lol:
głupio zabrzmiało ale nie to miałam na myśli skoro sama tak będe chciała zadziałać jak sylpa...

wiesz - Szymek kumaty ale ja nie wiem co będzie w wieku 5 10 15 lat czy będzie się nadawał na taki uniwersytet ;/ czy nie zrobi im bałaganu na takich zajęciach ...

pozyjemy zobaczymy

Tuska - Ty taka niepełnosprawna jak ze mnie baletnica :lol: - jak widziałam w Interwencji jak śmigasz po taboretach to :wow:

Tuśka - 2011-02-09, 12:03

Nie każde dziecko bez zespołu na takie zajęcia się nadaje przecież.
Naprawdę, zbyt dużo przypisujemy zespołowi zapominając o cechach osobniczych naszych dzieci.
Dzieci mamy w domu a nie zespoły Downa przecież, nie?
Są dzieci które lubią się uczyć a są takie które wolą biegać czy grać w piłkę.
Zespół nic tu nie ma dor rzeczy. Jak się dziecku znudzi, to nie będzie na uniwersytet chodziło i tyle.

Iga - 2011-02-09, 12:39

Tuśka napisał/a:
Chodziło mi o to, że same mamy trochę takie wewnętrzne przekonanie o niepełnosprawności naszych dzieci i niepotrzebnie pewne fakty uprzedzamy.


I ja się muszę właśnie tego oduczyć. Pytać o zgodę czy Maja może ....

Ania-wiosna08 - 2011-02-09, 12:45

ileż to razy i ja rozmawiając z kimś, planując coś, zapisując go gdzieś uprzedzam: "ale Szymon ma zespół Downa..." zastanawiam się teraz po co to robię? :-?
chyba czas się tego oduczyć
ale mamy maluchów chyba tak wszystkie mają
te "doświadczone" już się chyba tak nie cackają :tak: dziecko to dziecko :spoko:

Tuśka - 2011-02-09, 12:49

Cackają się :oops:
Pisałam wyżej.
No, ale mój synuś niestety jest niepełnosprawny. :-) np. ruchowo i to już często trzeba mieć na uwadze, ale mam zamiar go zapisać na ruchowe zajęcia dla dzieci wózkowych w Stowarzyszeniu aktywnej rehabilitacji tzn. w fundacji far.
I o zespół na pewno nie będę zahaczać, nie ich to sprawa.

Ania-wiosna08 - 2011-02-09, 12:53

a no widzisz Tuśka - mój aktualnie prawie 3 latek a nie chodzi i dlatego musze tłumaczyć wszędzie że on ma zD no bo jak gdzies idzie do innych 3 latków (a wiadomo ze takie to już i pisac i czytac i salta robić potrafią) to nie ma bata - muszę wspomnieć o zD bo na tle innych 3 latków jest jak bobas - przynajmniej fizycznie - psychicznie jest lepiej :spoko:
mammamika - 2011-04-12, 09:57

Mikołaj brał udział w zajęciach Uniwersytetu Dziecięcego w wieku ok.5 lat i to był niewypał.
Bo mimo tego, że jego ulubioną książką w tamtym czasie była "Encyklopedia Juniora" nie był w stanie wysiedzieć w auli przez godzinę w skupieniu, a "studentów" było tylu, że eksperymenty były prezentowane przez prowadzącego, a nie - tak, jak w Akademii Nauki - wykonywane przy udziale dzieci.
Myślę, że jako 7,8-latek będzie zachwycony :tak:
Już planuję zapisać go na moją uczelnię ;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group