julkakulka - 2014-01-14, 13:52 Ja do Groszka nic nie mam nie zgadzam się z jego opinia i kontrargumentuje. mi nie chodzi żeby kogos na siłę przekonac ale o rozmowę. w temacie Orkiestry jestem od 22 lat raz mniej raz bardziej zaangarzowana i jak wiem to sie wypowiadam po to jest rozmowa żeby poznać opinie i widzenie 2 osoby co do opini że mniej osób pisze to się zgadzam czasmi pewnych osob ironia czy nawet sarkazm jest taki ze wiele osób nie pisze... ale to na inny temat na inny watek Alicja - 2014-01-14, 14:25 U Artura na tablicy fb znalazłam 
Zestawienie zarzutów wobec WOŚP i ich konfrontacja z faktami anna30 - 2014-01-14, 20:34 Najlepsze w tym wszystkim jest, że każdy w tej dyskusji ma rację - swoją 
Jedno mnie zastanowiło jak czytam wcześniejsze posty... Tomasz pisze, że działania Owsiaka długofalowo szkodzą, przynoszą więcej szkody niż pożytku (choćby szkoda finansowa - czas antenowy, reklama itp. = wydatkowanie finansów publicznych). Ok, faktycznie rzecz biorąc = podliczając cyferki, zgoda. Ale ważną rzecz napisała tu BaHa, że jakoś nikt nie rozlicza nieodpowiedzialnych kiboli, przez których mamy większe wydatki (zaangażowanie służb mundurowych), idiotów co się zimą w zagrożeniu lawinowym w góry w trampkach wybierają, głupków pływajacych po pijaku, których później WOPR całymi dniami szuka... a jakby tak podliczyć to wszystko to pewnie wyszłoby w skali roku ze 2-3 x więcej niż na "ochronę" finału WOŚP. Kwestia tylko, że taki np. mecz nie przyniósł nic poza rozrubą, bo zwykły Kowalski już sie raczej na mecz z rodzinką w niedzielę nie wybierze jeśli mu życie miłe, a finał WOSP jakieś realne plusy ma (te z serduszkami w szpitalach). To dopiero jest zamydlanie oczu... A'proposs - warto dokładnie przeczytać zestawienie, do którego linka podała wyzej Alicja. Do mnie pprzemawia - zwłaszcza ten punkt o realnych kosztach wośpu dla polskiego podatnika
MagdaO - 2014-01-14, 21:55
Nic dodać, nic ująć. Brawo Iga
emka205 - 2014-01-14, 23:50 Moi drodzy, po co kłótnie, po co Wasze sfary głupie wnet i tak zginiemy w zupie! 
To była moja życiowa rola na przedstawieniu na zakończenie I- szej klasy podstawowej. Byłam "kapusta-głowa pusta" i jak teraz czytam wypowiedzi grOszka to już tak się pogubiłam w tych filozoficznych wywodach, że upewniam się tylko, że Pani nauczycielka trafnie mnie osadziła w tej życiowej roli 
Dla mnie nawet jeśli Owsiak schowałby połowę z zebranych pieniędzy do swojej kieszeni to i tak wielkie i dobre rzeczy chłop czyni. julkakulka - 2014-01-15, 05:25 Emko , nie miałam jak wczoraj napisac a tu prosze wyręczyłaś mnie i nawet powiedziałas więcej, 
Alicja - 2014-01-15, 12:08 Emka 
no i jak CIĘ tu nie kochać 
BABCIA 46 - 2014-01-15, 15:19 Nie tylko Emka jest do kochania! A cała reszta z sercem i głową wcale nie kapuścianą?
vagabunda8 - 2014-01-15, 20:19
nie bez kozery zakochałam się w Tobie 
anuszkaa - 2014-01-15, 20:57
Święte słowa - trzeba rozmawiać (bo to jest bardzo miłe zajęcie), a nie prowadzić sfary.  
julkakulka - 2014-01-18, 22:41 wlch książkę Owsiaka ,,róbta co chceta czyli z sercem jak na dłoni- 20 lat grania,, myslę że tyk co są przeciw jak przeczytają zrozumieja co i jak, ja jestem na poczętku dopiero ale wiem juz jak jest z tym finansowaniem czasu antenowego itd. wiem że każdy może o sobie napisać dobrze ale naprawdę polecam książkę, ja ja kupiłam za 9,9 wzoraj w biedronce w księgarniach jest za 45zł, pewnie się nie sprzedawała.
czyta sie jednym tchem, wraca do tych ,,gra,, co były, jak wpadli na pomysł koncertów i odczego to się zaczeło, dużo pytań wyjaśnia POLECAM vagabunda8 - 2014-01-18, 23:06
Wiem jakie były początki, Byłam na pierwszych dwóch finałach, jeszcze były organizowane na Woronicza, na parkingu. pierwsze granie było totalnym zaskoczeniem dla wszystkich, dla samego Jurka też. Drugie granie, oddali najmniejsze studio.... potem poszło. Ech.... Wierzę w fundację WOŚP jak mało komu i jak mało której instytucji charytatywnej, pozarządowej. julkakulka - 2014-01-19, 13:56 ja pamiętam do tej pory pierwsze finały i ta puszke . zaczepili nas jakies kolorowe ,,ludzie,, i prosil o wpłate na dzieci chore , ja wtedy byłam na spacerze z dziadkiem w kieszeni miałam na słodycze 1000zł w papierki. wsadziłam do puszki . serduszko było do terza na drzwiach ale rodzice remontowal i wymienili. dla mnie ta magia zjednoczenie ludzi , ten spontan, to uczucie jedności , to Magia WOŚP wcisneo sie akurat w czasy jak polska sie zmieniała , bła szara smutna a tu w środku zimy stała się kolorowa . w Gołdapi chyba przypadało to w okoicach Biegu Jaćwingów i super imprezy jak PRZYSTANEK GOŁDAP (coś takiego jak teraz te koncerty sierpniowe ale na mniejszą skale ) BABCIA 46 - 2014-01-19, 14:39 A ja pamiętam pierwsze nowiutkie pięciozłotówki ze "złotą" obwódką, które dostaliśmy przy wypłacie,z radością wrzucane do Jurkowej puszki 
anuszkaa - 2014-01-20, 20:36 Ile zarabia Jerzy Owsiak?
Wolałabym być pracownikiem fundacji niż wolontariuszem.
|
||||||||||||||||
