To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Usprawnianie mowy - Język migowy

zula - 2012-10-08, 17:56

Gdyby ktoś ostatnio znalazł informację o kursie języka migowego gdzieś na śląsku to prosiłabym o informację :prosze: Będę bardzo wdzięczna :-)
Malina87 - 2012-10-08, 18:56

Zula pod tym linkiem jest informacja o kursie który ma się odbyć 13 października w Rybniku .
Alicja - 2012-10-08, 18:58

pomogła, pomogła :brawo: :brawo: :brawo:
ja tam nie znalazłam ;-)

zula - 2012-10-09, 07:40

Malina87 napisał/a:
Zula pod tym linkiem jest informacja o kursie który ma się odbyć 13 października w Rybniku .

Dziękuję :prosze: .........gdyby ktoś znalazł gdzieś jeszcze np.Katowice,Gliwice ,Zabrze lub Mikołów będę wdzięczna za wiadomości!!!

Irenka - 2012-10-09, 08:36

Zula, chcesz się uczyć migowego? Fajnie :spoko:
Ja jestem akurat świeżutko po II stopniu (w niedzielę zdałam egzamin), robiłam w Poznaniu.
Jestem zafascynowana migowym, poznałam dzięki mojej koleżance niesłyszącą dziewczynę i mam nadzieję, że dzięki kontaktowi z nią łatwiej mi będzie zapamiętać to co się nauczyłam i uczyć się dalej. A migowy wcale nie jest taki łatwy :roll:

julkakulka - 2012-10-09, 08:40

a jaki typ migowego się uczyłaś? bo są 2


możesz znać 1 rodzaj ale nie domigasz się z człowiekiem znającym ten 2 typ znaki sa różne

kabatka - 2012-10-09, 08:54

Nie do końca są to dwa różne migowe :-) Z tego co mi wiadomo jest po prostu Polski Język Migowy, który posiada nawet fleksję ( :idea: ) i którego uczą się dzieciaki niesłyszące w szkołach, a my na kursach. I jest język migany, naturalny, którym posługują się np. ludzie niesłyszący od urodzenia. Taką wiedzę mam przynajmniej sprzed 10 lat ;-)
julkakulka - 2012-10-09, 09:00

na moim forum było o tym głośno bo dużą część chorych to głusi.
ja w to się nie wczytywałam tylko wiem że dziewczyna -głucha napisała że miga od kilku lat i była w sytuacji że ktoś do niej migał a ta nie wiedziała o co chodzi i było to wyjaśniane.
niestety jej już nie zapytam -pokonała ją choroba ale obiecuję że w nocy poszukam i napiszę dokładnie bo tam te typy miały nazwy i były nawet adresy ośrodków

-może komuś to pomoże

zula - 2012-10-09, 09:05

Irenka napisał/a:
Zula, chcesz się uczyć migowego? Fajnie :spoko:
Ja jestem akurat świeżutko po II stopniu (w niedzielę zdałam egzamin), robiłam w Poznaniu.
Jestem zafascynowana migowym, poznałam dzięki mojej koleżance niesłyszącą dziewczynę i mam nadzieję, że dzięki kontaktowi z nią łatwiej mi będzie zapamiętać to co się nauczyłam i uczyć się dalej. A migowy wcale nie jest taki łatwy :roll:



Pani w szkole uczy Kamila migać.Chłopak ma podobno wyjątkowy talent do zapamiętywania gestów.Jak mam się z nim w domu dogadać ...To muszę zacząć się uczyć ;-) Jak na razie to gesty poznaje za pomocą stronki migam.pl
Zazdroszczę że już jesteś po kursie :-) i gratuluje zdanego egzaminu :spoko:

Na dzień dzisiejszy nasuwa mi się taka myśl że makaton nam pomógł bardzo w porozumieniu się miedzy sobą ...ale ten migowy(migany) umożliwi Kamilowi porozumienie się z szerszym gronem.

Irenka - 2012-10-09, 12:24

kabatka napisał/a:
Nie do końca są to dwa różne migowe :-) Z tego co mi wiadomo jest po prostu Polski Język Migowy, który posiada nawet fleksję ( :idea: ) i którego uczą się dzieciaki niesłyszące w szkołach, a my na kursach. I jest język migany, naturalny, którym posługują się np. ludzie niesłyszący od urodzenia. Taką wiedzę mam przynajmniej sprzed 10 lat ;-)


:tak: Jest tak jak Kabatka pisze, jest język systemowy i migany.
Dziewczyna, z którą poznała mnie koleżanka, niektóre gesty miga się inaczej ale wie, że miga się to inaczej. To są poprostu takie uproszczenia językowe głuchych. Jak migała ze mną i wiedziała, że jeszcze słabo migam, starała się i migała dokładnia i powoli.

Zula, ja też po części z myślą o Agatce robiłam ten migowy i zamierzam naukę kontynuować. Najwięcej można nauczyć się od głuchych.

Ula_p__U - 2012-10-10, 10:40

Irenka napisał/a:
Jest tak jak Kabatka pisze, jest język systemowy i migany.
Dziewczyna, z którą poznała mnie koleżanka, niektóre gesty miga się inaczej ale wie, że miga się to inaczej. To są poprostu takie uproszczenia językowe głuchych. Jak migała ze mną i wiedziała, że jeszcze słabo migam, starała się i migała dokładnia i powoli.


