To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Zakątek 21
Forum rodziców i przyjaciół dzieci z zespołem Downa. Porady, wsparcie, wymiana poglądów... Zespół Downa to nie koniec świata. Zajrzyj do nas - zobaczysz, że świat ma wesołe pomarańczowe barwy, a zupełnie blisko są ludzie gotowi Cię wesprzeć.

Zakątek medyczny - Zadbajmy o jelita: jak jeść, i jak... się wypróżniać

Tin - 2013-05-27, 18:22
Temat postu: Zadbajmy o jelita: jak jeść, i jak... się wypróżniać
Przy okazji kwerendy literatury na temat żywienia osób z niedoczynnością tarczycy powoli odkrywam raczkujący temat profilaktyki zaburzeń pracy jelit. Niestety, zdecydowana większość z nas jest narażona na stopniowe wykształcenie zaburzeń w funkcjach wchłaniania substancji odżywczych, a rzadko kto jest tego świadomy. Zaburzenia wchłaniania kojarzymy głównie z wadami wrodzonymi, tymczasem na Zachodzie nawet państwowe polityki zdrowotne stawiają w tej chwili na kampanie informacyjne - bo zaburzenia wchłaniania (nadwrażliwość jelit, i rak jelita grubego), wraz z chorobami neurodegeneracyjnymi (Alzheimer) szybko wychodzą na prowadzenie w chorobach cywilizacyjnych. :-(

Głównym czynnikiem jest niestety nietolerancja glutenowa, na którą pracujemy przez lata. Starajmy się ograniczyć gluten - wbrew pozorom te nieszczęsne ziemniaki, które uchodzą za tuczące, są o niebo lepsze niż dowolna bułeczka pszenna.

Kolejny czynnik to stopniowo nabywana (zwykle po 25 roku życia) nietolerancja laktozy - w przypadku dorosłych nie będzie objawiała się specjalnie dziwnymi stolcami (zresztą - większość z nas ma nieregularne, zmienne wypróżnienia i po prostu się do nich przyzwyczaja), ale stopniowa nadwrażliwość jelitowa, wrzodzenie żołądka. Po prostu dorośli muszą ograniczyć nabiał.

Błonnik w nadmiarze - jest tak samo szkodliwy, jak jego brak. Niestety, mody żywieniowe ostatnich 15 lat kazały pochłaniać nam wszelkie ilości surowych warzyw i owoców - byłoby OK, gdyby nie ilość błonnika dodawana obecnie do wielu produktów sklepowych, w suplementach, lekach. 5 porcji warzyw dziennie (w tej chwili lansowana w Polsce moda) jest OK - ale nie każdy z nich powinien być surowy. Katowanie się błonnikiem codziennie również prowadzi do nadwrażliwości jelit.

Dobre obyczaje w toalecie. To mnie naprawdę zaskoczyło, ale... po prostu ma sens! Okazuje się, że wiele problemów z wypróżnianiem można ogarnąć dzięki odpowiedniej, anatomicznej pozycji. Filmik promujący zadbanie o dobre obyczaje na sedesie ma co prawda napisy w j. angielskim, ale to nie szkodzi - wystarczy obejrzeć filmową instrukcję. Załatwianie się "w kucki" to jedno z głównych zaleceń profilaktycznych dla osób w grupie ryzyka raka jelita grubego.

SQUATTING - od 0:25.

martas - 2013-05-27, 19:55

Coś na ten temat wiem niestety. U mnie probkemy z jelitami zaczęły sie pod wpływem silnego stresu. W zasadzie stres uaktywnił chorobę. Póki co nie miewam już tak ostrych napadów ale. dalej coś jest nie tak. Lekarze najczęściej twierdzą,że delikwenci mojego pokrojy mają hemoroidy a tu psikus.
Tin dzięki za ten tekst. U mnie dlługo problemy z jelitami byy wstydliwą częścią życia.
A teraz musze raz w roku robić kolonoskopie z wycinkiem.

gosiulkat - 2013-05-27, 20:25

Ciekawy filmik, napisy szybko lecą i musiałam zatrzymywać, żeby przeczytać, fajnie wszystko wyjaśnione.
Tin - 2013-05-28, 22:23

martas napisał/a:
U mnie dlługo problemy z jelitami byy wstydliwą częścią życia.
A teraz musze raz w roku robić kolonoskopie z wycinkiem.


Na szczęście powoli przełamujemy to niepotrzebne tabu. Ja jestem w grupie ryzyka raka jelita grubego (4/6 rodzeństwa mojej babci wykształciło go po 60 r. ż.), też niebawem zaczynam przygody z kolonoskopiami. Ale nie mam zamiaru dać się zaskoczyć. Dbajmy o siebie. :spoko:

Irenka - 2013-06-18, 14:38

A tak jeszcze dopytam - ten podnóżek musi mieć jakąś określoną wysokość, żeby spełniał swoją funkcję, bo jakoś nie dopatrzyłam tego w przedstawionym filmie.
Tin - 2013-06-20, 12:04

Wysokość ma być taka, żeby Twoja pozycja najbardziej przypominała przysiad gimnastyczny. Generalnie nawet niewielkie uniesienie nóg w pozycji siedzącej już sprawia różnicę, bo powłoki brzuszne przestają naciskać na odbytnicę.
Margola - 2013-06-20, 14:11

Poszłam do lekarza, to sie zdziwił, ze robiłam kolonoskopię już jako 35-latka. Cóż, obciążenie dziedziczne + zespół jelita drażliwego mnie sutecznie zachęciły. Nota bene, zespół jelita drażliwego bezpowrotnie ustąpił po zmianie pracy. Od 5 lat nie pamiętam, co to bóle i dolegliwości typu zaparcia.
Irenka - 2013-06-20, 14:29

Ja miałam już kilka lat temu zdiagnozowany zjd.
Co do kolonskopii decyzję już podjęłam - zrobię ją, zwłaszcza, że znalazłam szpital, w którym wykonają to w znieczuleniu ogólnym, mój lekarz drugie skierowanie już mi dał, niestety muszę trochę poczekać bo terminy są na sierpień.
Mnie przekonały moje dolegliwości, być może to zjd ale lepiej to sprawdzić. Fakt, jestem osobą nerwową, bardzo się wszystkim przejmuję, mam też cechy hipochondryka, jak się nakręcę na coś to objawy mi się nasilają. Zadziwiające czasem jest to że jak sobie coś poczytam i wkręcę to naprawdę pojawiają mi pewne objawy, czy psychika może aż tak reagować? :wow:

martas - 2013-06-20, 14:30

Jelita są bardzo wrażliwe na stres. Moja choroba odezwała się w momencie kiedy chronicznie cierpiałam na różnego rodzaju stresy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group