Irenko , nie do końca jest tak, jak piszecie.
W Polsce mamy Polski Język Migowy - język osób głuchych, to ich naturalny język, zawierający swoistą gramatykę wizualno- przestrzenną, wykorzystujący mimikę twarzy, ruchy ciała, głowy, zawierający oczywiście też znaki o określonym kształcie dłoni, ruchu, lokacji, itd.

Język migany - innymi słowy System Językowo Migowy, to przede wszystkim język sztuczny, taka hybryda, połączenie znaków miganych z gramatyką języka polskiego, miga się w nim końcówki , domiguje litery przy odmianie wyrazów, itd.

SJM powstał bodajże w latach 70-tych i został wprowadzony do szkół dla głuchych, stąd wiele osób po tych szkołach miga systemem. Niestety nadal wiele szkół języka migowego, organizuje kursy właśnie Systemu, nazywając go językiem migowym.

Ludzie się uczą systemu a potem mają kłopot z porozumieniem się z głuchymi. Właśnie dlatego, że głusi w gruncie rzeczy nie cierpią Systemu i nie lubią się nim posługiwać.

Ja pracuję z osobami głuchymi i głuchoniewidomymi, sama słabo migam, ale mam kolegów tłumaczy, którzy znają i PJM i SJM, oczywiście SJM jest im mniej więcej po nic w kontakcie z głuchymi.

Przy szukaniu kursów warto sprawdzić jaki to kurs i najlepiej od razu iść na PJM

No i głusi nie upraszczają, po prostu chcą mówić swoim językiem, nie narzuconym im przez "mądrzejszych słyszących" , którzy przez lata w szkołach im ten system wtłukiwali do głów bez refleksji czy to na pewno dobre, za to żeby nam słyszącym było lepiej. To tak jak z uczeniem głuchych mówić. Ale to już inna sprawa ;)

julkakulka - 2012-10-10, 12:19

właśnie o to mi chodziło pisząc wcześniejszy post. nie mogłam u siebie się tego dokopać ale tak to były te skróty i te nazewnictwo


bardzo dziękuje za fachowe wyjaśnienie :prosze: :prosze:

Irenka - 2012-10-11, 12:41

Ula_p__U napisał/a:
Irenko , nie do końca jest tak, jak piszecie.
W Polsce mamy Polski Język Migowy - język osób głuchych, to ich naturalny język, zawierający swoistą gramatykę wizualno- przestrzenną, wykorzystujący mimikę twarzy, ruchy ciała, głowy, zawierający oczywiście też znaki o określonym kształcie dłoni, ruchu, lokacji, itd.

Język migany - innymi słowy System Językowo Migowy, to przede wszystkim język sztuczny, taka hybryda, połączenie znaków miganych z gramatyką języka polskiego, miga się w nim końcówki , domiguje litery przy odmianie wyrazów, itd.


Na kursie nie było migania końcówek, domigiwania liter przy odmianie wyrazów, więc chyba to był PJM :-) Zarówno na I i II stopniu wykładowcami były osoby, które mają głuchoniemych rodziców, więc od dziecka posługujące się migowym i mam nadzieję, że dobrze nam przekazały swoją wiedzę. Z nowo poznaną głuchą koleżanką dogadałam się, wprawdzie jeszcze trochę nieudolnie ale jak migała powoli to jakoś szło :roll:
Jedna pani z mojego kursu, pracująca w poznańskim urzędzie mówiła, że w pracy też dogaduje sięz gluchymi klientami.


Myślę, że pewne usystematyzowanie języka migowego wcale nie byłobo złe i ktoś kto tworzył SJM miał dobre intencje.
I tu nie chodzi o to żeby nam słyszacym było lepiej, przecież chcemy się uczyć migowego dlatego żeby właśnie niesłyszącym ułatwić funkcjonowanie, komunikowanie się a tym samym nie skazywać ich na izolację we własnym środowisku. Im więcej osób zna migowy, tym lepiej dla głuchych. Mam nadzieję, że to się będzie wreszcie zmieniać w dobrym kierunku.

Ula_p__U - 2012-10-11, 13:09

Intencje może i miał dobre. Ale nijak się to miało do systematyzowania Polskiego Języka Migowego. SJM nie systematyzuje PJM-u, to, jak napisałam, zupełnie inny rodzaj komunikacji.

Na Uniwersytecie Warszawskim są od kilku lat specjaliści zajmujący się Polskim Językiem Migowym, zgłębiają jego "tajemnice" :-) , są nawet studia podyplomowe w tym zakresie, chyba przy Wydziale Polonistyki, ale nie jestem pewna.

Łódzki Oddział Polskiego Związku Głuchych wydał fajną książkę "Polski Język Migowy, Konwersacje", z której można się samemu uczyć, jest do tego też płyta.

A w ogóle to nie wiem czy wiecie, że w związku z ustawą o języku migowym, PFRON dofinansowuje naukę języka migowego dla osób, które mają w rodzinie osoby z uszkodzonym słuchem, albo takich , którzy zawodowo z głuchymi pracują.

zula - 2012-10-11, 13:23

Ja mam prośbę do adminów czy moglibyście oddzielić posty o migowym w oddzielny wątek by się nie zagubiły?byłabym wdzięczna.Jestem pewna że będę się doradzała się co do migowego.Jestem tez ciekawa jaką metodą są prowadzone niemówiące dzieci w szkołach do jakich uczęszczają Wasze dzieci?
Groszku jak znajdziesz sekundę to napisz jak tam Maks z rozwojem mowy i jak w szkole go wspomagają jeśli chodzi o komunikację.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group